Nietrzeźwy Temat
Nietrzeźwy Temat
Książę: William zdrowuchno! Przyniosłem wódeczkę, zaraz wpadnie Wiktor, Vlad i Kalinin. Kurde, chciałem Ci podziękować za tamtą akcje, jakby Cię tam nie było to pewnie nie było by Vlada i doktora.
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
- Trenaas
- Posty: 55
- Rejestracja: 2013-03-01, 12:19
Re: Nietrzeźwy Temat
- Uff... Rzeczywiście ta akcja, wymaga obalenie flaszki, a nawet i dwóch.
William miał zamiar się ostro spić. Kurwa... przeprowadził amputację, nie mając żadnego pojęcia co czyni.
- A jak tam z doktorkiem?
William miał zamiar się ostro spić. Kurwa... przeprowadził amputację, nie mając żadnego pojęcia co czyni.
- A jak tam z doktorkiem?
Re: Nietrzeźwy Temat
Książę: A doktorek to tam sobie radzi, rękę mu zamawiamy. Takie tam bajery będzie miał, nawet Ipoda i usb mu chcemy zamontować. O Wiktor jesteś, jak tam co tam niesiesz?
Wiktor: Szefie, to czysta, ale specyficzna bo pędzona w Remie, nie wiem jak ona się znalazła u nas na składzie, ale warto spróbować.
Książę: A co z resztą?
Wiktor: A Vlad i Kalinin mają wpaść za chwilę, umówiliśmy się, żeby jakąś popitę przynieśli.
Książę: Popite, a od kiedy my? A no dobra róbta co chceta, Vlad pewnie nie w formie po tych wypadach z ampułkami.
Wiktor: Szefie, to czysta, ale specyficzna bo pędzona w Remie, nie wiem jak ona się znalazła u nas na składzie, ale warto spróbować.
Książę: A co z resztą?
Wiktor: A Vlad i Kalinin mają wpaść za chwilę, umówiliśmy się, żeby jakąś popitę przynieśli.
Książę: Popite, a od kiedy my? A no dobra róbta co chceta, Vlad pewnie nie w formie po tych wypadach z ampułkami.
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
- Mark Subintabulat
- Wielki Szambelan
- Posty: 1746
- Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
- Tytuł: A. Duda Borysady
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Nietrzeźwy Temat
Do meliny Firmy tzn. jego biura wszedł chwiejnym krokiem jeden z oddelegowanych do Wast City żołnierzy Korpusu. Billy był zwiadowcą i pełnił ostatnimi czasy obowiązki kuriera, a w czasie wolnym odwiedzał często ludzi z Komitetu.
-Paanoowie, proshę o ciszee, mam istotną ifromację do przekazania. Przyjechał pociąg. Jest opcja aby przenieść libację do niego.
-Paanoowie, proshę o ciszee, mam istotną ifromację do przekazania. Przyjechał pociąg. Jest opcja aby przenieść libację do niego.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme
Re: Nietrzeźwy Temat
Książę: To toaścik na rozchodnego i idziemy do pociągu, tylko mi się nie porozchodzić.
Wiktor: A co z Kalininem i Vladem?
Książę: Zbierzemy ich jakoś po drodzę, o patrz już idą.
Kalinin i Vlad: Salut! Co się tu szykuje?
Wiktor: Zmieniamy lokal.
Vlad: Tak szybko? Jeszcze dobrze tu wygląda.
Książę: Nie gadaj tyle bo cię ominie kolejka, pierwszy toast za Treenasa a teraz kierunek pociąg!
Wiktor: A co z Kalininem i Vladem?
Książę: Zbierzemy ich jakoś po drodzę, o patrz już idą.
Kalinin i Vlad: Salut! Co się tu szykuje?
Wiktor: Zmieniamy lokal.
Vlad: Tak szybko? Jeszcze dobrze tu wygląda.
Książę: Nie gadaj tyle bo cię ominie kolejka, pierwszy toast za Treenasa a teraz kierunek pociąg!
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
- Mark Subintabulat
- Wielki Szambelan
- Posty: 1746
- Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
- Tytuł: A. Duda Borysady
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Nietrzeźwy Temat
-Przepraszam czy istnieje cień szansy, że mógłby się pan przesunąć odrobinkę? Cały dzień w podróży jestem. Mam zbolałe nogi, ledwo stoję i pomyślałem sobie, że gdyby był pan tak dobry się odrobinę przesunąć...
Vlad: A ktoś ty do cholery?
-Proszę się nie denerwować. Naprawdę nie miałem złych intencji. Już sobie idę.
Billy: Czekaj yhm... Fidel tak? Vlad to nasi nowi towarzysze. Dołączyli do nas ostatnio, bądź wyrozumiały. Zanim nie nauczyliście mnie pić, też nie byłem pewnym siebie mężczyzną.
Vlad: No w sumie...
Billy: Dobra Fidel siadaj tutaj. Wiktor polej kolejkę... no dobrze. Chciałbym wznieść toast za naszą współpracę panowie. Do dna!
Vlad: A ktoś ty do cholery?
-Proszę się nie denerwować. Naprawdę nie miałem złych intencji. Już sobie idę.
Billy: Czekaj yhm... Fidel tak? Vlad to nasi nowi towarzysze. Dołączyli do nas ostatnio, bądź wyrozumiały. Zanim nie nauczyliście mnie pić, też nie byłem pewnym siebie mężczyzną.
Vlad: No w sumie...
Billy: Dobra Fidel siadaj tutaj. Wiktor polej kolejkę... no dobrze. Chciałbym wznieść toast za naszą współpracę panowie. Do dna!
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz
Hard Corps Theme
Re: Nietrzeźwy Temat
Wiktor: Teraz taka zabawa są trzy szklanki, w jednej jest wódka, w drugiej woda a w trzeciej spirytus! Teraz po kolei każdy wybiera dwie z nich. Pierwszą wypijecie a drugą musicie zapić. No to zaczynamy... Fidel ty będziesz pierwszy. Co się tak trzęsiesz, no dalej zerujesz!
Pół godziny później...
Wiktor(szpecząc): Hej Vlad, wiesz, że baniak z wodą wciąż jest w tej starej szafie...
Pół godziny później...
Wiktor(szpecząc): Hej Vlad, wiesz, że baniak z wodą wciąż jest w tej starej szafie...
Ceterum censeo Grubum delendam esse.