Powrót Szlamu

Lider: Viktor Flamewill [Vyctor]
Miasto: Dustbowl
MG: BORYS
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Kobieta spojrzała na Victora, który odezwał się nagle do przywódcy szlamowego społeczeństwa.
- UKLĘKNIJCIE, IGNORANCI! - krzyknęła z przestrachem. Ale było za późno. Jeden z glutów-strażników (jeśli tak to można nazwać) wyciągnął się do przodu i porwał osobę, która chwilę wcześniej zdjęła hełm. Następnie poobijał nią o podłogę, sufit i ścianę (w akompaniamencie dźwięków łamiących się kości), a potem wciągnął zmasakrowane zwłoki do jednej z odnóg...
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

Viktor i drugi podstawa uklękli. W międzyczasie lider NO zastanawiał się, czy kiedy będą na powierzchni, powinien zdjąc rękawicę zanim zacznie zadawac pytania tej całej kociouchej. No bo o ile świetnie było, że mogła się kontaktowac ze szlamem, to jednak wszystko zaczęło się robic coraz dziwniejsze...
- Szefie, to nasz teren. Czemu mamy klęczec? - zapytał się podstawa.
- Cicho, dajmy im mówic - odpowiedział Viktor.
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Przez chwilę panowała cisza, aż w końcu kobieta odezwała się.
- To nie jest wasz teren, tylko ich. Wy żyjecie na górze, oni na dole. Przed nami wielki Szummszam, król tych kanałów. Łaskawie pozwolił nam wstać - powiedziała, po czym podniosła się i otrzepała nieco kolano od... nieczystości.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Dlaczego akurat nasze kanały? Coś specjalnego w składzie tego, co tu wrzucamy? Proszę mi wybaczyc, królu Szummszam, ale nie mogę zrozumiec decyzji o zamieszkaniu akurat pod nami. - powiedział Viktor, otrzepując kolana. - W każdym razie, jeżeli mamy koegzystowac pokojowo, zakładam że twoi... ludzie, którzy zostali na górze mają do ciebie wrócic? No i wolałbym się upewnic, że nie będzie już więcej porwań. Ludzie tej ziemi się niepokoją, królu, a kiedy to robią, znów zwracają się do mnie...
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Vyctor usłyszał parę ledwo słyszalnych pisków i trzasków, które wydał z siebie Szummszam. Po chwili odezwała się Brunhilda, która zajmowała się tłumaczeniem rozmowy.
- Król mówi, że w tych kanałach jest im zwyczajnie dobrze, a ludzie im nie przeszkadzają. Ale coś jeść muszą, dlatego porwali czterech nieszczęśników. I wygląda na to, że nie przestaną się wami żywić, bo muszą jakoś przetrwać - powiedziała spokojnie i uśmiechnęła się. Bardzo zabawne. - Król mówi też, że szlam z powierzchni jest ich głupszą wersję i nie jest im potrzebny. Możecie go zatrzymać, zniewolić lub zjeść.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Więc nie przejmują się tym szlamem na powierzchni... Zaraz, jest jadalny? Znaczy, przez ludzi? No i... nie da się dac wam czegoś zamiast tych ludzi? Wolałbym pokojową koegzystencję, bez porwań, królu Szummszam. - powiedział Viktor - Nie sądzę, by ludzie na powierzchni pogodzili się z utratą kilku osób co jakiś czas...
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Brunhilda wtrąciła się w wypowiedź Victora.
- Jeśli wasze układy pokarmowego to przyswoją to jest jadalny. Ale zjadanie tak pięknych istot to barbarzyństwo! - krzyknęła, skupiając się potem na wypowiedziach Szummszama. - Król mówi, że muszą jeść mięso, żeby móc przetrwać, inaczej będą hibernować i cofać się w rozwoju. Jesteście jedynym mięsem w okolicy, więc...
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Zapytaj się go o to, co powinniśmy powiedziec naszym ludziom. I w jaki sposób zachowali inteligencję po takim czasie hibernacji pod ziemią. No i czy przenieśliby się gdzie indziej, gdybyśmy znaleźli inne miasto z rozbudowaną kanalizacją... - powiedział Viktor. Nie no, ludzie na to nie pójdą... chyba że... - Albo czy nie mają jakieś wiedzy z zakresu biologii... Może gdyby udało się skopiowac mutację uodparniającą na radiację, zrozumieliby te kilka ofiar miesięcznie... Nie wiem, nie znam się na takich manipulacjach genetycznych.
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Ale Brunhilda nawet nie musiała tłumaczyć słów Victora, bo wyglądało na to, że Szummszam wszystkie je rozumiał. Po chwili tylko przełożyła na ludzki odpowiedź króla kanałów.
- Nie. Mówią, że to ich dom. Tłumaczą, że chyba dzięki radiacji zyskały inteligencję. Także chyba Dustbowl ma kłopoty, bo jak rozumiem, nie godzisz się na przesyłanie ofiar?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Nie... Ale zaraz! Zyskaliście inteligencję dzięki radiacji, tak? A więc jeśli znaleźlibyście się blisko jej źródła, efekt degeneracji zostałby zniwelowany, a może nadal występowałaby ewolucja? Posiadamy mapy z zaznaczonymi strefami oddziaływania urządzeń, które ją wydzielają. Może wykonalibyśmy tam komorę specjalnie dla was. W ten sposób ludzie z naszego miasta nie będą ponosic ofiar... byc może jedną, bo nie wiem czy kombinezony chroniłyby nas przed tak dużą dawką. Jeśli bylibyście w stanie po całej akcji wydobyc świder i jego załogę na powierzchnię, to wszyscy byliby zadowoleni... prawda?
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Szummszam chyba nie było zadowolony z tego pomysłu, bo zaczął falować. Brunhilda wzdrygnęła się po chwili i zaczęła tłumaczyć.
- Król zastanawia się, czy aby nie jesteście za niską formą życia, aby to zrozumieć. Chodzi o to, że oni muszę jeść, a nie najedzą się radiacją. I właśnie zastanawiają się, dlaczego nie mieliby skonsumować naszego białka...
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Królu, jeśli mnie zjesz, tam na górze prawdopodobnie zrobią wszystko, by zablokowac kanały, a w nich ciebie. Nawet jeśli wydostalibyście się, byłby to zbędny wysiłek, prawda? Próbuję znaleźc rozwiązanie, które nie wiąże się ze składaniem ofiar w ludziach... Na pewno nie ma możliwości, byście rozłożyli materię pochodzenia roślinnego? Albo... Zmarłych? Dostawy byłyby nieregularne, a jednak to zawsze coś... Popatrzymy też za samobójcami, w końcu w ten sposób śmierc wyjdzie im taniej... Normalni ludzie nie będą chcieli umierac, ale może w ten sposób znajdzie się jakieś jednostki... Właściwie jakie jest to zapotrzebowanie?
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Szummszam zaczął bulgotać, była to chyba reakcja na zaawansowane zjawiska zachodzącego w jego... mózgu?
- Hm... mówi, że potrzebują co najmniej dwóch ludzkich ciał tygodniowo lub podobnej zawartości białka zwierzęcego do przetrwania. Myślicie, że będziecie mieć tylko zmarłych?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Postaramy się zaostrzyc kodeks karny. Ogólnie rzecz biorąc jeżeli nie będzie dwóch osób martwych lub chcących popełnic samobójstwo, dostaniecie coś z naszych zapasów żywności... mamy jeszcze trochę, ale zasolonych, choc teraz chyba sól wam nie szkodzi? A jeśli i to nie będzie możliwe, dostaniecie ludzi z potwierdzonymi zarzutami morderstwa... Będę musiał spisac dokładne zasady, by nie było nadużyc...
Viktor westchnął, po czym dodał:
- Zanim odejdziemy... Obecna tu Brunhilda mówi, że jesteście o wiele mądrzejsi od nas. Czy moglibyśmy liczyc na ewentualną pomoc w badaniach? Chodziłoby głównie o poszukiwanie surowców bez użycia prądu - maszyny, które przy okazji przyczyniły się do waszej ewolucji wygłuszają całą elektrycznośc z wyjątkiem specjalnie przygotowanych pomieszczeń, z których wnętrza nie da się skanowac reszty miasta... Może wasi mniejsi bracia umieliby coś takiego zrobic, po dostarczeniu im wskazówek?
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Brunhilda spojrzała z zaskoczeniem na Victora. A jednak zamierzał płacić ludźmi za pokojowe współżycie z tym szlamem? To takie dobroduszne!
Szummszam znów zabulgotał.
- Nie, król przestał uważać was za istoty inteligentne. Właśnie się zastanawia czy na pewno przystać na propozycję, skądinąd dość uczciwą, ale jeśli jesteście ... głupi to wolałby od razu zająć całe miasto.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Istota nieinteligentna zignorowałaby niebezpieczeństwo, nawet nieuniknione. Istota inteligentna stara się zminimalizowac straty. - odpowiedział szybko Viktor - Moja propozycja daje i utrzymanie, i zajęcie. Jeśli pochłoniecie całe miasto, w końcu zapadniecie w hibernację i utracicie inteligencję, bo nikt się tu nie zbliży. Proszę mi wierzyc, trudno się dostac do tego miasta. Co więcej, nawet jeśli znajdziecie pożywienie, czym byście się zajmowali? Już starożytni filozofowie mówili, że egzystencja bez żadnego zajęcia nie może byc nazwana życiem, gdyż jest niekompletna.
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Szlam zaczął falować, wyglądało to tak, jakby kotu jeżyła się sierść. Brunhilda spojrzała zirytowana na Victora.
- Król uznał twoją wypowiedź za bezczelną i nazwał cię "mizernym ciałem stałym". Ale jest litościwy, dał wam szansę udowodnienia, że jesteście na tyle inteligentni, by móc z wami prowadzić dialog. O ile się nie boicie.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

Spoiler
Pokaż
Nie ma to jak prymitywna forma życia usiłująca udawac bardziej inteligentną wyzywając bardziej inteligentne od siebie formy życia od bezczelnych, nie?
- Dobrze... o co chodzi? - Zapytał Viktor. Może i ta durna galareta była arogancka, ale niestety była też zabójcza... A mało jest tak śmiertelnych kombinacji jak siła i głupota. Z takimi trzeba ostrożnie.
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Szlummszam zaczął bulgotać, a następnie podniósł się (tak to wyglądało) z tronu i udał się w kierunku jednej z odnóg, świszcząc i trzeszcząc.
- Pierwszy test to test odwagi i wiary - powiedziała poważnie Brunhilda, idąc za królem. Po chwili cała grupa dotarła do strumyczka nieczystości, szerokiego na oko na 5-6 metrów. - Ktoś z was musi pokazać swoją odwagę i wiarę w siebie, przeskakując na drugi brzeg. Uwierzcie, a uda wam się.
No, niełatwe zadanie.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

Zanim Viktor coś powiedział, podstawa który mu towarzyszył cofnął się, wziął rozpęd, skoczył...
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

... i wpadł w fekalia. Na co Szlummszam zaczął donośnie bulgotać. Brunhilda zrobiła facepalma.
- Król mówi, że tylko totalny głupek mógłby uwierzyć, że przeskoczy w ciężkim kombinezonie taką odległość...
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- A ja mówię, że nie ma rzeczy niemożliwych! - powiedział podstawa, po czym Viktor też strzelił facepalma.
- W sumie, to wiary w siebie odmówic mu nie można, prawda? - powiedział rozbawionym tonem lider NO.
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Szlummszam zastygł w bezruchu. Gdyby miał oczy, można byłoby powiedzieć, że wpatruje się w Victora. W tej chwili nawet nie wiecie, jak to w ogóle widzi i odczuwa.
- Król mówi, że takiego suchara już dawno nie słyszał. Ale da wam jeszcze jedną szansę, bo jest wielce łaskawy - tłumaczyła Brunhilda, wracając za Szlummszamem w kierunku "sali tronowej". Kiedy ten rozsiadł się wygodnie (o ile można tak powiedzieć), z jednej z odnóg wyszedł szlam. Nie, nie różnił się od innych, miał tylko nieco jaśniejszy kolor.
- To zagadka! - krzyknęła kobieta. - Promienieje, gdy zatraca się w porywającym tańcu, trawi wszystko prócz czeluści nocy. Gdy pokarm dostanie - żyje, gdy wodę - umiera.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

Viktor odniósł wrażenie, że szlam patrzy się gdzieś w górę, w poszukiwaniu kogoś, kto pociąga za sznurki. A może na niego? Nie, raczej nie, był tego pewien tak, jak tego, że jego imię nie miało żadnego "c". W końcu wysłuchał zagadki...
Promienieje... jest radosny, wręcz olśniewający... a może daje światło? Tak, chwycmy się tego tropu. Tańczy, umiera gdy otrzyma wodę... daje światło...
- Ogień. - odpowiedział Viktor.
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Szlam kiwnął z podziwem... eee... fragmentem śluzowatego ciała. Chyba nie spodziewał się prawidłowej odpowiedzi. Nawet Szlummszam z podziwem zaczął trzeszczeć.
- Następna zagadka... - mruknęła równie zaskoczona inteligentną odpowiedzią Victora Brunhilda. -Ze wszystkich własności najtrudniej mnie upilnować. Gdy mnie masz, chcesz się mną podzielić. Gdy się mną podzielisz, już mnie nie masz.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

Jeśli się czymś podzielisz, i już tego nie masz, to znaczy, że nie dajesz kawałka, tylko całe... albo to coś znika.
Traci sens...
- Chodzi o tajemnicę?
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
I tutaj znów szlam wyraził (w ten swój specyficzny sposób) podziw. Przez chwilę nic się nie działo, jednak żołnierze New Order nie mieli pojęcia, czy to dlatego, że glut myśli nad kolejną zagadką czy może rozmawia jednak z Brunhildą? Kobieta po chwili odezwała się.
- Okazaliście się nawet dość inteligentnym rywalem, została jednak ostatnia zagadka. Przez całe życie można mnie brać. Waga ma prawie nic nie znaczy, ale jeśliby mnie wstrzymać, najpotężniejszego i najsilniejszego powalić mogę.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

Używki? Nie, ich nie można brac całe życie... Jedzenie, picie można przedawkowac... Dziewczyna? Nie, jej nie można miec przez całe życie. A może ta waga jest tu znacząca? Zaraz, to by miało sens...
- Chodzi o powietrze?
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Borys »

Obrazek
Szlam zatrzeszczał, po czym falując oddalił się do swojej odnogi. Wyglądał na... pokonanego. Szummszam siedział bez ruchu, cicho na swoim prowizorycznym tronie i chyba trawił porażkę.
- Brawo, udało wam się. Chodziło co prawda o "oddech", ale zaliczono waszą odpowiedź. Król widzi w was teraz istoty prawie dorównujące im inteligencją, a więc macie prawo do rozmowy. W następnym tygodniu macie dostarczyć mu co najmniej 3 ciała jako znak poddaństwa i lojalności - wytłumaczyła Brunhilda. Uroczo. New Order stało się lennikiem kupy szlamu.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Vyctor
Posty: 228
Rejestracja: 2013-09-22, 21:37

Re: Powrót Szlamu

Post autor: Vyctor »

- Dobrze... teraz już chodźmy. Mamy trochę rzeczy do zrobienia. - powiedział Viktor, zastanawiając się jak powiedziec ludziom na górze, że te kanałowe prymitywy zajmą się trupami...
"Snajperzy po raz kolejny wytłumaczyli rodzicom, że nie są wariatami z bronią i mogli strzelać w każdej chwili. Puszka też była zwarta i gotowa. Gratulacje!"
ODPOWIEDZ

Wróć do „New Order”