Strona 2 z 2

Re: Szyby południowe

: 2013-09-20, 20:37
autor: Borys
Beczki były, mówiąc po żołniersku, w gównianym stanie. Nieszczelne, pordzewiałe, gdzieniegdzie miały wypalone i wyżarte przez rdzę dziury. Nic z tego nie będzie.
Zarówno ocena rudy jak i dalsze fortyfikacje obozowiska gotowe będą w następnej turze.

[najlepiej jakbyś spróbował jakoś rozrysować jak ten obóz ma wyglądać, o ile planujesz tu oczywiście w przyszłości wydobycie]

Re: Szyby południowe

: 2013-09-21, 11:03
autor: Ranjir

Re: Szyby południowe

: 2013-10-21, 09:27
autor: Ranjir
[Scal mi później jak coś. Uznałem, że tu najlepiej napisać.]

Ludzie Mściwoja ciągle byli na posterunku. Otrzymali oni wieści, że obóz brzeba nieco rozbudować by można było zacząć wydobycie. Tymczasem w Colto...
Na zebraniu chętnych górników przedstawiono następujące informacje:
- racje będą typowe, żołnierskie, więc nikt głodował nie będzie
- praca odbywa się w szybie z gazem wulkanicznym, więc konieczne są maski przeciwgazowe
- pracować będą przy oświetleniu (lampy elektryczne ładowane z generatorów na dole)
- do szybu należy wejść kilka metrów w górę, ale wejście jest już gotowe
- praca 6 godzin, 2 zmiany po 15 ludzi (chyba, że się wykruszą xD )
- 4 ludzi ze zmiany będzie obsługiwało kołowrót do opuszczania urobku(2 na dole, 2 na górze), 9 wydobywa, 2 przewozi urobek do kołowrotu
- ochrona to 1 oddział Sefir. W razie potrzeb można zwiększyć ilość strażników. 2 będzie na górze na wypadek rozszczelnienia się maski or whatever
- trzeba będzie naprawić szyny i ogarnąć wózki na urobek
- codziennie będzie przyjeżdżał transporter przywożący rzeczy od rodzin i zabierający rudę. Znajdzie się też miejsce dla rannych, bądź tęskniących za rodzinami

Re: Szyby południowe

: 2013-10-21, 10:10
autor: Borys
Górnicy zgodzili się na te warunki, poinformowali jednak, że pracować będą przez 10 dni, następnie na 4 udadzą się do Colto, by odpocząć. W każdym razie jakoś poukłada się te zmiany.
Przewiezienie górników do kopalni odbyło się bezpiecznie i wkrótce ci mogli zabrać się do pracy.