kadłub -> hp, uzbrojenie -> atak, silniki -> prędkość. Do czego służą balony?
Nie łatwiej i bardziej storytellingowo zrobić system, gdzie statki składają się z obiektów o różnych poziomach uszkodzenia, o obrażeniach trochę w stylu WM&H? Np. masz statek z kadłubem, balonem, uzbrojeniem i silnikami. Strzelasz do niego z jakiegoś działa, i losujesz, w co trafiasz (i czy w ogóle). Jak trafisz w balon, statek spada, jak trafisz w kadłub, statek spada, jak w uzbrojenie, to je niszczysz, jak w silnik, to stopujesz. A żeby każdy strzał nie kończył się praktycznie zniszczeniem pojazdu, to wprowadzi się poziomy zależne od rodzaju silnika - jedno trafienie w balon nie niszczy go od razu, trafienie w silnik tylko go spowalnia itp.
To pozwala wprowadzić dużo ciekawsze opcje customizacji pojazdów. Mogą być bronie, które sprawiają się lepiej w niszczeniu konkretnych elementów (np. coś, co świetnie niszczy balony, ale nie uszkadza kadłuba), albo broń, którą można lepiej wycelować w konkretny element statku.
Podobnie z innymi obiektami, np. bardzo szybkie silniki, które bardzo łatwo można zniszczyć, albo wolne, ale takie, które są jak pancerne mega jaszczury antary.
Daje to większy potencjał storytellingu i nie trzeba rzucać k2958463 żeby zniszczyć kadłub mający 9385910 HP
