Ambasada "Eldar Bluebird"

Lider: Generał Ron Harrison [Mark Ronald Lion]
Miasto: Kunn
MG: DLANOR
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nevrast
Posty: 809
Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
Tytuł: Kuchcik borysadowy
Has thanked: 5 times
Been thanked: 2 times

Ambasada "Eldar Bluebird"

Post autor: Nevrast »

Podczas gdy Arkos, Perttu i zwykli Genocidańczycy pakowali towar na wielbłądy i ciężarówki, które przedstawiciel Korpusu Piechoty Morskiej zgodził się wypożyczyć, aby dostarczyć towar do Genocidan, Whittle poprosił jednego z ludzi Korpusu nadzorującego handel, aby skierował go do dowódcy, z którym mógłby porozmawiać o założeniu ambasady Genocidan w swoim mieście.
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.

Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Ambasada "Eldar Bluebird"

Post autor: Mark Subintabulat »

Jakiś podoficer zaprowadził rewolwerowca w okolice bunkrów. Polecił zaczekać chwilę i usiąść przy jednym z namiotów przy biurku, które wystawiono na zewnątrz razem z paroma krzesłami. Po chwili z wnętrza betonowej fortyfikacji wyłonił się mężczyzna w ciemnym mundurze, któremu towarzyszył wspomniany podoficer. Nieznajomy szybkim krokiem podszedł do Whittleja i wyciągnął rękę na powitanie po czym usiadł.
-Jestem gen. Powell. Słyszałem, że ma pan do mnie jakąś sprawę. Zamieniam się w słuch.
Wojskowy nie uśmiechał się, mówił po woli i składnie i starał się w ogóle nie okazywać emocji. W każdym razie zachowywał się bardzo kulturalnie i zaproponował gościowi whisky oraz cygaro.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Nevrast
Posty: 809
Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
Tytuł: Kuchcik borysadowy
Has thanked: 5 times
Been thanked: 2 times

Re: Ambasada "Eldar Bluebird"

Post autor: Nevrast »

Whittle wziął do ręki cygaro, odciął końcówkę i zapalił. Kulturalnie odmówił whisky. Po krótkiej chwili odezwał się.
Moja organizacja chciałaby otworzyć ambasadę w Pana mieście. Oczywiście zadziała zasada wzajemności. Korpus Piechoty Morskiej mógłby otworzyć swoją w naszym mieście.
Rewolwerowiec zaciągnął się cygarem.
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.

Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Ambasada "Eldar Bluebird"

Post autor: Mark Subintabulat »

Generał także pił i zadowolił się cygarem. Zamyślił się chwilę po czym zwrócił się do swego rozmówcy.
-Zgoda, szczerze mówiąc, prędzej czy później spytalibyśmy was o to samo. Dostaniecie budynek do własnej dyspozycji blisko bunkrów. My także oczekujemy na jakiś osobny lokal u Was. Na pewno ułatwi to nam komunikację i dalszą współpracę.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Nevrast
Posty: 809
Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
Tytuł: Kuchcik borysadowy
Has thanked: 5 times
Been thanked: 2 times

Re: Ambasada "Eldar Bluebird"

Post autor: Nevrast »

Oczywiście. Przystosujemy odpowiedni wieżowiec w ładnej okolicy.
Whittle dokończył cygaro, podziękował, pożegnał się z dowódcą i wrócił do swoich ludzi.
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.

Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
ODPOWIEDZ

Wróć do „Korpus Piechoty Morskiej”