Komitet Bezpieczeństwa

Lider: Aleksander Saldern "Książę" [Chromy]
Miasto: Kunn
MG: DLANOR
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Komitet Bezpieczeństwa

Post autor: Chromy »

1. Nazwa - tzw. "Firma", oficjalnie Komitet Bezpieczeństwa

2. Flaga, bandera, kolor na mapie - Szary

Obrazek

Klip promocyjny Firmy

3. Lider
Obrazek

"Książę" aka Aleksander "Won" Saldern z wykształcenia księgowy, wcześniej znany jako "Gulden". Jako, że "Gulden" był człowiekiem dość ambitnym, rozliczanie kwitków nie sprawiało mu wielkiej przyjemności. Zaczął więc kręcić lewe interesy, a to czym się parał zawsze było pełnym sukcesem. Nieprzychylni mu ludzie zwali go "Pieprzony Midasem", dla wspólników był po prostu "Guldenem". Zawdzięczał to swojemu spokojowi i bezwzględności. Czy szło mu dobrze czy źle, zawsze wszystko robił z tą samą werwą, kontynuował te same nawyki. Wszystko musi być poukładane, chodzić jak w zegarku, jeśli coś przeszkadza, wywalić na zbity pysk. Ktoś może go nazwać nietolerancyjnym hamem, ale on zwyczajnie lubi porządek. Odzywa się rzadko, ale są to odzywki trafione, woli działać. Ta oschłość zawsze sprawia, że kręci się obok niego kilka lasek, które Aleksy traktuje z nonszalancją skurwiela, ale dziewczyny takich lubią...

4. Wyjątkowi członkowie - Książę, nie działa sam, dobrze wie, że mieć zaufanych pomocników to podstawa. Niczym Cesarz Napoleon ze starannością dobrał swoich marszałków:

Obrazek

Kuzma Sokoloff "Sokół" wojskowy, militarysta, wielbiciel kolei. Drugi wielbiciel porządku zaraz po Saldernie. Pod jego ręką nawet kury znosiły by jaja o określonej godzinie. Nałogowy palacz, dla tego często szuka popielniczki. Nie należy wtedy go denerwować, bo może sobie jakąś znaleźć. - zabity

Obrazek

David Gelman - "Gwiazdka" to on wyznacza co jest w modzie. Raczej nie jest pedałem, bo gdyby był "Książę" by już dawno takiego odstrzelił. W każdym razie jego gabinet jest miejscem wiecznej imprezy, "Wrota Deliry" takie miano ma to miejsce. To on jest jedynym panem seksprzemysłu tego miasta, ogólnie też dobrze zna się na innych stosunkach więc jest jakby ambasadorem Firmy.

Obrazek

Sebastian Kruczkow - "Pułkownik" były agent służb wywiadu, miły starszy pan... ale nie jest zabija ludzi, ale za to ma ten miły charakterystyczny uśmieszek każdego agenta. Koneser sztuki, wydawało się jakby kilkadziesiąt lat wcześniej studiował historie albo literaturoznawstwo. Ma ogromną wiedzę z której potrafi korzystać. To profesjonalista. Ma wtykę w każdej melinie, burdelu, nawet w każdym łóżku. Gdy spotyka się czterech spiskowców, to dwóch z nich to jego ludzie. - zabity

Obrazek

Kalinin - "Snajper" - Podkomendny Sokoloffa, uzdolniony zabijaka, specjalnością są karabiny wyborowe. Wyważony, spokojny, precyzyjny i niezawodny nic dziwnego, że w jednostce swojego dowódcy nazywany był "Sokolim Okiem". Obecnie pełni funkcje głównego generała firmy, choć za bardzo nie ma czym dowodzić.

Obrazek

Kuźma Antropow - Brodaty mężczyzna, zapalony mechanik. Fascynat czterokołowców, jeżdżenie i tuning to jego pasja. Antopow do tego jest prostym człowiekiem, nie lubi kombinować, jego reakcje jedyne to czym mogą zaskakiwać to prostotą. Ale czy najprostsze rozwiązania nie są najlepsze?

5. Szacowana liczba członków i ich krótki opis - Nie ma samowolki, dlatego w mieście jest porządek co musi się podobać zwykłym ludziom. Nie widać ich za bardzo, gdzieś tylko słychać pogłoski jakoby pracowali. W każdym razie, żeby coś mieć w mieście musisz być gangiem. Sami członkowie słabo ulegają "cyborgizacji", mają co najwyżej podstawowe wszczepy, choć i tak traktowani są z pogardą. Jednak nic co by podwyższało trwale ich sprawność bojową. Sam gang jakoś nie przepada za takimi odmieńcami z resztą jak za każdymi, którzy mają przesrane jak tylko znajdą się w mieście.

6. Pracujący dla gangu naukowcy (uzupełnia MG) - naukowcy pracujący dla gangu.

7. Broń, sprzęt i walka - Zwykli gangsterzy mają to co uda im się załatwić, zwykłą żulia, kandydaci nie mają czasami nawet klamek, co by permanentnie nie uszkadzać mieszkańców gdy ich czasem poniesie. Broń to wyznacznik gangstera, jeśli nim jesteś możesz ją mieć. Dopiero ludzie, którzy ochraniają interesy firmy posiadają coś więcej, coś bardzo dobrego i niezawodnego. Jednak Ci to już wyższa klasa mająca już pewne doświadczenie, szkolona tuż pod okiem "Sokoła". Zorganizowana, dobrze skomunikowana. Mogąca przeprowadzić dobrze skoordynowane akcje.

Kolejowe Zespoły Rakietowe: "św. pamięci Sokół" zawsze lubił kolej, co by nie patrzeć w kolei jest jakaś siła. A kolejowe zespoły rakietowe muszą ją mieć. Jest to inicjatywa trochę przyziemna, ale bardzo ciekawa. Niewielka modernizacja byłej kolei i metra pozwoliła na wprowadzenie broni tak samo morderczej co mobilnej. Każdy taki konwój składa się z trzech jednostek: lokomotywy, jednostki dowodzenia i wagonu z rakietami mający znaczący zasięg. Praktycznie nie różni się od zwykłego składu, a rakiety może wystrzelić z każdego miejsca. Jako, że część chłopaków "Pułkownika" lubi bawić się różnymi systemami informacji i dezinformacji, tworzą bardzo dograną parę. Niestety Sokół zginął i pociągi również.

Ps. ostatnio się znalazły i trwa tam biba.

Jednostki Zmotoryzowane
Ciężko określić, ale większość z nich można by zakwalifikować jako samochód lub wóz pancerny, z domontowanym dodatkowym działem czy karabinem, czyli szeroko rozumianą bronią konwencjonalną pomnożoną przez inwencje mechaników, ale znajdzie się pośród nich i nie jeden rodzynek, są to wozy na specjalną okazje, przeważnie naszpikowane różnego rodzaju sprzętem pozwalającym bezwzględnie niszczyć każdą elektronikę, są to także urządzenia nasłuchowe, równocześnie służące do dezinformacji. Obecnie nie ma ich dużo, gdyż są zaledwie trzy.

9. Życie i hierarchia gangu - "Przeto przezorny książę powinien obmyślić sposób, aby obywatele zawsze i w każdej okoliczności odczuwali potrzebę jego rządu, wtedy stale będą mu wierni. " Aleksander wywiązuje się z tych postanowień doskonale, wypełnia wizje władcy, żywiciela, wojownika i nawet kapłana. Choćby słowa Kruczkowa "Saldern wszędzie, Saldern wszystko, Saldern absolutny, Saldern niezastąpiony" albo podwładnego Sokoloff'a - Ramzana Czurowa "Twoja ręka twarda i mocarna, powstrzymała wkoło szerzący się zamęt, przywracając ludziom wiarę i nadzieje." Byłoby jeszcze parę cytatów, ale nas interesuje coś innego. Mianowicie sam gang można by podzielić na dwie grupy, tzw. miejską, która w swojej strukturze przypomina mafię, jest to grupa, którą dość często widać, są to przeważnie chłopcy, którzy odwalają większość roboty, tworzą tzw. public relations z resztą miasta i specjalną w której skład wchodzą lepiej wyszkoleni ludzie, bezpośredni podwładni Salderna. To tu można znaleźć oddział "Gwardii" szkolony przez Kalinina. Żulią zaś zarządza David, który jest jakby drugą twarzą miasta zaraz po Saldernie. Odkąd Firma wyniosła się z Hetthelm te dwie grupy dość mocno się zmieszały, przez to, że zwyczajnie było mało liczna. Jednak wciąż by dostać się do gangu, trzeba dostać przyzwolenie od dwóch innych członków. Wtedy staje przed jednym z kadry, mianowicie "Gwiazdeczką" albo Saldern'em albo Kalininem. Gdyby żył Kruczkow pewnie łapałby się za głowę, że jego piękny system gryzie glebę, jednak on teraz sam to robi więc nikt nie ma wyrzutów. Trochę oporny system rekrutacji sprawia, że wytworzyła się pewna grupa "przyjaciół komitetu", nie są to ludzie oficjalnie w gangu, ale są to potencjalni kandydaci lub ludzie, którzy mogą się jemu przydać.
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Komitet Bezpieczeństwa, "Firma"”