Stacja uzdatniania wody

Lider: Aleksander Saldern "Książę" [Chromy]
Miasto: Kunn
MG: DLANOR
Zablokowany
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Stacja uzdatniania wody

Post autor: Liadan »

kontynuacja z http://borysada2.cba.pl/viewtopic.php?f ... 2745#p2745

Zgodnie z zawartą umową następnego dnia do Hetthelm dotarły niebieskie ciężarówki Hydroponny. Przystąpiono do rozładunku. Przebiegał on sprawnie, choć bez zbytniego pośpiechu. W końcu i tak nie możemy wyruszyć w drogę powrotną bez odpowiedniej eskorty, a ta towarzyszy „Księżniczce” na wyścigu (szkoda, że my nie możemy tam być, ale cóż, nie każdy ma tyle szczęścia, że płacą mu za przyjemności) i będzie tu dopiero za dwa dni.
Po wybraniu odpowiedniego miejsca przystąpiono bo budowy stacji uzdatniania wody. Na razie wznosimy budynek, w którym następnie zamontujemy urządzenia do jej oczyszczania. Prace przebiegają w niezłym tempie [chyba – Mistrzu, czy mam rację?], ale moglibyśmy je przyspieszyć jeśli przydzielicie nam trochę ludzi. Nie muszą to być jacyś fachowcy, bo tych mamy. Po prostu przydał by się ktoś do prostych prac budowlanych (noszenie materiałów, mieszanie zaprawy…)
Technicy sprawdzają przywiezione urządzenia. No i tu pojawił się problem:
Cholerny rdzeń. Zapiaszczyło się draństwo i już do wyrzucenia. Szukać nowego w oficjalnym sklepie w mieście? Ceny tam to mają, a czy rdzeń odpowiedni będzie nie wiadomo. Z firmy ściągać? Też nie dobrze. W końcu nikt nie kwapi się do wycieczek po pustyni. A może by tak skorzystać z oferty nieznajomego? Facet na pierwszy rzut oka nie wygląda zbyt groźnie, chociaż nigdy nie wiadomo jakie wszczepy kto w sobie kryje. No i może być przynętą. Ale …. Władysław Wilczyński na ułomka raczej nie wyglądał. Na szkoleniu BHP zorganizowanym dla pracowników przez Griszę też sobie nieźle radził, więc:
-A co byś chciał za ten rdzeń? Bo wiesz, my tu przyjezdni jesteśmy, jeszcze nie rozejrzeliśmy się co i jak i nie wiemy, jak się u Was płaci. Bo pewnie żetony do wodomierzy Cię nie interesują, co?
Awatar użytkownika
Merik
Posty: 401
Rejestracja: 2013-03-01, 14:37

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Merik »

[Tak tak, z dala od Namili pracuje się znacznie szybciej - to pewnie dlatego, że nie trzeba czekać cztery miesiące na dopuszczenie do użycia betonu.]

- Żetony to nii... - odparł facet w kapeluszu. - Ale widzę, grzeczny sprzęcik tu macie, maszynki, komputerki, filterciki jakoweś. Wiesz pan, ja jestem zbieracz zapalony i mechanik z powołania, chętnie jakiś gadżecik dołączyłbym do kolekcji. No, na pewno nie wszystko wam tu potrzebne... a jak coś nie działa, to też żadna krzywda dla mnie, może być i popsute! No to co? Wymienicie śmiecia jakiegoś, niepotrzebnego, miejsce zajmującego, na całkiem zdatny rdzenik? Tych mam sporo, jeszcze dziadek zbierał!
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Liadan »

-Mamy ze sobą kilka domowych filtrów do oczyszczania wody i kilka filtrów do wody o średnic y 7,62 mm z zapasowymi wkładami filtrującymi ;), więc pewnie się dogadamy. Możemy dorzucić jeszcze ten zepsuty rdzeń i Józek ma grzałkę do wody. Grzałka ma gdzieś przebicie i trochę iskrzy, a my nie mamy czasu, żeby się w tym dłubać, więc pewnie zgodzi się ją oddać. Na razie to tyle, ale sprzęt się zużywa…, więc jeśli ten interes nam wyjdzie, to chętnie nawiążemy z Tobą dłuższą współpracę.
Albo, hmm…, wspominałeś coś, że jesteś mechanikiem. To może chciałbyś z nami pracować? Robota przy budowie stacji przez kilka miesięcy pewna, a Hydroponny naprawdę nieźle płaci. Przy okazji wiedziałbyś na bieżąco, czym akurat możesz powiększyć swoją kolekcję. A jak już się budowa skończy, to też pewnie jakaś robota dla Ciebie by się znalazła, ale to już nie moja działka.
No, rozgadałem się. Róbmy ten interes z rdzeniem, bo to pilne, a resztę sobie przemyśl…
Awatar użytkownika
Merik
Posty: 401
Rejestracja: 2013-03-01, 14:37

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Merik »

- Przebicie na grzałce? - zdziwił się facet. - Królu* złoty, kto jak kto, ale Hobb naprawia to w minutę, w środku nocy i z zamkniętymi oczami! Pewnie, pewnie, dogadamy się. No to tak, wy dajecie mi jeden filtr, jeden zepsuty rdzeń i jedną grzałkę, a ja wam daję rdzenik lśniący nowością i sprawny w stu procentach... a, co mi tam, założę go wam nawet za darmo, mamusia, jak żyła, zawsze mówiła: ,,Hobb, masz ty tą złotą rączkę!". I miała rację, niech mnie pasikoniki zeżrą! Wszystko umiem naprawić... ale mniejsza, pewnie przynudzam. A pracę, pracę to mam swoją, piękne dzięki. Dobrze mi płacą, a i w spokoju zostawiają - tak jeszcze by ktoś gadał, że się z obcymi bratam. No to co, ładujcie obiecany sprzęt i za mną w drogę. Daleko nie ma, w kwadrans będziecie z powrotem.

________________________________________________________________
*Edit - proszę zwrócić uwagę, cóż za ciekawa okoliczność, prosty pan Hobb, mechanik, wie cośkolwiek o monarchii. Że też ta wiedza przetrwała, kiedy tak wiele zostało zapomniane...
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Liadan »

-Ceny masz konkurencyjne, trzeba przyznać. Ale jeszcze mało się znamy, a czasy są takie, że ciężko drugiemu zaufać. To teraz dostaniesz stary rdzeń i grzałkę, a jak wrócimy, dopłacę resztę. A za fatygę drugi filtr dorzucę.
O tym królu jakimś to ja nic nie wiem, ale jak eskorta po ciężarówki przyjedzie, to przekażę. Może pani Mojmira będzie coś na ten temat wiedziała, bo ona to jest bardzo wykształcona, cały czas jakieś książki podobno czyta.

[Jeśli sprzedawca przystał na taką formę zapłaty, to Wilczyński poinformował kolegów, że idzie po nowy rdzeń i poszedł z nieznajomym]
Awatar użytkownika
Merik
Posty: 401
Rejestracja: 2013-03-01, 14:37

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Merik »

Tak oto Wilczyński dotarł do czegoś, co wyglądało jak szopa, a okazało być się nader skromnym mieszkankiem mechanika. Hobb ucieszył się z otrzymania nowych sprzętów do kolekcji i zgodnie z obietnicą podarował technikowi nowiutki niemal rdzeń sterujący. Oświadczając, że droga do jego domu jest pracownikowi Hydroponny dobrze znana oświadczył, że czeka na resztę umówionego złomu, po czym zajął się reperacją grzałki.
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Liadan »

Wilczyński wziął rdzeń od Hobba, obiecał, że zaraz po sprawdzeniu rdzenia przyśle filtry i szybkim krokiem udał się do magazynu przydzielonego przez Komitet na potrzeby budowy.
[Jeśli bez przygód dotarł na miejsce]
Tam od razu zamontował rdzeń do komputera sterowniczego i przeprowadził wstępne testy. Jeśli wszystko działało, wezwał do siebie jednego z robotników:
- Masz tu dwa filtry. Zaniesiesz je temu facetowi w tym śmiesznym kapeluszu (tu wytłumaczył mu jak dojść do szopy Hobba). Ale lepiej nie prowokować losu, bo nastroje w mieście jakieś takie dziwnie niespokojne, więc weź lepiej ze sobą ze dwóch kolegów.
Następnie przystąpił do dalszego sprawdzania urządzeń, za które był odpowiedzialny.

Staramy się pracować zgodnie z harmonogramem. Rozładowaliśmy już wszystkie materiały potrzebne do budowy stacji oraz zamówiony przez Komitet metal. Z którego magazynu możemy pobrać chemię, części i broń?
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Liadan »

Widać, że miejscowi uznali, że decyzja o budowie stacji uzdatniania wody (mimo iż podjęta przez Komitet, z którym w innych sprawach się nie zgadzali) była słuszna, bo nie niepokoili pracowników firmy.

[Ponieważ trochę czasu ta budowa już trwa, to zakładam, że przed wybuchem zamieszek zdążyłam odebrać umówione towary]

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z Komitetem, następnego dnia po zakończeniu wyścigu koło południa do Hetthelm dotarła ochrona z Hydroponny. Ciężarówki były już załadowane, więc gdy tylko było to możliwe opuściły miasto i dołączyły do konwoju. Jeden z kierowców przekazał informację o dziwnym człowieku, który mówił coś o jakimś królu, ale w związku z zamieszkami w mieście wyjaśnienie tej sprawy odłożono na dogodniejszą porę.

Główny inżynier przekazał raport , w którym napisał, że prace przy budowie stacji przebiegają zgodnie z harmonogramem i niedługo będziemy mogli przystąpić do montażu urządzeń.
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Stacja uzdatniania wody

Post autor: Liadan »

Budowa była zakończona. Przeprowadzono próbne uruchomienie. [Mistrzu Meriku, czy były jakieś niespodzianki? Mam nadzieję, że wszystko działało prawidłowo, jeśli nie, zedytuję posta.] Tylko komu teraz mamy przekazać gotową inwestycję? W wyniku rozruchów nie mamy kontaktu z Komitetem.
Inżynier nadzorujący budowę podjął decyzję, że ekipa wróci do Namili, bo przecież nie ma sensu trzymać ludzi z dala od rodzin, skoro i tak nie mają tu już nic do roboty. Na miejscu pozostał Wilczyński z dwoma ludźmi.
Zablokowany

Wróć do „Komitet Bezpieczeństwa, "Firma"”