Kierunek rozwoju/Wydarzenia

Lider: Villiam Geass "Tea Maker" [Borys]
Miasto: Wast City
MG: DLANOR
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Kierunek rozwoju/Wydarzenia

Post autor: Borys »

2. Niedobrze. Odpowiednio sformułowane pytania miały wywołać u wypełniających emocje i pokazać prawdziwe odczucia mieszkańców. Jeżeli ci byli na tyle "zniesmaczeni", żeby w ogóle nie wypełniać tych papierów, to najwyraźniej odpowiada im pomysł wprowadzenia anarchii w mieście. No i ważne, że przypomnieliśmy wszystkim fakty. Póki o Anarky zabiła więcej ludzi w Wast City niż VIRGO.

Po zauważeniu burzy piaskowej, dowództwo przypomniało żołnierzom o obowiązku posiadania przy sobie gogli i chusty. Polecono zaopatrzyć się w maski przeciwgazowe.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Kierunek rozwoju/Wydarzenia

Post autor: Borys »

1. Pomoc rannym, ofiarom gazu, naprawy zniszczeń...
2. Uroczysty pogrzeb ofiar walk miejskich. Geass ubolewa na uroczystym przemówieniu, że musiało dojść do tak smutnego wydarzenia, do podziału w momencie inwazji.
3. Zbadanie szczątków Green Lanciera i Ozon Breathera. Zwłaszcza z tego drugiego mogło zostać coś więcej. Może jakieś istotne części, technologie. Rozważyć również trzeba, czy były to istoty żywe - jeśli tak, zasługują na pochówek.
4. Pogrzebanie z godnością Merkel, Silvii i Crimson. Wróg czy nie, ale także człowiek. Zachować kawałki ciała dwóch ostatnich pań do badań (JAK RELIKWIE). Być może da się jakoś wykorzystać ich moce? W końcu Carpenter miał kiedyś dać się pochłonąć Wielojedności, aby zanihilować jej moce. Może jak się wchłonie na przykład ciało Kimblee to jej umiejętności przypadną komuś innemu? Oczywiście to cholerne gdybanie, ale kto wie.
5. Produkcja czołgów - w pierwszej partii konstruujemy 5 maszyn, które przekażemy Korpusowi, stracili oni przecież swoje pojazdy podczas "ataku" (jeśli można to tak nazwać) Melody.
6. Stara siedziba VIRGO nie zostanie odbudowana. A przynajmniej nie w takiej formie jak do tej pory. Zebrać materiały budowlane, które pozostały po zniszczeniu bazy i wykorzystać do odbudowy spalonej dzielnicy. To jest teraz priorytet. Dopiero potem zabieramy się za budynek dla żołnierzy - będzie tylko jednopiętrowy, ewentualnie, jeśli to możliwe, postawimy drugie piętro.
7. Pytamy Kurven i Radę jakie działania proponują teraz podjąć.
8. Wysyłamy posłów. Trzech ludzi do Wermii. Ciekawe czym pojadą... poza nimi także 3 do Nano City (przyjmiemy też kogoś z Rady, kogoś, kto nie popierał Anarky do tej pory) transporterem.
9. 7 ludzi z transporterem wysyłamy do wschodniego szybu Sefir, gdzie będą stanowić część obrony.
10. NAUKA TECHNIK KUCANIA.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Kierunek rozwoju/Wydarzenia

Post autor: Gruby »

1. Rannych nie było zbyt wielu. Niestety, sprawa z zagazowanymi miała się inaczej. Bardzo wiele osób zostało potraktowanych tajemniczym dymem i miały one halucynacje nawet po przebudzeniu. By doprowadzić ich do porządku, musieliście zużyć sporo medykamentów (-1 chemia/medykamenty). Zniszczenia też były spore i wymagały dużego nakładu pracy (-1 materiały budowlane). Ostatecznie jednak miasto powróciło do poprzedniego stanu.

2. Pogrzebaliście. Tak bardzo smutno.

3. Green Lancer i Ozon Breather mieli zainstalowany najwyraźniej jakiś protokół zniszczenia swoich przewodów, który uniemożliwił wam odkrycie co stało za ich umiejętnościami bojowymi. Nie odnaleźliście żadnych materiałów ludzkiej tkanki. Musicie sami zdecydować po rozmowie z Ozon Breather - czy była istotą myślącą i żywą? Czy reagowała? Miała emocje? Uczucia? Myśli?

4. Zostawiliście resztki abiliterek na zapas. Postawcie im jeszcze sanktuarium i czcijcie jak Lenina.

5. Wyprodukowaliście dwa. Musieliście dużo czasu przeznaczyć na naprawy miasta etc. dlatego nie mieliście go wystarczająco by wykonać całość zamówienia.

6. Wybudowaliście. Możecie bez problemu dostawić drugie piętro.

7. Kurven wycofała się nieco znowu z życia publicznego. Jednak zebranie mieszkańców powiedziało, że priorytetem powinno być zabezpieczenie murów i stworzenie jakiegoś efektywnego systemu defensywy. Może coś mechanicznego? Jakieś roboty?

8. Bez problemu dotarli do Wermii na swoich hulajnogach.
W waszej drodze do Nano City dołączyła kobieta, dość młoda, jeszcze przed trzydziestką, która nie popierała Anarky. Była dość sympatyczna i to ona dała pomysł, by zrobić jakichś mechanicznych strażników, którzy będą pilnowali miasta. Bez problemów wyjechaliście z wąwozu i w oddali ujrzeliście liczne patrole, pilnujące ziem wokół zamku Nano City... (załóż sobie temat, tylko daj jakąś ładną nazwę)

9. Bez problemu dotarły.

10. Nie udało wam się w tej turze nauczyć jak kucać. Najwyraźniej umiejętność kucania jest zbyt wymagająca dla waszych żołnierzy. Musicie jeszcze potrenować by dorównać mistrzom z Hetthelm. Spróbujcie w kolejnej turze.

Szefie! W naszą stronę zmierza karawana jakichś dziwaków! Prowadzą ze sobą gromadę dziwnych zwierząt. To chyba handlarze, choć uzbrojeni. Warto ich przywitać i zobaczyć czego chcą (Sesja -> Słoniczki)
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Kierunek rozwoju/Wydarzenia

Post autor: Borys »

1. Wspólnie z mechanikami z Kunn budujemy haubice samobieżne w liczbie 3, a następnie czołgi w liczbie 3, później powtarzamy kolejność.
2. Dalsze szkolenia, w tym DALSZA MORDĘGA Z NAUKĄ KUCANIA Z HETTHELM.
3. Przygotowanie 50-cio osobowego oddziału do walki w Wyraju z wampirami luksusowymi. Standardowe wyposażenie z uwzględnieniem szczególnym broni białej, palnej broni krótkiej, granatów i ładunków wybuchowych. Dokładny opis kogo wysyłam napiszę już jak misja wyruszy.
4. Naprawa uszkodzonego (brakującego?) fragmentu torów w okolicach Wast City.
5. Pogrzebanie Ozon Breather i Green Lanciera. Nie wiadomo, czy były to istoty w pełni myślące, ale jeśli tak było, to należy się pochówek.
6. Wysłanie do Arcadii oddziału 15 ludzi w trzech transporterach i ciężarowce. Zabieramy części do robotów z zamówieniem produkcji robotów do obrony miasta.
7. Spytać mieszkańców czego oczekują w najbliższym czasie.
8. W trudnej sytuacji gospodarczej wysyłamy na pustynię 8 zwiadowców na motocyklach. Mają sporządzić mapę ewentualnych szlaków handlowych w okolicy, a także szukać ruin lub innych interesujących miejsc.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Kierunek rozwoju/Wydarzenia

Post autor: Gruby »

1. Udało wam się wyprodukować jedną haubicę samobieżną.
2. Niestety, tajemna sztuka kucania pozostawała ciągle poza waszym zasięgiem. To nie jest jakaś tam fizyka kwantowa czy bioinżynieria, by móc się jej nauczyć w parę dni. To pieprzone TECHNIKI EFEKTYWNEGO KUCANIA tylko dla prawdziwych twardzieli.
3. Przygotowaliście.
4. Udało wam się naprawić własnymi środkami zniszczony kawałek torów, pociąg może teraz spokojnie dojechać.
5. Pochowaliście.
6. Wysłaliście.
7. Zwiększenia bezpieczeństwa przede wszystkim, by nie powtórzyły się sytuacje z ataku Anarky. Niektórzy mówią, że warto by poszukać kogoś, kto zastąpiłby Silvię - chociaż znalezienie takiej osoby wydaje się bardzo mało prawdopodobne. Brak medykamentów i mała ilość towarów luksusowych też nie była zbyt dobrze odbierana.
8. Możecie wierzyć lub nie, ale UDAŁO WAM SIĘ COŚ ZNALEŹĆ. Znaleźliście pozostałości karawany, zagrzebanej już częściowo w piachu. Musiała się składać z jakichś kupców, jadących na wielbłądach ciągnących wozy. Prymitywna grupa zapłaciła swoją cenę. Sądząc po ich resztkach, musieli zostać zaatakowani przez jakieś zwierzęta. Nie pozostały żadne ślady stóp czy łap, ale można było z powodzeniem obstawiać, że to robota jakichś małych dinozaurów, biorąc pod uwagę ślady pazurów na kościach. Towar jaki przewoziła był nienaruszony. To różnej maści noże motylkowe, katary, wysuwane ostrza, sztylety, noże, tasaki i tym podobne rzeczy. Były jednak na swój sposób wyjątkowe, o czym przekonał się jeden ze zwiadowców, który przypadkiem skaleczył się ostrzem i przez dwie godziny widział wkoło latające rusałki oraz grzyby tańczące sambę. Halucynogeny. O dziwo, noże nie wydawały się być pokryte żadną substancja. Musiały być zrobione tak, by zranienie ostrzem powodowało zwidy. Tak czy siak, przetransportowaliście je do miasta, nie ma sensu by się marnowały.
Zdobyto:
+1 poziom broni białej
+Halucynogenne Noże

TeaMaker źle spał tej nocy. Nękały go potworne, odrażające koszmary, które rzadko kiedy nawiedzały go wcześniej. W końcu obudził się z krzykiem. I zobaczył, że nie jest sam. Przy jego łóżku siedział jakiś mężczyzna, który widząc, że przywódca Virgo się obudził, spytał z uśmiechem cwanego szulera:
-Dobrze się spało, panie Geass?
(Sesja -> Atak wyprzedzający)
ODPOWIEDZ

Wróć do „VIRGO”