Venganza Macho Libre
- Gruby
- Posty: 2590
- Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
- Tytuł: Bóg Losowań
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 63 times
Venganza Macho Libre
Do waszej nowej siedziby zawitała niecodzienna postać. Wielki, prawie dwumetrowy kark z potężnymi łapami, ubrany dość niechlujnie i zasłaniający twarz czarną maską. Przedstawił się jako Mucha Libre i chciał chyba pogadać z Księciem o dołączeniu do waszego gangu. Cóż, nie mogliście narzekać na zbyt wielu członków, więc może ten osiłek się na coś przyda?
Re: Venganza Macho Libre
Po tym jak Mucha znalazł się w pokoju gościnnym, zaczęła się rozmowa.
Książę: Więc nazywasz się Mucha? Libre to chyba nie jest tutejsze nazwisko?
Książę: Więc nazywasz się Mucha? Libre to chyba nie jest tutejsze nazwisko?
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
- Gruby
- Posty: 2590
- Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
- Tytuł: Bóg Losowań
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 63 times
Re: Venganza Macho Libre
-Nie, senore, jestem bardziej ze wschodu.
Powiedział Libre, ledwo co mieszcząc się w fotelu. Gdy położył swoje łapska na stole, zakryły prawie połowę blatu mebla. Miał naprawdę wielkie graby. A może były po prostu napuchnięte? Tylko ciekawe od czego.
-Słyszałem od Condoriano, że mieliście problemy z tą puta Anarky. Ja też mam z nią małe porachunki do wyrównania. Narzeczona z waszego miasta kucaczy mi zginęła podczas rebelii, bo jej ta czerwona lafirynda namotała w głowie. Senore, chcę wam pomóc i zemścić się na suce. Was za śmierć amante nie obwiniam, bo żeście się jak normalne, zdrowe chłopy bronili, co będą senioritas skakały, powinny w domu siedzieć i comida robić. Baby trzeba trzymać krótko!
Re: Venganza Macho Libre
Książę: No to mi się podoba, chłop z krwi i kości. Trzeba zrobić porządek z takimi putami, żeby nie mieszały naszym senioritom w los angeles czy innych buenos aires. Witaj na pokładzie!
Powiedział kładąc na stole litr wódki.
Powiedział kładąc na stole litr wódki.
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
- Gruby
- Posty: 2590
- Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
- Tytuł: Bóg Losowań
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 63 times
Re: Venganza Macho Libre
Libre bez zbędnego namysłu wziął wódę, dłońmi zmiażdżył szyjkę butelki i wlał sobie do gardzieli jakieś 1/4 wódki razem ze szkłem, po czym oddał alkohol z odłamkami Księciu.
-No, senor! To rozumiem! Będzie się nam dobrze pracowało!
(Nowy przyjaciel NPC:
Mucha Libre)