Pokemon - Nowa Era

Sesja Pokemon prowadzona przez mistrza Dlanora.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Gruby »

ObrazekObrazek
Z pyska Magbyego wyleciał strumień trujących wyziewów, który pomknął ku Bunneary. Pokemon-zając, nawet się zbytnio nie wysilając zrobił po prostu unik, odskakując w bok, poza zasięg smogu. Cóż, słabo. Trener-mężczyzna zerkał do swojego pokedexa, uśmiechając się lekko:
-Phffff. Piąty poziom? Moja Siesta ma ósmy. To będzie kaszka z mleczkiem. Siesta, pound.
Oczy królika błysnęły złowieszczo, gdy ten w paru susach zmniejszył dystans dzielący obydwa pokemony i zamachnął się swoją łapą na Magbyego...
Awatar użytkownika
Shalvan
Posty: 834
Rejestracja: 2013-03-03, 09:26
Been thanked: 2 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Shalvan »

Lance myślał bardzo szybko. Moja Magby ma Flame Body, czyli jeżeli ta Buneary trafi, to prawdopodobnie się oparzy albo nawet zapali się jej futro! Trzeba spróbować ponownie ją otruć za pomocą Smogu... Co przy okazji może zmylić jej atak. Mam tylko nadzieję, że Magby wytrzyma, jeśli ona trafi...
- Magby! Jeszcze raz Smog i odskocz w tył!
How can I feel abandoned even when the world surrounds me?
How can I bite the hand that feeds the strangers all around me?
How can I know so many never really knowing anyone?

If I seem superhuman I have been misunderstood.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Borys »

CJ skakał i krzyczał, dopingując Lance'a.
- Dalej, wygrasz! Dokop temu staremu, siwemu dziadowi - złodziejowi! Sprawiedliwość zawsze zwycięża i w ogóle! - wydzierał się, a potem spojrzał z wyrzutami na Jill. - Powinnaś się bardziej postarać. Należałoby go teraz wspomóc swoim seksapilem w stroju cheerleaderki wymachując tymi pomponikami. Tego oczekujemy od kobiet w naszym teamie. DAJESZ CHŁOPIE!
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Gruby »

Obrazek vs Obrazek
W momencie, gdy zaledwie parę centymetrów dzieliło Bunneary od Magbyego, ten wystrzelił z pyszczka czarną chmurą smogu, prosto w mordkę zajęczego pokemona. Ten, piszcząc, niezdarnie cofnął się. Widać było, że atak wywarł jakiś wpływ na przeciwnika. Ten przetarł łapkami zaciemniony trującą substancją pysk.
-Och, c'mon. Nic Ci nie jest Siesta. Dalej, znowu pound!
Królik rzucił się do ataku. Rzeczywiście, nie wyglądał na dramatycznie okaleczonego, chociaż był chyba zatruty.
Awatar użytkownika
Shalvan
Posty: 834
Rejestracja: 2013-03-03, 09:26
Been thanked: 2 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Shalvan »

- Świetnie Magby! Dobrze ci idzie - Lance radością zareagował na sukces swojego podopiecznego. - To teraz atak żarem! Użyj Ember!
How can I feel abandoned even when the world surrounds me?
How can I bite the hand that feeds the strangers all around me?
How can I know so many never really knowing anyone?

If I seem superhuman I have been misunderstood.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Gruby »

Obrazek vs Obrazek

Magby zionął ogniem ku Sieście, a ta, jeszcze odurzona po wcześniejszym ataku i zatruta, ledwo co zrobiła unik. Żar nieco ją oparzył, ale dalej mogła stać na nogach. Nagle, zrobiło się jakoś tak... jaśniej. Ach, to drzewo obok zaczęło się palić po ataku pokemona. Cóż, przynajmniej nie musicie się martwić o światło. No dobra, musicie się martwić i lepiej aby Jill i CJ coś z tym zrobili.
Tymczasem mężczyzna tylko przez sekundę zerknął za siebie, obserwując płonące drzewo po czym... prychnął. Wyjął pokeballa a Bunneary wrócił do niego, chociaż na pewno jeszcze miał siłę by walczyć.
-Świetnie, bierz ten kamień. Nie mam zamiaru być tutaj, gdy zostaniecie oskarżeni o dewastację lasu.
Rzucił ku Lanceowi kamulec, poprawił płaszcz i chyba miał zamiar się zmyć, nim ktokolwiek zobaczy pożar.

(Magby - level up!)
Awatar użytkownika
Shalvan
Posty: 834
Rejestracja: 2013-03-03, 09:26
Been thanked: 2 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Shalvan »

- Ojej, to chyba nie było zbyt mądre... Ale świetna robota, Magby! - odwrócił się do starszej dziewczyny. - Jill, czy twój Poliwag mógłby to ugasić?
How can I feel abandoned even when the world surrounds me?
How can I bite the hand that feeds the strangers all around me?
How can I know so many never really knowing anyone?

If I seem superhuman I have been misunderstood.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Gruby »

(W związku z przedłużającą się nieobecnością przejmuję tymczasowo postać Tatanki do momentu, gdy ten znowu zacznie grać)

-Pewnie mógłby, gdybyście ładnie poprosili.
Mruknęła Jill, niezbyt zadowolona po słowach CJ'a o "cheerlederkach" i tego czego oczekuje się od kobiet w drużynie. Wyjęła jednak pokeballa, rzucając go na ziemię. Poliwag pojawił się obok niego, spojrzał na ogień, po czym... Z przerażonym wyrazem pyszczka "tyknął" pokeballa i... wrócił do niego. Jill podniosła kulę z ziemi, próbując z automatu, ręcznie, wypuścić Poliwaga. Nic z tego. Pacnęła się dłonią w twarz.
-Serio? Wodny pokemon bojący się ognia? SERIO?!
Pomachała bezsilnie pokeballem jeszcze trochę, po czym włożyła go do torebki i zgromiła wzrokiem CJa.
-No dalej CJ. Jeśli nie chcesz by rano zgarnęli nas za podpalanie lasu to zrób to, czego się oczekuje od mężczyzn w tej drużynie.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Borys »

CJ uśmiechnął się, pokazał ząbki, naprężył muskuły...
- No dobra, czas... SPIERDALAĆ! - ryknął, po czym mężnie zaczął uciekać. Tak naprawdę to był jednak tylko sprytny fortel. W rzeczywistości szukał jakiejś rzeki czy strażaków... no, coś takiego.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Shalvan
Posty: 834
Rejestracja: 2013-03-03, 09:26
Been thanked: 2 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Shalvan »

- Ech... Magby, spróbuj wytworzyć baardzo, baaaardzo gęsty smog i wyzioń go na te płomienie... Może wystarczy, by je zadusić... - wyciągnął pokedexa, przełączył na funkcję telefonu i wpisał numer straży pożarnej, ale nie łączył - może uda się zażegnać to niebezpieczeństwo bez pomocy dorosłych.
How can I feel abandoned even when the world surrounds me?
How can I bite the hand that feeds the strangers all around me?
How can I know so many never really knowing anyone?

If I seem superhuman I have been misunderstood.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Gruby »

CJ zaczął uciekać. Trochę nierozsądnie, bo mimo łuny jaką wytwarzało płonące drzewo, ciągle trzeba pamiętać, że była noc. Dlatego po parunastu krokach, CJ rąbnął w jakieś drzewo i wpadł... do małego strumyczka. Znalazł wodę, chociaż była ona gorzka i gdy jej dotknął, to zaczęła piec go skóra. Ał, ał, ał.

Magby rzygnął smogiem na drzewo i rzeczywiście, to nieco pomogło. Płomienie jakby nieco osłabły, a chociaż dalej się paliły, może będzie można je ugasić wodą, do której CJ się wrąbał. Tylko pytanie, czy macie czym ją zanieść pod drzewo i wylać?
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Borys »

CJ wyskoczył z cieczy i wzdrygnął się. To na pewno była woda? MOŻE JAKIŚ KWAS? UMRZE.
Tak czy siak zaczął szukać czegoś, co mogło służyć za naczynie. Jakiś konar? Ogromny liść? Stary kalosz? Użył do tego celu LATARKI. W trakcie poszukiwań przesuwał się w kierunku kolegów.
- Znalazłem wodę, macie może jakieś wiadro? - zapytał spokojnie, rozglądając się i wytężenie wzrok. O, jakie duże prawdziwki.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Shalvan
Posty: 834
Rejestracja: 2013-03-03, 09:26
Been thanked: 2 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Shalvan »

- Oczywiście że nie. Kto nosi wiadro w plecaku? - powiedział, ale tak czy siak zaczął szukać. Może mama wrzuciła mu do plecaka jakieś ponczo przeciwdeszczowe? Taka płachta folii by się nadała...
How can I feel abandoned even when the world surrounds me?
How can I bite the hand that feeds the strangers all around me?
How can I know so many never really knowing anyone?

If I seem superhuman I have been misunderstood.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Gruby »

Obrazek
Niestety, nie wrzuciła. Ogień zaczął się rozprzestrzeniać na nowo, ciągle na jednym drzewie, ale jeszcze chwila, a zacznie się przenosić na kolejne. Jill uniosła brwi widząc, jak dwójka chłopaków sobie nie radzi. Cóż, była najstarsza, musiała to jakoś opanować. A skoro jej Poliwag okazał się być raczej mało skory do działania, to musiała się zastanowić jak rozwiązać sprawę ze środkami, które mają teraz:
-CJ, twój Machop nie mógłby przewrócić tego drzewa tak, by wpadło do tej rzeczki? Resztę byście zadeptali czy coś, Lance, niech Twój Magby poświeci albo coś spróbuje zrobić z tym ogniem, on zaprószył, to niech teraz naprawi błąd.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Pokemon - Nowa Era

Post autor: Borys »

CJ zrobił wielkie oczy (ze zdziwienia).
- NIE MACIE WIADRA? - spytał Lance'a. Następnie spojrzał na Jill.
obrazek

- Co prawda chciałem zaproponować taniec deszczu... ale mój machop z pewnością sobie poradzi! - krzyknął Chris, po czym efektownie rzucił przed siebie pokeballem. - DO ROBOTY CHARLES! POKAŻ MUSKUŁY I POWAL TO DRZEWO DO RZEKI!
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pokemon”