Zjazd Loży Masońskiej Borysady
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Od 17 lipca do końca miesiąca mam wolne, a więc zjazd odbędzie się w tym okresie.
Data rozpoczęcia - jak wam pasuje w podanym powyżej okresie.
Czas trwania - w zależności od waszych oczekiwań (myślę, że minimum trzy dni do tygodnia maks).
Miejsce jeszcze nie zostało wybrane, poza tym, że baza wypadowa znajdować się będzie na terenie kaszub w jednym z domków letniskowych.
Poza standardowymi aktywnościami możemy rozszerzyć pakiet wyjazdu do:
- zwiedzania Gdańska lub Gdyni (spotkamy się przed drogą na Kaszuby w jednym z tych wielkich portów kolejowych północnej Polski i jeśli będą chęci to sobie pooglądamy)
- wersja do lux: wycieczka do Szwecji (http://www.minirejsy.pl/rejsy_wycieczki ... dzien.html - coś takiego), możliwość podróży Bałtykiem, śpiewania szant i picia rumu (do momentu aż Chromy nie wypierdoli się za burtę)
Data rozpoczęcia - jak wam pasuje w podanym powyżej okresie.
Czas trwania - w zależności od waszych oczekiwań (myślę, że minimum trzy dni do tygodnia maks).
Miejsce jeszcze nie zostało wybrane, poza tym, że baza wypadowa znajdować się będzie na terenie kaszub w jednym z domków letniskowych.
Poza standardowymi aktywnościami możemy rozszerzyć pakiet wyjazdu do:
- zwiedzania Gdańska lub Gdyni (spotkamy się przed drogą na Kaszuby w jednym z tych wielkich portów kolejowych północnej Polski i jeśli będą chęci to sobie pooglądamy)
- wersja do lux: wycieczka do Szwecji (http://www.minirejsy.pl/rejsy_wycieczki ... dzien.html - coś takiego), możliwość podróży Bałtykiem, śpiewania szant i picia rumu (do momentu aż Chromy nie wypierdoli się za burtę)
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Gruby
- Posty: 2593
- Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
- Tytuł: Bóg Losowań
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 64 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Ta wycieczka do Szwecji całkiem fajny pomysł, chociaż nieco szalony.
-Zwiedzanie Gdańska i Gdyni: może byyyyyyyyyyć, ale imo lepiej od razu na domki czy coś. Taki pomysł 2/10.
Dobrze wybrać jakieś miejsce, gdzie będą blisko jakieś dodatkowe atrakcje: kajaki, kręgle, korty tenisowe/do siatkówki, coś takiego, abyśmy mogli aktywnie spędzać czas, a nie tylko chlać, ćpać, grać w planszówki i sesje.
-Zwiedzanie Gdańska i Gdyni: może byyyyyyyyyyć, ale imo lepiej od razu na domki czy coś. Taki pomysł 2/10.
Dobrze wybrać jakieś miejsce, gdzie będą blisko jakieś dodatkowe atrakcje: kajaki, kręgle, korty tenisowe/do siatkówki, coś takiego, abyśmy mogli aktywnie spędzać czas, a nie tylko chlać, ćpać, grać w planszówki i sesje.
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Podejrzewam, że byśmy do Gdyni wszyscy przyjechali i można się wtedy przejść na Plac Kościuszki.
A tam byśmy mieli do zwiedzania: Muzeum Polowe Wojska Polskiego (jeśli dobrze pamiętam), żaglowiec Dar Pomorza, niszczyciel Błyskawica, laski na plaży, oceanarium.
A tam byśmy mieli do zwiedzania: Muzeum Polowe Wojska Polskiego (jeśli dobrze pamiętam), żaglowiec Dar Pomorza, niszczyciel Błyskawica, laski na plaży, oceanarium.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Nevrast
- Posty: 809
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
- Tytuł: Kuchcik borysadowy
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 2 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Winniśmy to rozważyć.
Po cholerę chcesz jechać do tego brzydkiego i brudnego miasta?!
Po cholerę chcesz jechać do tego brzydkiego i brudnego miasta?!
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
- Mark Subintabulat
- Wielki Szambelan
- Posty: 1746
- Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
- Tytuł: A. Duda Borysady
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
A jest jest osoba, która wybiera się na zlot i nie była nigdy w Trójmieście?
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

- Trenaas
- Posty: 55
- Rejestracja: 2013-03-01, 12:19
- Agon
- Posty: 473
- Rejestracja: 2013-02-25, 21:53
- Gruby
- Posty: 2593
- Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
- Tytuł: Bóg Losowań
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 64 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Nie no, już wiadomo, że na północ jedziemy. Co prawda moglibyśmy bliżej Warmii i Mazur, gdzie mamy piękne jeziora, fajne hotele itd., ale nie dyskutuje się z BORYSEM KRÓLEM BORYSADY.
http://i.imgur.com/WPBBmAO.jpg[/brzuchdlanora]
Będę mógł wam poprowadzić sesję jakąś małą na zlocie. Pytanie tylko jaką chcecie:
A) Fantasy?
B) W klimatach Borysady v7?
i
1) Storytelling
2) Z jakąś chujową mechaniką
Będę mógł wam poprowadzić sesję jakąś małą na zlocie. Pytanie tylko jaką chcecie:
A) Fantasy?
B) W klimatach Borysady v7?
i
1) Storytelling
2) Z jakąś chujową mechaniką
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
B) W klimatach Borysady v7?
i
1) Storytelling
Jedziemy na Kaszuby bo tak
i
1) Storytelling
Jedziemy na Kaszuby bo tak

Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
http://www.sosnowka.com/index.php - tutaj nienajgorsza oferta, wszystko czego potrzeba, ale nie ma cennika boisk.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Wstępna data zlotu: 20-24 lipiec. Możemy zrobić krócej (tylko czy się opłaca wam z daleka) albo przedłużyć. Ustalmy to jak najszybciej, tak by każdy mógł się na to przygotować.
Przy okazji potwierdźcie/zaktualizujcie wasz status.
Pewniaki:
- Borys
- Rudo
- Merik
- Mark
- Chromy
- Panda
Pewniaki, ale jeszcze nie wiadomo czy przez cały okres:
- Nevrast
Nie powiedzieli nie:
- Glau
Rozważają:
- Tren
- Yub
- Agon
- Marunos
Przy okazji potwierdźcie/zaktualizujcie wasz status.
Pewniaki:
- Borys
- Rudo
- Merik
- Mark
- Chromy
- Panda
Pewniaki, ale jeszcze nie wiadomo czy przez cały okres:
- Nevrast
Nie powiedzieli nie:
- Glau
Rozważają:
- Tren
- Yub
- Agon
- Marunos
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Nevrast
- Posty: 809
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
- Tytuł: Kuchcik borysadowy
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 2 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Agona nie będzie?
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Rozważa przyjazd 

Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Nevrast
- Posty: 809
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
- Tytuł: Kuchcik borysadowy
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 2 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Jakby Irydek przyjechał to byśmy we trzech z Chromym wódki się napili
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
- Mark Subintabulat
- Wielki Szambelan
- Posty: 1746
- Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
- Tytuł: A. Duda Borysady
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
20-24 mi odpowiada
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

- Mark Subintabulat
- Wielki Szambelan
- Posty: 1746
- Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
- Tytuł: A. Duda Borysady
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
[Gry Planszowe]
Posiadam trochę fajnych gierek, inne fajne mogę pożyczyć. Ograniczone miejsce ładunkowe powoduje jednak, że mógłbym zabrać jedynie 2 gry z grupy "duże skurwysyny". Jeżeli chodzi o średnie i małe to ograniczeniem jest głównie rozsądek. Przechodząc do sedna:
"Duże skurwysyny":
*Small World: 2-5 graczy, każdy wchodzi w posiadanie jakiejś fantastycznej rasy jak trole, szkielety, ludzie czy inne chuje muje, do tego każda rasa dobiera jakąś cechę (np. że lepiej się napierdala, lepiej zbiera hajs, szybciej się rozmnaża czy inne cuda i walczymy kilka rund o kontrolę nad terenami za które dostajemy hajs - punkty. Kto ma najwięcej punktów po x turach wygrywa.
*7 cudów świata: 2-7 graczy, zajebista, stosunkowo krótka gra (max 45 minut w 7 osób, chyba że ktoś ma dałna), w której kierujemy jednym ze starożytnych wielkich miast i próbujemy zdobyć dominację nad współgraczami na wiele różnych sposób (gra się za pomocą kart głównie).
*Gra o Tron: 3-6, ale sens jest grać tylko 6. Ogólnie b. zajebista gra, ale po namyśle to jej nie wezmę bo nie chce grać w nią z noobami
*Tzlok'in - 2-4 zajebista euro gra o Majach, kręcimy kalendarzem majów i robimy różne rzeczy, zbieramy kukurydzę i ścinamy drzewa oraz wydobywamy kamień i złoto, a i kryształowe czaszki też są spoko.
*Tygrys i Eufrat: 2-4 graczy, suchar, ale z klasą, ogólnie dobra gra, ale nie ogarniecie bo sam słabo ogarniam
*Taluva: 2-4 graczy, budujemy wyspę i kolonizujemy ją swoimi budynkami, ale na każdym kafelku wyglądającym jak 3 połączone ze sobą hexy jest zawsze pole z wulkanem (i 2 z innym terenem) i wulkan może wybuchać i nowy poziom wyspy wówczas powstaje i niszczy to co było pod spodem np. twoje domki
*Na Chwałę Rzymu: 2- 5 graczy, zajebista gra o odbudowie Rzymu jak go Neron podpalił. Jesteśmy patrycjuszami i chcemy aby dzielnice które odbudujemy były najbardziej zajebiste, zbieramy klientelę, defraudujemy surowce przeznaczone na odbudowę i sprzedajemy je za hajs. Biorę tak czy siak
*Nowa Era: 2-5 graczy, klimaty neuroshimy, jest hegemonia, nowy york i jakieś inne chuje i budujemy jakieś konstrukcje i chcemy żeby nasza frakcja była najbardziej zajebista, ogólnie spoko, ale ma tendencję do przedłużania się jak gracze to nooby
"Średnie/małe skurwiątka":
-Dylematy - jebać czy nie jebać i inne podobne życiowe pytania
-Bang - pif paf, dziki zachód, kowboje, szeryf, bandyda, renegat, dynamit
-Samurai Sword - ciach ciach, katana, samuraje, ninja, ronini, szogun, bushido, shurikeny
-The Resistance Agenci Molocha - świat neuro, taka trochę mafia, ale bardziej zajebista, jesteśmy żołnierzami posterunku albo agentami molocha i knujemy
-Kings of Tokyo/Potwory w Tokio: 3-6 graczy, jesteśmy potworami, rozpierdalamy Tokio i siebie na wzajem, b. ładne kości ma ta gra
-The Resistance Avalon - taka mafia ale lepsza, bo Król Artur (imiennik Szyndlera, więc na +), Merlin, Percival, Morgana, Mordred i inni. I część postaci ma jakieś zdolności, że np. Merlin wie kto jest zły, ale nie do końca i knuje się i robi misje, b. spoko
-List Miłosny - zejebista gra z 16 kart, gdzie rozgrywka trwa max 5 minut, ale tylko na max 4 graczy
-Tichu - taki chiński brydż, całkiem niezłe
-Doble - taki bezpieczniejszy jungle speed, też chodzi o spostrzegawczośc, ale nie ryzykujemy, że ktoś nas pierdolnie totemem w czoło
-Hanabi - kooperacyjna karcianka, gdzie jesteśmy producentami fajerwerków i musimy fajnie zrobić pokaz dla cesarza, bo jak to w Chinach bywało odpowiedzialność karna miała charakter odpowiedzialności zbiorowej, więc jak ktoś coś spierdoli to wszyscy mają przejebane, gra na 4 graczy
Wybierzcie 2 gierki z listy duże skurwysyny i kilka z drugiej listy.
Mogłem o czymś zapomnieć bo jak to piszę nie jestem w mieszkaniu. Ja chcielibyście bardzo coś z poza tej listy to piszcie sprawdzę czy da radę ogarnąć. I tak pewnie wezmę to w co sam będę najbardziej chciał grać, ale wasze zdanie też wezmę pod rozwagę.
Posiadam trochę fajnych gierek, inne fajne mogę pożyczyć. Ograniczone miejsce ładunkowe powoduje jednak, że mógłbym zabrać jedynie 2 gry z grupy "duże skurwysyny". Jeżeli chodzi o średnie i małe to ograniczeniem jest głównie rozsądek. Przechodząc do sedna:
"Duże skurwysyny":
*Small World: 2-5 graczy, każdy wchodzi w posiadanie jakiejś fantastycznej rasy jak trole, szkielety, ludzie czy inne chuje muje, do tego każda rasa dobiera jakąś cechę (np. że lepiej się napierdala, lepiej zbiera hajs, szybciej się rozmnaża czy inne cuda i walczymy kilka rund o kontrolę nad terenami za które dostajemy hajs - punkty. Kto ma najwięcej punktów po x turach wygrywa.
*7 cudów świata: 2-7 graczy, zajebista, stosunkowo krótka gra (max 45 minut w 7 osób, chyba że ktoś ma dałna), w której kierujemy jednym ze starożytnych wielkich miast i próbujemy zdobyć dominację nad współgraczami na wiele różnych sposób (gra się za pomocą kart głównie).
*Gra o Tron: 3-6, ale sens jest grać tylko 6. Ogólnie b. zajebista gra, ale po namyśle to jej nie wezmę bo nie chce grać w nią z noobami
*Tzlok'in - 2-4 zajebista euro gra o Majach, kręcimy kalendarzem majów i robimy różne rzeczy, zbieramy kukurydzę i ścinamy drzewa oraz wydobywamy kamień i złoto, a i kryształowe czaszki też są spoko.
*Tygrys i Eufrat: 2-4 graczy, suchar, ale z klasą, ogólnie dobra gra, ale nie ogarniecie bo sam słabo ogarniam
*Taluva: 2-4 graczy, budujemy wyspę i kolonizujemy ją swoimi budynkami, ale na każdym kafelku wyglądającym jak 3 połączone ze sobą hexy jest zawsze pole z wulkanem (i 2 z innym terenem) i wulkan może wybuchać i nowy poziom wyspy wówczas powstaje i niszczy to co było pod spodem np. twoje domki
*Na Chwałę Rzymu: 2- 5 graczy, zajebista gra o odbudowie Rzymu jak go Neron podpalił. Jesteśmy patrycjuszami i chcemy aby dzielnice które odbudujemy były najbardziej zajebiste, zbieramy klientelę, defraudujemy surowce przeznaczone na odbudowę i sprzedajemy je za hajs. Biorę tak czy siak
*Nowa Era: 2-5 graczy, klimaty neuroshimy, jest hegemonia, nowy york i jakieś inne chuje i budujemy jakieś konstrukcje i chcemy żeby nasza frakcja była najbardziej zajebista, ogólnie spoko, ale ma tendencję do przedłużania się jak gracze to nooby
"Średnie/małe skurwiątka":
-Dylematy - jebać czy nie jebać i inne podobne życiowe pytania
-Bang - pif paf, dziki zachód, kowboje, szeryf, bandyda, renegat, dynamit
-Samurai Sword - ciach ciach, katana, samuraje, ninja, ronini, szogun, bushido, shurikeny
-The Resistance Agenci Molocha - świat neuro, taka trochę mafia, ale bardziej zajebista, jesteśmy żołnierzami posterunku albo agentami molocha i knujemy
-Kings of Tokyo/Potwory w Tokio: 3-6 graczy, jesteśmy potworami, rozpierdalamy Tokio i siebie na wzajem, b. ładne kości ma ta gra
-The Resistance Avalon - taka mafia ale lepsza, bo Król Artur (imiennik Szyndlera, więc na +), Merlin, Percival, Morgana, Mordred i inni. I część postaci ma jakieś zdolności, że np. Merlin wie kto jest zły, ale nie do końca i knuje się i robi misje, b. spoko
-List Miłosny - zejebista gra z 16 kart, gdzie rozgrywka trwa max 5 minut, ale tylko na max 4 graczy
-Tichu - taki chiński brydż, całkiem niezłe
-Doble - taki bezpieczniejszy jungle speed, też chodzi o spostrzegawczośc, ale nie ryzykujemy, że ktoś nas pierdolnie totemem w czoło
-Hanabi - kooperacyjna karcianka, gdzie jesteśmy producentami fajerwerków i musimy fajnie zrobić pokaz dla cesarza, bo jak to w Chinach bywało odpowiedzialność karna miała charakter odpowiedzialności zbiorowej, więc jak ktoś coś spierdoli to wszyscy mają przejebane, gra na 4 graczy
Wybierzcie 2 gierki z listy duże skurwysyny i kilka z drugiej listy.
Mogłem o czymś zapomnieć bo jak to piszę nie jestem w mieszkaniu. Ja chcielibyście bardzo coś z poza tej listy to piszcie sprawdzę czy da radę ogarnąć. I tak pewnie wezmę to w co sam będę najbardziej chciał grać, ale wasze zdanie też wezmę pod rozwagę.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
W Grę o Tron grałem i średnio mi podeszła. Wydawała się być bardzo statyczna. Toteż z dużych skurwieli wybrałbym Small World i 7 cudów świata.
A z małych to tak jak Dlanor.
Dylematy
Bang
Potwory w Tokio
Od siebie wezmę czarne historie na pewno.
A z małych to tak jak Dlanor.
Dylematy
Bang
Potwory w Tokio
Od siebie wezmę czarne historie na pewno.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
za trudne?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Mark Subintabulat
- Wielki Szambelan
- Posty: 1746
- Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
- Tytuł: A. Duda Borysady
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Przypomniało mi się co jeszcze mam (znaczy jak zobaczyłem na oczy to ciężko żeby było inaczej), więc uaktualniłem listę i w ogóle porobię do nich opisy.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme

- Gruby
- Posty: 2593
- Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
- Tytuł: Bóg Losowań
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 64 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
To ja zamiast Gry o Tron, po obejrzeniu tych opisów, chcę Tzlok'in.
- Nevrast
- Posty: 809
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
- Tytuł: Kuchcik borysadowy
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 2 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Bang to oczywistość. Ja bym chciał Munchkina. Ma ktoś?
Borys, dasz radę odzyskać Napoleona?
Borys, dasz radę odzyskać Napoleona?
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
Borys: Nie, Chujowe
Na chałwe rzymu też dobre

Na chałwe rzymu też dobre
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Zjazd Loży Masońskiej Borysady
No Napoleona mam w domu.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.