-Oj jacy słodcy! - pisnęła jedna z ciot (za wikipedią: Cioty (złote baby, wróżki, czarownice[1]) – kobiety zajmujące się u niektórych plemion słowiańskich magią. Jak większość informacji dotyczących wierzeń słowiańskich informacje na ich temat przetrwały w tradycji ustnej i zostały spisane dużo później, tak więc informacje nie są stuprocentowo pewne)
-No kochaniutcy zaraz zwołamy wiec i po żerce poślemy co by was godnie przyjąć - dodała inna starsza ciota
................
Żerca: O kogo moje oczy widzą? Toż to sami Moroccanie, nasi dalecy krewni! Dobrze spotkać przedstawicieli innych wysokich ras. Co was tu sprowadza? Opowiecie mi zaraz szczegóły, ale wpierw należy odprawić obrzęd przywitania przybyszów. Proszę posłać po Zduhacza
Zduchacz: Jestem Żerco, bogi mają dla mnie zadanie?
Żerca: Tak Zduhaczu, wykonaj proszę taniec deszczu co by nas bogi swymi świętymi łzami obmyły z zakłamania współczesnego świata
Zduchacz rozbiera się do naga i wykonuje taniec deszczu, ale nic się nie dzieje
Żerca wzdychając: No trudno nie rozpadało się, ale rodzinnej tradycji musi stać się zadość. Nie siądziemy do uczty i rozmowy aniżeli wcześniej nie oczyścimy swych ciał świętą wodą. Dalej bracia rozbierajcie się. Naszych dostojnych gości proszę o uczynienie tego samego.
Ludzie rozbierają się do naga i zaczynają szczać na siebie. Gdy już wszyscy śmierdzą uryną żerca ogłasza, że święty mocz oczyścił ich ze złych wpływów i teraz mogą zasiąść do biesiadowania.
Wój lechicki - mistrz taktyczny: To komu wpierdalamy co? Może tym z Whalers co? Oni tacy słabi są nawet ich władca to zobaczył i uciekł jak tchórz. Może im wpierdolmy co? To jak będzie? Wpierdolcie im wszystkim czym macie co? My wam pozwolimy wejść przez nasz kraj co? A potem jak już zdobędziecie tę prowincję co tu blisko jest (nr 307) to pójdziecie dalej co? A my w tym czasie ich zaatakujemy od tyłu co? Tylko nie rozpowiadajcie nikomu że razem z Wami ruszamy na Whalers bo stracimy zaskoczenie co nie? Trzeba z głową to robić co nie? Wyższa rasa, wyższy stan, lepszy wpierdol, lepszy plan co nie?
............................................................
Tymczasem na pokładzie okrętu flagowego "Wielka Lechia"
Komandor cesarski: Wasza Miłość, doniesiono nam, że jacyś posłańcy z północy zawitali do naszego kraju. Aktualnie przebywają w prowincji Minnaros.
Cesarz: O kurwa...
Komandor cesarski: No właśnie to ja nie wiem czy nie lepiej już się na wojnę z nimi nie szykować, łatwiej się nam będzie z tego wytłumaczyć niż z tego co ci ludzie zobaczą i zaczną potem rozpowiadać.
Cesarz wzdychając: Zwołaj nasze chorągwie i huwce komandorze. Wojna jest nieunikniona, ale może...
........................................
Żerca z Minnaros pragnie zawrzeć przymierze z Morocco. Zgłasza zapotrzebowanie na takie surowce jak:
-gumę
-kauczuk
-ropę
-węgiel
-żywność
W zamian żerca oferuje takie surowce jak:
-żelazo
-molibden
-tytan
Ponadto Żerca proponuje żeby Morocco zebrało swoją armię i zaatakowało prowincję nr 307, która należy do Whalers. Żerca przepuści ich bez problemów przez tereny Minnaros. Następnie armia Whalers przemaszerowałaby na Wchód przez tereny Cesarstwa i Streamline Republic. W tym czasie połączone armie Cesarstwa i Republiki zaatakują Whalers od tyłu. Zdobyczami terytorialnymi wszystkie 3 strony podzielą się po równo.
Jaka jest odpowiedź Morocco?