Biuro Handlowe Hydroponny
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Ach, transport, mówi pan? Cóż, pewnie dałoby się coś załatwić. Ale gdzie tu jest haczyk? Bo z tego, co się orientuję, to akurat ciężarówek sojuszowi nie brakuje. Jeszcze wczoraj widziałem kilka stojących na tym waszym placu. A mówiąc szczerze w obecnej chwili mamy coś do przewiezienia i pewnie nie uda nam się zabrać wszystkiego jednym konwojem, nawet jeśli będziemy mieli wszystkie swoje samochody. Ale oczywiście jesteśmy otwarci na propozycje.
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Haczyk? To chyba złe słowo... chcielibyśmy wysłać "robotników" i "turystów" do Hetthelm, ale niestety, trwa tam rebelia i zwyczajna ciężarówka za bardzo rzucałaby się w oczy. Za to do tej pory nikt jeszcze nie atakował pojazdów Hydroponny, więc nasi "turyści" chcieliby zabrać się z nimi. Tyle.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Jak pan słusznie zauważył, NA RAZIE nikt nas nie atakował. Wydaje się, że rebelianci rozumieją konieczność tej inwestycji. Ale kto nam zagwarantuje, że po wizycie waszych „turystów” to się nie zmieni?
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Nie wiem, czy znają wartość tej inwestycji, ale ja znam Anarky. I wiem, że zaraz po rozpędzeniu Komitetu pozbędzie się wszystkich innych zorganizowanych korporacji, z Hydroponny na czele. W najgorszym wypadku moi ludzie zeznają, że zmusili siłą pracowników Hydroponny do tej akcji. Ale nie bałbym się aż tak o to. Jeżeli się pan zgadza... to jaka jest cena "biletów" za tę usługę? Ja ze swojej strony mogę zaoferować ropę "na paliwo", ale Komitet z pewnością dorzuciły coś do puli.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Nim technik zdążył odpowiedzieć, do biura weszła Pani Władzia. Na biurku wylądował ( bo trudno to nazwać postawieniem) duży słoik ogórków i trzy szklanki. Kobieta napełniła jedną z nich i postawiła przed swoim szefem:
- Też się napiją kwasu?- zwróciła się do Tea Maker’a i Foxtrota. – Ciastków glonowych im przynieść?
Gdy sprawa poczęstunku została już uzgodniona i pani Władzia odeszła do swoich obowiązków, technik kontynuował rozmowę:
-Tak jak już mówiłem, ciężarówki są nam obecnie potrzebne. Ale skoro prosicie o przysługę… pomożemy Wam. Liczymy, że w razie potrzeby się nam odwdzięczycie. Jednak ponosimy duże ryzyko. I proszę pamiętać, że ryzykujemy nie tylko sprzętem, ale czymś znacznie w biznesie cenniejszym: ZAUFANIEM POTENCJALNYCH KLIENTÓW, a na zaufanie pracuje się dziesiątki lat... W zastaw przekażecie nam swoje ciężarówki, po dwie za każdą wypożyczoną od nas. I w razie zniszczenia naszych dokładnie tyle zatrzymamy. Od razu mówię, że nie będą one stały, a zostaną wykorzystane do transportu… naszych towarów. Ponadto, jeśli chcecie wjechać bez kontroli, konwój muszą prowadzić nasi ludzie, gdyż są doskonale znani rebeliantom. Ropy mamy pod dostatkiem, ale skoro pan oferuje, to i tą weźmiemy. Do tego towary luksusowe. Czy te warunki panu odpowiadają?
- Też się napiją kwasu?- zwróciła się do Tea Maker’a i Foxtrota. – Ciastków glonowych im przynieść?
Gdy sprawa poczęstunku została już uzgodniona i pani Władzia odeszła do swoich obowiązków, technik kontynuował rozmowę:
-Tak jak już mówiłem, ciężarówki są nam obecnie potrzebne. Ale skoro prosicie o przysługę… pomożemy Wam. Liczymy, że w razie potrzeby się nam odwdzięczycie. Jednak ponosimy duże ryzyko. I proszę pamiętać, że ryzykujemy nie tylko sprzętem, ale czymś znacznie w biznesie cenniejszym: ZAUFANIEM POTENCJALNYCH KLIENTÓW, a na zaufanie pracuje się dziesiątki lat... W zastaw przekażecie nam swoje ciężarówki, po dwie za każdą wypożyczoną od nas. I w razie zniszczenia naszych dokładnie tyle zatrzymamy. Od razu mówię, że nie będą one stały, a zostaną wykorzystane do transportu… naszych towarów. Ponadto, jeśli chcecie wjechać bez kontroli, konwój muszą prowadzić nasi ludzie, gdyż są doskonale znani rebeliantom. Ropy mamy pod dostatkiem, ale skoro pan oferuje, to i tą weźmiemy. Do tego towary luksusowe. Czy te warunki panu odpowiadają?
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Geass kiwnął głową.
- W tej chwili jest u nas dość krucho z towarami luksusowymi. Czy możemy ustalić tę kwestię już po akcji w Hetthelm? Gwarantujemy, że Hydroponny uzyska rekompensatę, ale musimy ustalić to wspólnie z resztą sojuszników - poprosił. - Korzystając z chwili czasu możemy też wrócić do tematu szczepionek... czy Hydroponny pracuje nad ich składem i możliwością produkcji?
- W tej chwili jest u nas dość krucho z towarami luksusowymi. Czy możemy ustalić tę kwestię już po akcji w Hetthelm? Gwarantujemy, że Hydroponny uzyska rekompensatę, ale musimy ustalić to wspólnie z resztą sojuszników - poprosił. - Korzystając z chwili czasu możemy też wrócić do tematu szczepionek... czy Hydroponny pracuje nad ich składem i możliwością produkcji?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
-Cóż…- zamyślił się technik – niech będzie i tak. Ale Sojusz będzie nam winien BAAARDZO DUUUŻĄ PRZYSŁUGĘ – wyraził zgodę na propozycję Geasa.
-Ze szczepionkami jest jednak problem. Jak się okazało, nasi laboranci nie są w stanie ich wyprodukować. Może jak pani Mojmira wróci do Namili, to da radę coś wykombinować, ale to nic pewnego. Istnieje też szansa, że uda nam się kupić kolejną partię od ich twórcy w Exar. Ale u niego jest bardzo drogo. Nas te szczepionki kosztowały już sześć poziomów surowców, a jeszcze nie wypełniliśmy wszystkich zobowiązań wynikających z tej umowy. Więc niech się pan nie dziwi, że tyle za nie chcemy. W tej chwili dysponujemy ostatnimi pięcioma fiolkami. Trzy chcemy zachować do dalszych badań. Możemy więc Wam odstąpić tylko dwie. Bierzemy też pod uwagę, że nie sprzedajemy ich jednemu miastu, a sojuszowi. Jeśli koszt rozłożycie na wszystkich członków, a właściwie na czterech, bo Hethelm nie jest w tej chwili wypłacalne, to cena okaże się znośna. Uwzględniamy fakt, że laboratoria Arcadii mogą sobie poradzić znacznie lepiej z jej produkcją od nas i to my staniemy się Waszymi klientami.
-Ze szczepionkami jest jednak problem. Jak się okazało, nasi laboranci nie są w stanie ich wyprodukować. Może jak pani Mojmira wróci do Namili, to da radę coś wykombinować, ale to nic pewnego. Istnieje też szansa, że uda nam się kupić kolejną partię od ich twórcy w Exar. Ale u niego jest bardzo drogo. Nas te szczepionki kosztowały już sześć poziomów surowców, a jeszcze nie wypełniliśmy wszystkich zobowiązań wynikających z tej umowy. Więc niech się pan nie dziwi, że tyle za nie chcemy. W tej chwili dysponujemy ostatnimi pięcioma fiolkami. Trzy chcemy zachować do dalszych badań. Możemy więc Wam odstąpić tylko dwie. Bierzemy też pod uwagę, że nie sprzedajemy ich jednemu miastu, a sojuszowi. Jeśli koszt rozłożycie na wszystkich członków, a właściwie na czterech, bo Hethelm nie jest w tej chwili wypłacalne, to cena okaże się znośna. Uwzględniamy fakt, że laboratoria Arcadii mogą sobie poradzić znacznie lepiej z jej produkcją od nas i to my staniemy się Waszymi klientami.
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Rozumiem. Niemniej chciałbym zaproponować opcję, by przekazać jedną szczepionkę do badań do Arcadii za niską cenę. Gwarantuję, że jeśli uda się poczynić coś w tym kierunku, natychmiast Hydroponny otrzyma wszelkie informacje i wyprodukowane zapasy. Zadam też pytanie, czy Hydroponny preferuje inne metody płatności? Pojazdy? Przysługi? Udostępnienie laboratoriów, współpraca z naukowcami, technologie?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Tak, wszystkie te opcje wchodzą w grę. Ma pan coś konkretnego na myśli?
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- A która z tych opcji najbardziej odpowiada Hydroponny? - zadał pytanie Geass. - Jeżeli o VIRGO chodzi, to rozważam wymianę szczepionki na pojazdy.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- W chwili obecnej mamy wystarczająco pojazdów, ale to oczywiście może się zmienić. Wiedza jest zawsze cenna, zależnie od wizji rozwoju – jedna bardziej, inna mniej. Ale powiedzmy, że na początek naszej współpracy i aby okazać zaufanie przystaniemy na przyszłe zobowiązanie. W przyszłości spełni pan jedną prośbę Hydroponny – powiedział z uśmiechem technik. – O ile oczywiście nie boi się pan.
Czyli wyglądałoby to w sposób następujący: jedna fiolka szczepionki w zamian za kompletną dokumentację efektów jej badań i pięćdziesiąt procent zysków z jej ewentualnej sprzedaży miastom nie będącym w sojuszu. Do tego ilość leku wystarczająca do zaszczepienia całej ludności Namili za darmo i zobowiązanie, które pan złoży w imieniu sojuszu. Czy taki układ panu odpowiada?
Czyli wyglądałoby to w sposób następujący: jedna fiolka szczepionki w zamian za kompletną dokumentację efektów jej badań i pięćdziesiąt procent zysków z jej ewentualnej sprzedaży miastom nie będącym w sojuszu. Do tego ilość leku wystarczająca do zaszczepienia całej ludności Namili za darmo i zobowiązanie, które pan złoży w imieniu sojuszu. Czy taki układ panu odpowiada?
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Niestety, muszę już teraz wiedzieć, czego Hydroponny oczekiwałaby ode mnie. Naturalnym jest, że w przypadku ewentualnego naszego sukcesu w powieleniu szczepionki, Namila się o tym dowie, otrzyma informacje o składzie czy ewentualne zyski ze sprzedaży, ale w pierwszej kolejności szczepione byłyby miasta, którym mutant by akurat zagroził. Proszę mnie zrozumieć, tu nie chodzi o interes Sojuszu, tylko o bezpieczeństwo ludzi w tym rejonie Harmegiddo.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Chce pan od nas za darmo coś, za co sami zapłaciliśmy majątek opierając wszystko na zaufaniu. Ale sam nie chce pan tego zaufania okazać. Boi się pan zbyt wygórowanych żądań? W takim razie i my mamy podstawy do obaw co do Waszych intencji w tej sprawie.
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Dyskusja wpadała na nieco jałowy szlak, więc Geass zaproponował inny pomysł.
- A co powiedzą państwo na to, jeśli samodzielnie zabiorą państwo szczepionkę do Arcadii i tam za darmo skorzystają z laboratoriów i wiedzy techników? Wyprodukowana tam szczepionka należałaby oczywiście do Hydroponny...
- A co powiedzą państwo na to, jeśli samodzielnie zabiorą państwo szczepionkę do Arcadii i tam za darmo skorzystają z laboratoriów i wiedzy techników? Wyprodukowana tam szczepionka należałaby oczywiście do Hydroponny...
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Hmm… może to i niegłupie, co pan proponuje – technik podrapał się po głowie i dla zyskania na czasie wypił pół szklanki „lekarstwa” pani Władzi.- Tylko taką decyzję to już by musiał podjąć ktoś z zarządu. No i z tą szczepionką musiałby jechać któryś z naszych biologów… Pewnie szef się zgodzi, jeśli przy okazji wyszkolilibyście naszego biologa na profesora. A nasza szczepionka kosztowałaby wtedy jak każdy inny lek, czyli dwa poziomy podstawowych towarów za jeden poziom szczepionki. Może nawet dla Sojuszu opuścilibyśmy cenę do jednego poziomu. I musimy mieć jakieś poręczenie z waszej strony, że dotrzymacie umowy.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Zaraz po zakończeniu spotkania w sprawie wielojedności wszyscy przebywający obecnie w Wast City pracownicy Hydroponny zostali ewakuowani do Namili. Nawet pani Władzia musiała opuścić swój posterunek. Wsiadając do samochodu rzuciła na pożegnanie:
-Ja tu już niejednego kierownika przetrwałam i niejednego jeszcze przetrwam. Pamiętajcie, JESZCZE TU WRÓCĘ! I coby mi żaden podłogi nie zadeptał, bo...
Niestety, nie było nam dane dowiedzieć się, jakie to straszliwe konsekwencje czekają tego, kto ośmieli się zadeptać podłogę, bo dalsze słowa pani Władzi zagłuszył warkot silników samochodowych.
W mieście pozostał tylko kierownik biura.
-Ja tu już niejednego kierownika przetrwałam i niejednego jeszcze przetrwam. Pamiętajcie, JESZCZE TU WRÓCĘ! I coby mi żaden podłogi nie zadeptał, bo...
Niestety, nie było nam dane dowiedzieć się, jakie to straszliwe konsekwencje czekają tego, kto ośmieli się zadeptać podłogę, bo dalsze słowa pani Władzi zagłuszył warkot silników samochodowych.
W mieście pozostał tylko kierownik biura.
- Pupu pan Panda
- Posty: 821
- Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Po opuszczeniu siedziby Virgo, delegacja Whalersów postanowiła udać się w kierunku Biura Handlowego Hydroponny. Zabójcy stanęli przed budynkiem i grzecznie zapukali, czekając na jakąś odpowiedź.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Właź, czego się tłuczesz, skoro otwarte – dobiegło zza drzwi.
No i faktycznie, dziw nad dziwy, wystarczyło tylko lekko nacisnąć klamkę, a drzwi otworzyły się niemal same. Oczom wchodzących ukazało się dość duże pomieszczenie, w którym można było wyróżnić dwie części: sklepową i biurową. W części sklepowej na półkach poukładane były jakieś filtry do oczyszczania wody, dzbanki filtrujące i tym podobne przedmioty. W drugiej części stało biurko i kilka, na oko całkiem wygodnych krzeseł.
Gdy goście przekroczyli próg mężczyzna zza biurka odezwał się na razie nie podnosząc wzroku znad papierów, które przeglądał;
- Chwileczkę, zaraz się panami zajmę. Tylko nie zadepczcie podłogi, bo mi pani Władzia po swoim powrocie nogi z tyłka powyrywa i dobrze jeśli na tym poprzestanie.
No i faktycznie, dziw nad dziwy, wystarczyło tylko lekko nacisnąć klamkę, a drzwi otworzyły się niemal same. Oczom wchodzących ukazało się dość duże pomieszczenie, w którym można było wyróżnić dwie części: sklepową i biurową. W części sklepowej na półkach poukładane były jakieś filtry do oczyszczania wody, dzbanki filtrujące i tym podobne przedmioty. W drugiej części stało biurko i kilka, na oko całkiem wygodnych krzeseł.
Gdy goście przekroczyli próg mężczyzna zza biurka odezwał się na razie nie podnosząc wzroku znad papierów, które przeglądał;
- Chwileczkę, zaraz się panami zajmę. Tylko nie zadepczcie podłogi, bo mi pani Władzia po swoim powrocie nogi z tyłka powyrywa i dobrze jeśli na tym poprzestanie.
- Pupu pan Panda
- Posty: 821
- Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Przybysze zatrzymali się w miejscu, stojąc z założonymi rękami. Dowódca oddziału obawiał się, że gdy człowiek, znajdujący się przed nimi, podniesie na nich wzrok to dostanie ataku serca. No bo jaka może być inna reakcja na widok kilku jegomościów ubranych na czarno, w maskach przeciwgazowych i z mieczami u boków?
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Mężczyzna skończył podliczać jakąś kolumnę cyfr i podniósł wzrok znad papierów. Obrzucił spojrzeniem przybyłych, uśmiechnął się do nich i powiedział:
- Proszę, niech panowie wejdą dalej i usiądą. Skoro Wielojedność jest jeszcze daleko, to mogą panowie zdjąć maski, ale oczywiście nie nalegam. Przepraszam, że musieli panowie czekać, ale z powodu zbliżania się mutanta ewakuowaliśmy wszystkich pracowników i zostałem tu sam. Pewnie interesują panów „filtry do wody”, polecam model KA o średnicy dyszy 7,62, bardzo prosty w obsłudze, wystarczy pół godziny, a już nauczą panowie nawet zupełnego laika jego obsługi. Poza tym jest odporny na wszelkie niekorzystne warunki, a do jego konserwacji wystarczy odrobina ropy i odpowiedniej długości sznurówka. Do tego oczywiście odpowiedni zapas wkładów filtrujących. Czy to panom odpowiada, czy wolelibyście coś bardziej wyszukanego?
- Proszę, niech panowie wejdą dalej i usiądą. Skoro Wielojedność jest jeszcze daleko, to mogą panowie zdjąć maski, ale oczywiście nie nalegam. Przepraszam, że musieli panowie czekać, ale z powodu zbliżania się mutanta ewakuowaliśmy wszystkich pracowników i zostałem tu sam. Pewnie interesują panów „filtry do wody”, polecam model KA o średnicy dyszy 7,62, bardzo prosty w obsłudze, wystarczy pół godziny, a już nauczą panowie nawet zupełnego laika jego obsługi. Poza tym jest odporny na wszelkie niekorzystne warunki, a do jego konserwacji wystarczy odrobina ropy i odpowiedniej długości sznurówka. Do tego oczywiście odpowiedni zapas wkładów filtrujących. Czy to panom odpowiada, czy wolelibyście coś bardziej wyszukanego?
- Pupu pan Panda
- Posty: 821
- Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Zabójcy ani myśleli zdejmować masek.
-Wystarczy do przefiltrowania dużych ilości wody mocno zanieczyszczonej ropą naftową? Ile minie czasu nim się zużyje? Jaka jest jego cena? - szybkie, rzeczowe pytania zadawane zniekształconym głosem.
-Wystarczy do przefiltrowania dużych ilości wody mocno zanieczyszczonej ropą naftową? Ile minie czasu nim się zużyje? Jaka jest jego cena? - szybkie, rzeczowe pytania zadawane zniekształconym głosem.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Dziwne – pomyślał – chyba mnie nie zrozumieli. Czyżby im faktycznie o filtry chodziło? A wyglądali na takich, którzy raczej krew odfiltrowują, niż ropę z wody, czy tam odwrotnie.
Głośno zaś spytał:
- Chodzi panom o jakąś większą inwestycję, czy rozwiązanie doraźne. No i wszystko zależy od tego, ile miałoby być tej wody i jak bardzo jest zanieczyszczona.
Głośno zaś spytał:
- Chodzi panom o jakąś większą inwestycję, czy rozwiązanie doraźne. No i wszystko zależy od tego, ile miałoby być tej wody i jak bardzo jest zanieczyszczona.
- Pupu pan Panda
- Posty: 821
- Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
-Większa inwestycja, dokładnie chodzi o studnię, może dwie. Woda jest bardzo zanieczyszczona, dużo w niej ropy. Może nam pan coś zaoferować na taką ewentualność?
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Blee, studnia. Kiepskie rozwiązanie w przypadku zanieczyszczonej wody. A co panowie powiecie na ujęcie wód głębinowych ze stacją jej uzdatniania z prawdziwego zdarzenia? Może i koszt trochę wyższy, ale efekty też bez porównania lepsze. A koszty? Nie tak znowu wysokie w porównaniu z korzyściami. Zwykle wyrabiamy się w jednym poziomie materiałów budowlanych i jednym poziomie części do maszyn, ale te wartości mogą ulec zmianie w zależności od warunków, jakie napotkamy [ostatecznej wyceny dokonuje MG odpowiedzialny za dane miasto]. Do tego dwa poziomy surowców na pokrycie naszych kosztów, wiecie panowie, ropa, zużycie sprzętu, płace dla robotników oraz nasz zysk. W przyszłości można byłoby pomyśleć o kanalizacji z oczyszczalnią ścieków.
Polecam też badania geologiczne. Za jeden poziom surowców przeprowadzamy badania w trzech, czasem czterech miejscach położonych w pobliżu miasta. Może uda się znaleźć czystą wodę, może jakieś inne surowce, a może nic nie znajdziemy, bo któż z góry może określić, co pod ziemią siedzi? Ale od razu uprzedzam, że w każdym przypadku zapłata jest taka sama.
No właśnie, zapłata dla nas… Jakie towary panowie oferujecie?
Polecam też badania geologiczne. Za jeden poziom surowców przeprowadzamy badania w trzech, czasem czterech miejscach położonych w pobliżu miasta. Może uda się znaleźć czystą wodę, może jakieś inne surowce, a może nic nie znajdziemy, bo któż z góry może określić, co pod ziemią siedzi? Ale od razu uprzedzam, że w każdym przypadku zapłata jest taka sama.
No właśnie, zapłata dla nas… Jakie towary panowie oferujecie?
- Pupu pan Panda
- Posty: 821
- Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Zabójca miał odpowiedzieć, że nie jest żadnym pierdolonym inżynierem, tylko prostym mordercą, co to potrafi przeciąć ćmę w locie. Ale się wstrzymał, rozumiecie - profesjonalizm.
-Taka oferta nas... satysfakcjonuje. Badaniami również jesteśmy zainteresowani. Możemy zapłacić ropą, bądź też częściami do robotów. Najlepsze proporcje dla nas to 2 poziomy ropy i 1 poziom części.
-Taka oferta nas... satysfakcjonuje. Badaniami również jesteśmy zainteresowani. Możemy zapłacić ropą, bądź też częściami do robotów. Najlepsze proporcje dla nas to 2 poziomy ropy i 1 poziom części.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Co prawda wolelibyśmy odwrotnie, to znaczy dwa poziomy części i jeden ropy, ale jeśli to miałby być duży kłopot, to może być i tak, jak pan proponuje. To jeszcze zostaje nam ostatnia sprawa. Proszę powiedzieć, gdzie mamy wysłać ludzi?
- Pupu pan Panda
- Posty: 821
- Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
-Krater Tauris - odpowiedział lakonicznie zabójca, skłonił się, po czym cały oddział skierował się w stronę swojego transportera.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
- Ranjir
- Posty: 620
- Rejestracja: 2013-05-08, 21:41
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Kolejni ludzie zawitali po południu do biura Hydroponny. Było to dwóch żołnierzy w barwach Sefir. Nie ociągając się weszli do budynku i czekali, aż pojawi się jakiś pracownik.
- Liadan
- Posty: 1018
- Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
- Tytuł: Matka Gąska
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
Przedstawiciele Sefir wybrali idealną porę na wizytę w biurze. W chwili gdy się pojawili pracownik właśnie skończył objaśniać jakiejś kobiecie sposób zakładania filtra do dzbanka filtrującego wodę i panował zakupione przez nią urządzenie. Tak więc minęło zaledwie kilkadziesiąt sekund, gdy już mógł zająć się nowymi klientami.
- Witam panów. W czym mogę pomóc?- zapytał.
- Witam panów. W czym mogę pomóc?- zapytał.
- Ranjir
- Posty: 620
- Rejestracja: 2013-05-08, 21:41
Re: Biuro Handlowe Hydroponny
- Dzień dobry. Przybyliśmy tu w większej sprawie, wiec niech się pan nie kłopocze przedstawianiem tych oto cudeniek. - Gangster uśmiechnął się do pracownika. - Dostaliśmy polecenie by złożyć zamówienie w waszym biurze. Wie pan, bliżej tu niż do Namilii. - Ponownie się uśmiechnął.- Ale do rzeczy. Sefir chodzi o system uzdatniania wody. Albo kanalizacje. Nie wiem. Nie znam się. - Żołnierz lekko się zmieszał. - Wody w Colto jest niewiele, więc chodzi nam raczej o system który pozwoliłby zebrać używaną, oczyścić ją i wprowadzić z powrotem do obiegu. I tak w kółko. W mieście zaczęto już budować zbiorniki, które mają być częścią tego systemu. Stąd też pytanie: czy Hydroponny jest w stanie wykonać opisaną przeze mnie instalacją, a jeśli tak, to za jaką cenę i kiedy może zacząć?- W tym czasie drugi członek Sefir stał i przyglądał się produktom dla indywidualnych klientów. Widać nie on miał się zajmować mówieniem.