



Van Thomas zmieszał się. W rzeczywistości nie wiedział niemal nic o zwierzętach, które tam żyły.
- Nie znam ich nazw, nie było ich w książkach i atlasach, które przetrwały wojnę - przyznał szczerze. - Zamknęliśmy je tutaj, bo były większe i groźniejsze od czegokolwiek, co trzymamy w pozostałych strefach. Co prawda zaglądam tam czasem, ale tylko z Persiem, a obserwacje prowadzimy praktycznie wyłącznie z bunkra, który znajduje się całkiem niedaleko. Chce pan tam wejść? To odważne, nie powiem - powiedział do Zarfausta.