Nowa Borysada - dyskusja
- Irydus
- Posty: 265
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:45
chcemy stary layout :D
No ale do rzeczy, we wszystkich wersjach borysady dotychczas było narzekanie że wszystko jest takie ogólne itp. Dlatego trzeba zmodyfikować zasady. Proponuje coś takiego:
Tury wiosna-lato/jesień-zima
Podstawowa jednostka podziału na mapie: Prowincja
Kilka prowincji jednego gracza: Państwo
Każda prowincja ma własne statystyki:
Ludność - wiadomo, liczba ludności zamieszkująca prowincje (1 pkt. = 50000 ludzi)
Wojskowość - max. ilość wojska które może wystawić prowincja liczona w żołnierzach (1 pkt. - 1000 ludzi)
Przemysł - określa co produkujemy (po jednym punkcie za każdą rzecz)
Rolnictwo - tak samo jak przemysł ale produkty rolne, hodowlane, łowne, zbierane :P
Handel - stopień zaawansowania handlowego
Kultura - ogólny stopień zadowolenia, religijności, edukacji itp. ma wpływ na nowe odkrycia, szybkość szkolenia wojska, itd
Bogactwo - liczone w uniwersalnej walucie dla całej gry (przykładowo może się zwać BORYSY xd (w skrócie BO)) określa ilość pieniędzy jakie generuje prowincja w ciągu tury. Te wygenerowane pieniądze można wydać w następnej turze na swoje cele (przykładowo na wyszkolenie wojska, albo wybudowanie uniwersytetu) lub można je zaoszczędzić :P Monety generują się według równania:
BOGACTWO= podatki + wpływy z handlu + produkcja własna + łupy
PODATKI = LUDNOŚĆ * (4 + k6) * (procent ściągany, na początku 12% czyli 0.12)
WPŁYWY Z HANDLU = HANDEL^3 * (4 + k6) * 100
PRODUKCJA WŁASNA = (PRZEMYSŁ + ROLNICTWO)^3 * 50
ŁUPY - zależy od wyprawy, docelowo powinna tu być jakieś równanie związane z uczestnikami wyprawy, nie zawsze muszą być jakieś łupy.
Jak widać system oparłem o rzut k6 :P docelowo trzeba jeszcze uzupełnić niektóre aspekty o jakieś proste równania :P
No ale do rzeczy, we wszystkich wersjach borysady dotychczas było narzekanie że wszystko jest takie ogólne itp. Dlatego trzeba zmodyfikować zasady. Proponuje coś takiego:
Tury wiosna-lato/jesień-zima
Podstawowa jednostka podziału na mapie: Prowincja
Kilka prowincji jednego gracza: Państwo
Każda prowincja ma własne statystyki:
Ludność - wiadomo, liczba ludności zamieszkująca prowincje (1 pkt. = 50000 ludzi)
Wojskowość - max. ilość wojska które może wystawić prowincja liczona w żołnierzach (1 pkt. - 1000 ludzi)
Przemysł - określa co produkujemy (po jednym punkcie za każdą rzecz)
Rolnictwo - tak samo jak przemysł ale produkty rolne, hodowlane, łowne, zbierane :P
Handel - stopień zaawansowania handlowego
Kultura - ogólny stopień zadowolenia, religijności, edukacji itp. ma wpływ na nowe odkrycia, szybkość szkolenia wojska, itd
Bogactwo - liczone w uniwersalnej walucie dla całej gry (przykładowo może się zwać BORYSY xd (w skrócie BO)) określa ilość pieniędzy jakie generuje prowincja w ciągu tury. Te wygenerowane pieniądze można wydać w następnej turze na swoje cele (przykładowo na wyszkolenie wojska, albo wybudowanie uniwersytetu) lub można je zaoszczędzić :P Monety generują się według równania:
BOGACTWO= podatki + wpływy z handlu + produkcja własna + łupy
PODATKI = LUDNOŚĆ * (4 + k6) * (procent ściągany, na początku 12% czyli 0.12)
WPŁYWY Z HANDLU = HANDEL^3 * (4 + k6) * 100
PRODUKCJA WŁASNA = (PRZEMYSŁ + ROLNICTWO)^3 * 50
ŁUPY - zależy od wyprawy, docelowo powinna tu być jakieś równanie związane z uczestnikami wyprawy, nie zawsze muszą być jakieś łupy.
Jak widać system oparłem o rzut k6 :P docelowo trzeba jeszcze uzupełnić niektóre aspekty o jakieś proste równania :P
Zjadłeś wszystkie rozumy ...
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
- Irydus
- Posty: 265
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:45
A właściwie to nie jest druga Borysada tylko 5 :P o ile nie 6 :D więc opis forum wprowadza ludzi w błąd :D
Przy okazji, jedyną dostępną rasą w borysadzie powinni być ludzie. Zaawansowanie technologiczne jak pod koniec średniowiecza. W sumie mógłby być nawet czarny proch do wykorzystania w armatach, ale bez szaleństw. Nie jestem specjalistą od broni, ale wydaje mi się, że w średniowieczu mieli jakieś proste garłacze czy inne rusznice o tragicznym zasięgu i żałosnej celności :D jak dla mnie też mogłyby takie istnieć.
Przy okazji, jedyną dostępną rasą w borysadzie powinni być ludzie. Zaawansowanie technologiczne jak pod koniec średniowiecza. W sumie mógłby być nawet czarny proch do wykorzystania w armatach, ale bez szaleństw. Nie jestem specjalistą od broni, ale wydaje mi się, że w średniowieczu mieli jakieś proste garłacze czy inne rusznice o tragicznym zasięgu i żałosnej celności :D jak dla mnie też mogłyby takie istnieć.
Zjadłeś wszystkie rozumy ...
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Dla ilu w ogóle graczy planujemy Borysadę? Zastanawiam się, czy nie zrobić jej bardziej zamkniętej - dla kilku osób. A nowi gracze mogliby dostawać jakieś mniejsze ksiąstewka czy coś. Nie chcę znowu sytuacji, że praktycznie cała mapa to NPC...No ale do rzeczy, we wszystkich wersjach borysady dotychczas było narzekanie że wszystko jest takie ogólne itp. Dlatego trzeba zmodyfikować zasady. Proponuje coś takiego:
Wygląda to fajnie :D widzę, że siedziałeś i kombinowałeś, zamiast się uczyć na sesję.Każda prowincja ma własne statystyki:
Hm... tak, sporo tych Borysad było. Pierwsza na NMN, potem Borysada.pl, Borysada Glora, Borysada na HRL, Borysada na Jaskinii, niezrealizowana Borysada SF...A właściwie to nie jest druga Borysada tylko 5 :P o ile nie 6 :D więc opis forum wprowadza ludzi w błąd :D
Zgadzam się co do ras. W ogóle może warto zrezygnować z fantasy?
Co do prochu... był już stosowany w czasie wojny stuletniej, czyli w realiach Borysady. Ale jednoczesne zastosowanie prochu praktycznie kończyło erę zamków. Ja bym wolał pozostać przy epickich oblężeniach i stosowaniu trebuszy i onagerów, a proch zostawić jako melodię przyszłości.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Irydus
- Posty: 265
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:45
Właściwie rasy to był chyba jedyny przejaw fantasy ;P więc rezygnacja z nich dużo nie zmieni :DZgadzam się co do ras. W ogóle może warto zrezygnować z fantasy?
Po prostu trzeba zrobić mapę, i podzielić ją pomiędzy ludzi :P Jak robiłem Borysadę na JB to tak zrobiłem i ostatecznie zostało tylko kilka pustych prowincji, na które od razu się ludzie rzucili :DDla ilu w ogóle graczy planujemy Borysadę? Zastanawiam się, czy nie zrobić jej bardziej zamkniętej - dla kilku osób. A nowi gracze mogliby dostawać jakieś mniejsze ksiąstewka czy coś. Nie chcę znowu sytuacji, że praktycznie cała mapa to NPC...
Mapę już zacząłem robić, skończę w tygodniu to wrzucę.
Zjadłeś wszystkie rozumy ...
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
- Nevrast
- Posty: 809
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
- Tytuł: Kuchcik borysadowy
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 2 times
absolutnieIrydus pisze:Czyli tak jak było dotychczas z założeniem, że proch jest do odkrycia?
Skoro ma być nie fantasy, to będę musiał troszkę przerobić moje państwo.
Kikszaka trudno będzie ściągnąć z powrotem ;)
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Przejaw fantasy to jeszcze magowie :D
Szkoda, że zacząłeś robić mapę, bo miałem parę swoich propozycji. Mniejszy teren, większa bliskość siebie. Musi być interakcja między graczami, bo jeśli nie będzie, to się znów rozpadnie.
Proponuję też ustalić ledwie 2-3 religie.
Szkoda, że zacząłeś robić mapę, bo miałem parę swoich propozycji. Mniejszy teren, większa bliskość siebie. Musi być interakcja między graczami, bo jeśli nie będzie, to się znów rozpadnie.
Proponuję też ustalić ledwie 2-3 religie.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Na razie idę do wanny, wyszorować porządnie wszystkie części ciała. Ludzi miał ściągać Iryd.
Tak szczerze ja widziałem Borysadę dla kilku osób. Mielibyśmy pewność, że nikt nie ucieknie w trakcie.
Tak szczerze ja widziałem Borysadę dla kilku osób. Mielibyśmy pewność, że nikt nie ucieknie w trakcie.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Irydus
- Posty: 265
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:45
Masz coś do moich map Borys :< gwarantuje ostrą interakcje, bo będzie się o co bić :D
Ze starych na bank będzie Kira. Kszak i Shalv mówią że też, ale oni mieli państwa elfów i krasnali więc biedaki będą musieli od nowa se wymyślać :D
No i mam kilku graczy upatrzonych z Borysady na JB, tak ze dwóch maks trzech. Byli najaktywniejsi i najbardziej kreatywni. Jeden już dał mi znać, że może zagra.
Myślę że ilość graczy można ograniczyć do 10 i na start dać ludziom po 3 prowincje :D
Ze starych na bank będzie Kira. Kszak i Shalv mówią że też, ale oni mieli państwa elfów i krasnali więc biedaki będą musieli od nowa se wymyślać :D
No i mam kilku graczy upatrzonych z Borysady na JB, tak ze dwóch maks trzech. Byli najaktywniejsi i najbardziej kreatywni. Jeden już dał mi znać, że może zagra.
Myślę że ilość graczy można ograniczyć do 10 i na start dać ludziom po 3 prowincje :D
Zjadłeś wszystkie rozumy ...
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
- Borys
- Krul
- Posty: 5516
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Na to liczę Iryd :p i podpisuję się pod moim przyjacielem Nevrastem.
Początkowo myślałem nad Borysadą w stylu Rzeszy. Grupka księstw, które rywalizują o tron cesarski. Wiecie co nieco z historii? -.-
Początkowo myślałem nad Borysadą w stylu Rzeszy. Grupka księstw, które rywalizują o tron cesarski. Wiecie co nieco z historii? -.-
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Irydus
- Posty: 265
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:45
Te religie to widziałbyś w jakiej formie? Coś wzorowane na chrześcijaństwie, islamie i braminizm. Jak dla mnie mogło by być, ewentualnie gracze mogliby trochę zaingerować w religię, tak aby stworzyć jakiś lokalny obrządek czy coś. Jak dla mnie może być.
Zjadłeś wszystkie rozumy ...
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
- Irydus
- Posty: 265
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:45
Borysadę w formie rzeszy już śmy mieli i skończyło się na tym, że Hilda została królem i wszystko jebło :D Powiem wam, że trzy prowincje to wcale nie jest dużo, zwłaszcza, że każdy będzie tyle miał. Po za tym, siłą państwa nie będzie liczba prowincji, ale jej statystyki, które na początku będą raczej niewielkie.
Zjadłeś wszystkie rozumy ...
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
- Nevrast
- Posty: 809
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
- Tytuł: Kuchcik borysadowy
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 2 times
Mogło by być. Ja moim państwem będę "dryfował" w stronę Hanzy najprawdopodobniej.Borys pisze:Początkowo myślałem nad Borysadą w stylu Rzeszy. Grupka księstw, które rywalizują o tron cesarski. Wiecie co nieco z historii? -.-
Krasuski - Historia Niemiec to książka, która polecam do poznania dziejów cesarstwa ;)
3 religie - spoko. Oczywiście można by zrobić wtedy lokalne/regionalne przeróbki i trochę przystosować do swojego państwa.
No to będę musiał wymyślić coś na trzecią prowincję.
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
- Irydus
- Posty: 265
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:45
Wiesz :p można mistrzom gry podsunąć pomysł, żeby tak sterowali fabułą, aby na końcu powstało jedno państwo xD
Ja bym z tego zrezygnował, ale można jeszcze trochę poustalać i na przykład ustalić, że w tych górach to mieszkają skarłowaciali aryjczycy wyznające peruna, a na tym półwyspie murzyny z szamanami. W ten sposób zmusiło by się graczy, żeby niektóre prowincje były spokrewnione.
Ja bym z tego zrezygnował, ale można jeszcze trochę poustalać i na przykład ustalić, że w tych górach to mieszkają skarłowaciali aryjczycy wyznające peruna, a na tym półwyspie murzyny z szamanami. W ten sposób zmusiło by się graczy, żeby niektóre prowincje były spokrewnione.
Zjadłeś wszystkie rozumy ...
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
Wymówkę ci zrobię:
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?