Zmiany

Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Dodane 72 bajty ,  02:37, 24 gru 2022
m
brak opisu edycji
Linia 1: Linia 1:  
'''Boczek dostał''', tudzież '''Boczek padł''' - mem powstały w trakcie [[Zombiesada|Zombiesady]]. Odnosi się do zastrzelenia otyłego osła zwanego Boczkiem i rekordowo<sup><small>*</small></sup> krótkiego (dokładnie 2 słowa i emotka) [https://borysada.wtf/viewtopic.php?p=14553#p14553 posta] autorstwa gracza [[Pupu pan Panda|Pandy]] reagującego na to zdarzenie:
 
'''Boczek dostał''', tudzież '''Boczek padł''' - mem powstały w trakcie [[Zombiesada|Zombiesady]]. Odnosi się do zastrzelenia otyłego osła zwanego Boczkiem i rekordowo<sup><small>*</small></sup> krótkiego (dokładnie 2 słowa i emotka) [https://borysada.wtf/viewtopic.php?p=14553#p14553 posta] autorstwa gracza [[Pupu pan Panda|Pandy]] reagującego na to zdarzenie:
   
[[Plik:BaconDown.png|mały|prawo|Inscenizacja upamiętniająca zamach]]
 
[[Plik:BaconDown.png|mały|prawo|Inscenizacja upamiętniająca zamach]]
 
+
<blockquote><small>- Boczek dostał :Kappa:</small> </blockquote>
 
  −
<blockquote>- Boczek dostał :Kappa: </blockquote>
      
== Kontekst ==
 
== Kontekst ==
Linia 14: Linia 11:     
== Cytaty ==
 
== Cytaty ==
<blockquote>-Panie, pan uspokój się pan. To po spokojności trza, sposobem - Thomas przejął bat od Wasyla, stanął przed tłumem ludzi. <br> -Twarz męska, brutalna... Brutalna, ale męska! Ojjj niewolniku, bo jak zajebie z obcasa w kutasa... Paszoł won, swołoczo, bo wyzabijam! - Thomas się nie pierdolił i zajebał dziadowi batem przez łeb.</blockquote>
+
<blockquote><small>-Panie, pan uspokój się pan. To po spokojności trza, sposobem - Thomas przejął bat od Wasyla, stanął przed tłumem ludzi. <br> -Twarz męska, brutalna... Brutalna, ale męska! Ojjj niewolniku, bo jak zajebie z obcasa w kutasa... Paszoł won, swołoczo, bo wyzabijam! - Thomas się nie pierdolił i zajebał dziadowi batem przez łeb.</small></blockquote>
      −
<blockquote>Morozow wyjął z za pasa pistolet wielolufowy, ale póki co w nikogo konkretnego jeszcze nie celował. <br> -Spierdalać z drogi, bo jak przyjdzie prawdziwe wojsko z inkwizytorem to was spacyfikuje i pół dzielnicy spali przy okazji.</blockquote>
+
<blockquote><small>Morozow wyjął z za pasa pistolet wielolufowy, ale póki co w nikogo konkretnego jeszcze nie celował. <br> -Spierdalać z drogi, bo jak przyjdzie prawdziwe wojsko z inkwizytorem to was spacyfikuje i pół dzielnicy spali przy okazji.</small></blockquote>
    
[[Plik:Menda.png|150px|mały|prawo|- Czego pan chcesz i kiedy pan oddasz?]]
 
[[Plik:Menda.png|150px|mały|prawo|- Czego pan chcesz i kiedy pan oddasz?]]
      −
<blockquote>Wasyl z ponurą miną podszedł do niedobitka i przycisnął mu buciorem twarz do ziemi. Potem podniósł nogę i uderzył z całej siły. Powtórzył proces. Następnie zmienił cel i uderzył w szyję, a potem przygniatał niedobitka tak długo, aż go udusił. <br>Potem splunął i wrócił do kolegów. - Kontynuujmy.</blockquote>
+
<blockquote><small>Wasyl z ponurą miną podszedł do niedobitka i przycisnął mu buciorem twarz do ziemi. Potem podniósł nogę i uderzył z całej siły. Powtórzył proces. Następnie zmienił cel i uderzył w szyję, a potem przygniatał niedobitka tak długo, aż go udusił. <br>Potem splunął i wrócił do kolegów. - Kontynuujmy.</small></blockquote>
   −
<blockquote>Azhim pokręcił głową z niesmakiem. - To było niepotrzebne. - Nie mówił jednak nic więcej. Śmierć to śmierć. Ta była po prostu... niepotrzebnie brutalna.</blockquote>
+
<blockquote><small>Azhim pokręcił głową z niesmakiem. - To było niepotrzebne. - Nie mówił jednak nic więcej. Śmierć to śmierć. Ta była po prostu... niepotrzebnie brutalna.</small></blockquote>
     
56

edycji

Menu nawigacyjne