Strona 5 z 7

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 20:38
autor: Ryba Głębinowa
Będę MG dla Agona ♥♥♥

Agon będzie MG dla mnie. Nie, to głupi pomysł.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 20:44
autor: Kikszakus
I człowiek zawsze znajdzie najskrajniejszy przypadek, wiadomo że było by to robione z rozsądkiem i żadna para by sobie nawzajem nie Gmowała.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 21:29
autor: Nevrast
Morok, może zamiast tworzyć własne państwo zająłbyś się tylko mistrzowaniem? Byłbyś w tym dobry.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:23
autor: Peter Covell
Władcy oraz dwór.
Propozycja - uwaga, wyolbrzymienie - mechaniki.


Statystyki osób rządzących państwem służyć mają przede wszystkim ograniczeniu powergamingu poprzez tworzenie każdej, ściśle wyspecjalizowanej postaci, jaka w trakcie gry może okazać się potrzebna oraz Mistrzom Gry do celów porównawczych, jako punkt odniesienia. W dużym skrócie chodzi o zastąpienie opisów umiejętności liczbami, by nie pojawił się problem interpretacji np. "bardzo dobrych umiejętności dyplomacji" czy "świetnych zdolności przywódczych". Nie ukrywam, że podczas tworzenia propozycji poniższych zasad wzorowałem się w dużej mierze na serii Crusader Kings, której mechanika - po odpowiednim uproszczeniu i zmodyfikowaniu - powinna nadawać się do wykorzystania na Borysadzie.

Atrybuty - mogą osiągnąć wartość od 0 do 20. Gracz postaci może przydzielić maksymalnie 15 punktów, pozostałe pięć zdobywa w czasie rozwoju postaci.
Wojsko - określa umiejętności walki oraz prowadzenia armii. Im wyższy poziom atrybutu, tym lepiej postać radzi sobie w trakcie dowodzenia oddziałami wojskowymi - osoba z niewielką liczbą punktów nie będzie w stanie sprawnie dowodzić dużą armią i może łatwo stracić kontrolę nad przebiegiem bitwy. Wpływa również na morale jednostek, prędkość ich przemieszczania się oraz organizację zaplecza logistycznego.
Zarządzanie - określa umiejętność handlu oraz zarządzania majątkiem, ma wpływ na skuteczność zbieranych podatków czy ceny wznoszenia budynków.
[można wprowadzić jakieś proste zasady dotyczące maksymalnej ilości prowincji, jakie dany władca może kontrolować bezpośrednio. Pozostałe trzeba by oddać w lenno innym graczom lub NPCom. Zaznaczam, że w drugim wypadku może się to okazać problematyczne dla MG, którym na głowę zwaliłoby się dodatkowe zadanie]
Intrygi - spiski i skrytobójstwa. Ciężkie to czasy, gdy pięciu braci rości sobie prawa do Twojego tronu albo, gdy sąsiednie państwo systematycznie eliminuje Twoich najbliższych doradców. Poziom umiejętności wpływa na prawdopodobieństwo sukcesu operacji wywiadowczych i szpiegowskich przeprowadzanych na terenie obcych prowincji, a także wszelkich dworskich intryg - od podkładania komuś fałszywych listów, przez wbijanie noża w plecy, po zatruwanie posiłku.
Dyplomacja - umiejętność zawierania korzystnych sojuszy, małżeństw i innych międzynarodowych paktów. Wpływa na lojalność możnych w państwie i zdolność do przekonania ich do własnych racji, może być wykorzystywana w publicznych wystąpieniach przed własnym ludem.
[Początkowo będzie dużo bardziej istotna niż w późniejszych fazach rozgrywki, gdy gracze będą się dogadywać między sobą bez względu na poziom dyplomacji. Mimo wszystko, wciąż można to wykorzystywać przy ustalaniu choćby lojalności poddanych, lordów czy innych sołtysów]
Kultura - atrybut decydujący o umiejętności tworzenia szeroko rozumianej sztuki - poematów czy obrazów ale również określający znajomość religii, obyczajów itp. Ważny dla mecenasów sztuki, kapłanów i artystów.
Nauka - określa to, jak dobrze dana postać czuje się w naukach humanistycznych, przyrodniczych czy matematyce. Budowniczowie machin oblężniczych, architekci, wynalazcy, prawnicy czy historycy, by być nazwanymi wielkimi będą potrzebowali wysokiego poziomu tego atrybutu.
[Generalnie - ostatnie dwa atrybuty można połączyć i rozszerzyć ich znaczenie, zaś o specjalizacji decydowałyby profesja i umiejętności. Tzn, jeśli ktoś jest medykiem, poziom tego atrybutu określałby jego umiejętności w tej dziedzinie, a nie w znajomości religii czy budowy machin oblężniczych]

Przykłady:
Misjonarz będzie będzie miał wysoko rozwinięte atrybuty Kultury oraz Dyplomacji - ten pierwszy ze względu na jego stan duchowny i znajomość własnej religii, drugi by umiejętnie przekonywać zagubione owieczki do wstąpienia na Jedyną Słuszną i Prawdziwą Drogę do Światłości. Jeśli dodatkowo otrzyma jakieś - nazwijmy to - biskupstwo, prawdopodobnie niezbędne mogą okazać się umiejętności Zarządzania otrzymanym majątkiem.
Generał armii będzie miał bardzo wysoko rozwinięty atrybut Wojsko, przydadzą mu się również Intrygi, by potrafił zwietrzyć nieprzyjacielską zasadzkę lub, by samemu taką zorganizować. Jeśli posiada własną ziemię, prawdopodobnie będzie dysponował pewną wiedzą z zakresu Zarządzania oraz Dyplomacji.
Filozof, Myśliciel czy po prostu Mecenas Sztuki najlepiej będzie miał rozwiniętą Kulturę ze względu na jego zamiłowania oraz, być może, własną twórczość. Znajomość obyczajów skutkować będzie najpewniej wysoką Dyplomacją i Nauką.

Cechy postaci - zapewniają bonusy do atrybutów lub premie w jakiś konkretnych sytuacjach, ale mogą również występować w negatywnych wersjach dających kary do statystyk. O ich przydzielaniu decyduje Mistrz Gry na podstawie sytuacji, w jakich dana postać się znalazła i jej czynów. Jest to jedyny sposób, by w danym atrybucie osiągnąć wartość powyżej 15 punktów.

Przykłady:
Mistrz oblężeń - postać dowodziła w trakcie wielu oblężeń i wszystkie zakończyły się zdobyciem nieprzyjacielskiego miasta. Bohater nie ma najmniejszych problemów z takim rozłożeniem wojsk, by z wrogiej twierdzy nie wydostała się nawet mysz, potrafi też zadbać o zaopatrzenie dla obozującej pod zamkiem armii.
Wojsko +1
Premia do morale w trakcie oblężeń / Premia do szybkości budowy machin oblężniczych (do wyboru przez gracza)

Atakujący z flanki - postać wielokrotnie zmieniła przebieg bitwy poprzez udane oskrzydlenie nieprzyjacielskiej armii. Dzięki zdobytemu doświadczeniu potrafi wykorzystać nawet najmniejszą szansę na niespodziewany atak na wrogą flankę.
Wojsko +1
W czasie bitwy bohater szybciej zbiera oddziały do ataku na skrzydło nieprzyjaciela, a dowodzona przez niego jednostka sieje wtedy panikę wśród wrogich żołnierzy.

Krzewiciel wiary - postać znana jest ze skutecznego nawracania innowierców, budowania wielkich świątyń, a także organizowania wielkich religijnych wydarzeń, o których opowiada się w całym kraju.
Kultura +1
Dyplomacja +1 (gdy szerzy wiarę pokojowo) / Wojsko +1 (gdy szerzy wiarę ogniem i mieczem)

Szczery - postać znana jest z tego, że zawsze mówi prawdę i nie kala się kłamstwem, dzięki czemu cieszy się opinią osoby szczerej.
Dyplomacja +1
Intrygi - 1

Mistrz architektury - dwie katedry, cztery pałace i trzy budynki użyteczności publicznej - każdy większy i wspanialszy od poprzedniego. Postać w swoim życiu zaprojektowała niejeden wspaniały budynek, a jej kunszt budzi podziw w całym kraju.
Budowle zaprojektowane przez tę osobę są wyjątkowo piękne, a mieszkańcy miast, w których zostały one wzniesione nie mogą nie kochać władcy, który obdarzył ich dziełem samego mistrza (premia do lojalności/zadowolenia mieszkańców miast, gdzie budowlę wznosił dany bohater)

Nieudolny dyplomata - postać nie ma ani ogłady, ani taktu, ani nawet znajomości podstawowych zasad etykiety. Wielokrotnie zawalił negocjacje i nie powinien zajmować się dyplomacją.
Dyplomacja -4

I tak dalej, i tak dalej - w zależności od sytuacji i decyzji Mistrza Gry.

Dwór to zarówno doradcy władcy, jak i generałowie armii, lordowie czy architekci. Ich zadaniem jest uzupełnianie umiejętności władcy własnymi, by ten bez problemów mógł kierować krajem. Ich liczba jest ograniczona, więc odpowiedni ich dobór może decydować o sukcesie lub porażce wojennej kampanii, negocjacji dyplomatycznych czy zbieraniu podatków.

Różnica między Dworem i zwykłym NPC - wiadomo, że w kraju gracza znaczących postaci będzie znacznie więcej niż pozwalać na to będzie limit Dworu. Bohaterowie ci nie mieliby określonych statystyk i zadania, do których zostaliby przeznaczeni wykonywaliby słabiej, nie mogliby też mieć bonusowych cech.
Opcja druga - mieliby określone atrybuty, ale nie posiadaliby Cech. Oprócz tego, do atrybutów członków Dworu dodawałoby się np. 1/3 punktów władcy.

Czekam na komentarze i pomysły - to jest ogólny zarys w takim stadium "produkcji", żeby spokojnie można było w nim wprowadzać zmiany. Nie określiłem też nigdzie limitu wielkości Dworu - zostawiam to administracji.
Im dłużej nad tym siedziałem, tym sensowniejsze wydawało mi się połączenie w jedno Nauki i Kultury.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:36
autor: Irydus
Pomysł, ze statystykami władców bardzo dobry :] więcej takich propozycji by się przydało od uczestników, ale widzę, że prócz Petera wszyscy mają zasady w dupie ;P

Pytanie tylko, jak ustalamy liczbę członków dworu, bo statystyki z tego co pamiętam miały ograniczać overpowering na dworze, ale bez limitu każdy będzie mógł sobie zrobić tyle postaci od wojaczki, że będzie w stanie prowadzić wojnę na setkach frontów :P No i cech postaci mogłoby być więcej, ale to tylko kwestia kreatywności :D Jeśli nikt nie ma nic przeciw, to włączam projekt Petera do zasad.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:41
autor: Fari
Spoko, spoko. Tylko trzeba by popracować nad cechami bohaterów. Zrobić po 3-4 do każdego atrybutu i wtedy można ładnie wpykać do zasad.
No i 15 ptk max na każdą statystykę przy kreowaniu, a ile na start? Mamy 6 (5 jeżeli zdecydujemy się na kulturę i naukę jako jedno) więc musiałby być na pewno mniej niż 90(75) ptk. 50 maybe? Tak aby można było spokojnie strzelić chociaż jednego maksa.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:43
autor: Irydus
15 jest na start :p i właśnie chodzi o to aby nie strzelić na początku, żadnego maksa.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:47
autor: Fari
Skoro 15 na start to zdanie
Gracz postaci może przydzielić maksymalnie 15 punktów, pozostałe pięć zdobywa w czasie rozwoju postaci.
jest bez celu w tej wypowiedzi. No i pamiętać trzeba, że większość państw już istnieje jakiś czas, więc nawet jak nie chcą to mają bardziej uzdolnionych generałów niż na dajmy na to 4 punkty i lepszych mówców wśród dyplomatów.. No chyba, że każde ma być wzorowane na Agonii, ale wtedy żadne punkty nie pomogą.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:49
autor: Peter Covell
A jak się odnosisz do ostatnich dwóch atrybutów? Trzymać je osobno czy połączyć pod nazwą np. "Mądrość"?
No i cech postaci mogłoby być więcej, ale to tylko kwestia kreatywności
Na upartego można zrobić stałą listę cech, ale moim zdaniem ograniczy to kreatywność i elastyczność MG, którzy będą musieli wybierać z istniejących, zamiast stworzyć cechę odpowiednią do sytuacji.
Pytanie tylko, jak ustalamy liczbę członków dworu
Opcji jest kilka:
1) Władca + żona + dziedzic + k6
2) 1/4 wartości Zarządzanie + k6
3) Władca + żona + dziedzic + ilość prowincji

Można też zerżnąć z Crusader Kings, czyli ustalić że każdy NPC może mieć statystyki, ale wartości atrybutów Władcy sumować się będą z wartościami atrybutów:
1) Marszałka - Wojsko
2) Majodromusa - Zarządzanie
3) Mistrza Szpiegów - Intrygi
i tak dalej. Wtedy suma wartości Władca + Doradca określałaby jak dobrze sobie radzi cały kraj w danej dziedzinie. Problemem jest to, że wtedy wykluczamy niejako specjalistów-architektów, bardów etc, bo oni miejsca w takiej radzie by nie zagrzali.

Jeśli chodzi o określanie punktów, jakie gracz może rozdysponować między poszczególne Atrybuty:
1) 20 (25) + k20 (rzut wykonywany dla każdej postaci. Trafisz 1, masz pecha).
2) 40 dla każdej postaci
3) każdy atrybut z marszu dostaje 5 pkt. a gracz może dodać 15 punktów.
3) gracz wykonywałby po dwa rzuty dla każdego atrybutu (wybierana korzystniejsza, wyższa wartość) i w ten sposób otrzymywał postaci całkiem losowe.

Powyższe liczby są przykładowe i chciałbym, żeby ktoś oprócz mnie się zastanowił czy mają one jakikolwiek sens.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:50
autor: Irydus
No ale maksimum dla statystyki wynosiłoby 20 :P więc nie można na starcie mieć maksa.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:54
autor: Nevrast
Ważnych postaci, które będą w wątku władza ma być do dziesięciu, czy może być ich kilkunastu?

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:55
autor: Fari
Maksa w sensie 15 ptk, niewyraźnie się wypowiedziałem.

Peter.. tak myślę
Po 5 na każdy i +15 od postaci wygląda zachęcająco, tak samo jakby zrobić po 5 na atrybut i rzut k20 - bardziej losowo by wyszło.

Obstawiałbym te dwie opcje.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:57
autor: Irydus
Opcji jest kilka:
1) Władca + żona + dziedzic + k6
2) 1/4 wartości Zarządzanie + k6
3) Władca + żona + dziedzic + ilość prowincji
Chyba najwygodniejszy będzie ten sposób z zarządzaniem. Bo np. żona może być komuś niepotrzebna :P bo będzie chciał wydać swojego władcę za jakiegoś sojusznika, itp. Z drugiej strony ograniczy nam to mocno rodziny :P władca nie będzie mógł już mieć gromady bachorów i bękartów :P do wydania za ewentualnych sojuszników.
1) 20 (25) + k20 (rzut wykonywany dla każdej postaci. Trafisz 1, masz pecha).
2) 40 dla każdej postaci
3) każdy atrybut z marszu dostaje 5 pkt. a gracz może dodać 15 punktów.
3) gracz wykonywałby po dwa rzuty dla każdego atrybutu (wybierana korzystniejsza, wyższa wartość) i w ten sposób otrzymywał postaci całkiem losowe.
wybrałbym sposób 2 lub 3 :P za dużo losowości też jest niezdrowe :D

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 22:58
autor: Gruby
Po prostu wyznaczmy parę atrybutów, takich jak dał Peter i losujmy do nich, powiedzmy 2k6. Mamy pięć atrybutów, losujemy 5 x 2k6 i rozdajemy sobie gdzie chcemy. Zakładamy przy okazji, że władca jest kompetentny chociaż trochę, nawet jak ma niskie statystyki.
Potem wyznaczamy doradców takich jak są w CKII i losujemy im 1k6. Połowa tego to będzie premia dla władcy. I potem w ramach przygód mogą być bonusy. Nie ma sensu utrudniać za mocno. Dwór, potomstwo, niechaj zostaną, co oni komu szkodzą :c
Niechaj każdy ma jednego doradcę do danej dziedziny i może go zmieniać raz na powiedzmy dwa lata albo rok.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:04
autor: Peter Covell
40 pkt na KAŻDĄ postać. Źle się wyraziłem - już edytowałem posta.

Generalnie też jestem zwolennikiem jakiegoś losowego rozwiązania.

Dzieci rzeczywiście mogą być problemem, bo pozbawienie ich statystyk oznacza brak "handlu" córką o wysokich statach w zamian za pokój na granicy ;) Wyznaczanie doradców jest sensownym (i sprawdzonym w CK i CK II) sposobem - zwłaszcza, że wtedy można też określać cechy swoich dzieci. Tak sobie myślę, że nawet nie ograniczałoby to w żaden sposób "Postaci Specjalnych" jako architektów etc, etc - dla każdego z doradców można wyznaczyć zadania, do jakich gracz może ich skierować (znów kalka z CK II, choć dodanie kilku nowych nie jest problemem). Wtedy np. majordomus mógłby przyspieszyć budowę/obniżyć jej koszty.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:09
autor: Irydus
Może po prostu członków rodziny pozbawiajmy statystyk :P jeśli nie posiadają konkretnej funkcji :D Dopiero gdyby taki dzieciak zostawałby np. namiestnikiem prowincji otrzymywałby jakieś statystyki. Taka żona np to ma tylko rodzić synów i myć gary :P do tego jej statystyki nie są potrzebne ;D

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:11
autor: Gruby
No, to by było rozsądne rozwiązanie.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:16
autor: Vasemir
Nie, bez losowości przy tworzeniu państwa! Że zysk i różne działania są nieprzewidywalne - ok, ale gracz powinien mieć prawo do stworzenia takiej postaci, jakiej chce, a nie być związany szczęściem czy pechem - na to przyjdzie czas.
Skoro jednak już parę osób to chce, to może dać opcję wyboru? To znaczy: albo przykładowych 40 pkt na atrybuty, albo rzut kością, którego wynik może liczyć łącznie od 30 do 50 pkt.

Myślę, że Kultura jako oddzielny atrybut może zostać, o ile będzie miało jakieś konkretne przełożenie na grę. Może usprawniałaby funkcje administracyjne, pozwalając na podjęcie większej ilości działań w państwie (bo dojrzalsze społeczeństwo jest bardziej produktywne)?

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:22
autor: Peter Covell
Rozwiązanie Vasemira też jest niegłupie - albo 40 pkt albo 30+k20. Warto zaryzykować, choć można sobie znacząco grę utrudnić na starcie. Element losowości można wprowadzić przy postaciach pojawiających się w trakcie rozgrywki - wtedy albo MG przydzielałby postaci punkty (przykładowej żonie) albo wykonywano by rzut na każdą z cech 5+k10. Wtedy zniosłoby się limit postaci na Dworze (albo znacząco podniosło), ale ograniczyło możliwości zmiany członków Rady do np. jednej rocznie (czyli żeby wymienić 5 stanowisk potrzeba 5 lat - zastąpienie postaci, która by zginęła, nie byłoby brane pod uwagę). Dla osób, które - podobnie jak ja xD - kochają system CK II, byłoby sporo frajdy przy tworzeniu postaci, których - swoją drogą - nie mogliby użyć dopóki nie trafiłyby do Rady.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:22
autor: Irydus
Częściej się wypowiadaj, bo brakuje tu dobrych pomysłów Vas :P

Jak dla mnie propozycje Vasemira są bardzo dobre. 40 pkt albo losowo między 30 i 50 :> jak kto woli. Kulturę też bym zostawił ale podciągnął bym pod nią raczej lojalność społeczeństwa :] Dodatkowe plany raczej wrzuciłbym do zarządzania. Inna sprawa, że posiadając statystykę kultury u władcy, można by wywalić ten punkt ze statystyk prowincji.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:24
autor: Peter Covell
Inna sprawa, że posiadając statystykę kultury u władcy, można by wywalić ten punkt ze statystyk prowincji.
To też prawda - albo sumować prowincja + 1/4 punktów władcy i członka Rady

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:26
autor: Gruby
Ja bym bardziej tą losowość potraktował jako coś, co oddziałuje tylko między graczami, co jest porównaniem między graczami. Jeżeli byś miał pecha i wylosował same dwójki, to Twoja postać dalej może być wielkim generałem, szanowanym w swoim państwie, któremu dobrze idą podboje. Tylko w porównaniu do innego władcy, który ma większą statystykę, byłby gorszy, bo zawsze musi być ktoś lepszy i gorszy. Nawet, jeżeli będzie dwóch władców, znakomitych w boju, to gdy spotka się jeden z drugim, to różnice w umiejętnościach mogą wyjść na wierzch.
Dlatego moim zdaniem system losowania i przydzielania jest dobry, bo wtedy właśnie zdecydujesz, w czym Twoja postać jest najlepsza. Chcę mieć postać generała - taktyka. Wojsko, zarządzanie, intrygi, dyplomacja, kultura, nauka. Rzucamy kością tak jak mówiłem: 6, 4, 5, 12, 2, 11. Wiadomo, 12 idzie do wojska. Ale czy jak dam 2 do intrygi, to znaczy, że władca jest debilem i będzie dawał buzi jadowitym wężom przyniesionym w prezencie przez podejrzanego służącego? Nie, załóżmy, że nawet najniższy wynik stawia władcę jako kogoś kompetentnego. A różnice w statystykach, są różnicami między władcami. Bo nawet nad kimś dobrym z matematyki, znajdzie się zawsze ktoś lepszy. W taki sposób bym na to spojrzał.

Edit: Ale pomysł Vasemira cool, brałbym jak pies szynkę.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:34
autor: Irydus
Peter Covell pisze: To też prawda - albo sumować prowincja + 1/4 punktów władcy i członka Rady
Właściwie miała ona odpowiadać za lojalność poddanych :P więc gdyby kultura władcy za to odpowiadała, tamta kultura byłaby bezużyteczna :D z drugiej strony wybudowanie uniwersytetu nie zwiększyłoby kultury władcy i zadowolenia też nie :/ trochę dupa.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:36
autor: Peter Covell
Ciekawa alternatywa dla poprzedniego pomysłu Vasemira. Zastanówmy się - poniżej przyjmuję, że jednak zostaje 6 Atrybutów. 6x15 = 90.

Opcja numer 1:
Gracz dostaje 45 punktów do samodzielnego podziału między atrybuty. Można strzelić przykładowo jednego maxa i zostaje jeszcze 30 punktów do rozdziału na pozostałe - wychodzi po 6 punkciorów na każdą umiejkę.
(choć dałbym do rozdania 50 punktów).

Opcja numer 2:
Gracz dostaje postać, która ma każdy atrybut ustawiony na 3 pkt. Oprócz tego wykonuje 6 rzutów k12 (dice mod chyba obsługuje d12. Jak nie - można dodać) dla każdej umiejki po jednym. W takim wypadku może wyciągnąć np. 4 maksy lub wartości zbliżone albo same niskie wartości i ma władcę dużo słabszego niż, gdyby zdecydował się na opcję numer 1. Żeby było zabawniej, można założyć, że nie może wybrać który rzut przyporządkuje której umiejętności.
Właściwie miała ona odpowiadać za lojalność poddanych :P więc gdyby kultura władcy za to odpowiadała, tamta kultura byłaby bezużyteczna :D z drugiej strony wybudowanie uniwersytetu nie zwiększyłoby kultury władcy i zadowolenia też nie :/ trochę dupa.
To wcale nie jest powiedziane. 1/4 wartości sumy władcy i doradcy to wcale nie jest tak dużo (można jeszcze zmniejszyć), a dodaje pozwala podnosić poziom kultury w prowincji bez konieczności wydawania kasy na uniwerki.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:39
autor: Vasemir
Częściej się wypowiadaj, bo brakuje tu dobrych pomysłów Vas :P
Ja tam ciągle czekam na odpowiedź na chyba mój pierwszy post :P
(...) Także powtórzę: moim zdaniem naprawdę powinniście (Wy-grono przyszłych prowadzących) ustalić jakieś podstawowe założenia gry i dać graczom info, nawet, jeśli nie będzie jeszcze ścisłych zasad.
Może zrób, Irydus, temat z ogłoszeniami przed-startem gry i wrzucaj już podjęte decyzje co do założeń? W dalszym ciągu nie wiem co z rasami, magią w aspekcie fabularno-estetycznym, religiami, ostatecznie: z prochem. Burdel jest, jak info się miesza z propozycjami i uwagami w jednym temacie.
Kulturę też bym zostawił ale podciągnął bym pod nią raczej lojalność społeczeństwa :]
O, to, to - morale jest cholernie ważne :) Zaczynam szkolenia dla wichrzycieli :D
Widzę, że jest z Kulturą jakiś problem - no to może wystarczy zmienić nazwę na "Autorytet" i będzie po problemie? Miesza mi się, co ma odpowiadać za prowincję, a co charakteryzować władców.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:41
autor: Irydus
To wcale nie jest powiedziane. 1/4 wartości sumy władcy i doradcy to wcale nie jest tak dużo (można jeszcze zmniejszyć), a dodaje pozwala podnosić poziom kultury w prowincji bez konieczności wydawania kasy na uniwerki.
Chodzi właśnie o to, aby wydawali kasę na uniwerki :P Jednak jestem jednak za tym, alby scalić kulturę i naukę w mądrość :D Statystykę kultury z prowincji zamieniłbym natomiast na lojalność.

Edit: Właśnie zajmuje się zbieraniem zaakceptorwanych pomysłów do jednego tematu xD

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-02, 23:59
autor: Kikszakus
Można by było również zrobić tak ze surowcami :
-najpierw uzgadniamy ile i jakie one beda,
-nastepnie rozmieszczamy jej na mapie surowcowej , i podaje ktorych jest tyle ze mozna eksportowac przy odpowiednim rozwinieciu wydobycia, produkcji, mapa ta jest osobna mapa,
-a po tym jak juz kazdy wybierze prowincje swoje, to Irydus udostepnia mape surowcowa i wtedy sie okresla wskaznik produkcji, rzemieslnictwa,

bo tak to kazdy nawet z rozsadkiem moze miec kazdy surowiec domyslnie i wymiany handlowe miedzy graczami, sa nieistotne,

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-03, 00:15
autor: Peter Covell
bo tak to kazdy nawet z rozsadkiem moze miec kazdy surowiec domyslnie i wymiany handlowe miedzy graczami, sa nieistotne,
Jak będzie z rozsądkiem to nie będziesz miał każdego surowca, bo przykładowo - jak wspominano wcześniej - na darniowych złożach żelaza nie uciągniesz długo. Można założyć, że - przynajmniej pierwsze tury - starczy na podstawowe potrzeby, ale później trzeba się rozejrzeć za złożami. Gdzie szukać złóż żelaza? W górach. I o to się rozbija "każdy może mieć wszystko", bo nie każdy ma góry. Musisz importować to od tego samego gościa, który nie ma lasów. Albo gliny, której w swojej delcie rzeki masz pełno.
Poza tym, niech każdy ustali co chce - MG potem oceni czy nadal to ma. Przykładowo - ja zakładam, że w mojej prowincji działała kopalnia żelaza - bo jest to element historii państwa, bo miałem dostęp do fragmentu pasma górskiego, bo tak. MG uznaje jednak, że nie powinienem mieć dostępu do tego surowca - więc nie każe mi go wykasować, ale informuje, że ruda się skończyła. Finito. Masz problem z górnikami. Losować, bym losował w wypadku szukania złóż - a wcześniej - jeśli nie ma wyraźnych przeciwwskazań niech gracz sam ustali czy wydobywa żelazo czy sól - jeśli na starcie sobie da pierdylion kopalni, MG może kazać część usunąć, ale generalnie jestem za tym, by w tym wypadku sama gra zmniejszyła liczbę startowego wydobycia i zmusiła do szukania nowych złóż - powtórzę - być może losowych, czemu nie.

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-03, 09:25
autor: Borys
Tak się zastanawiam czy nie kombinujemy za bardzo... wnioskuję to po tym, że łatwo się zgubić w tej dyskusji :D

Zerknijcie tutaj:

http://borysada.cba.pl/viewtopic.php?t=274

Kwiatki zwiędły na brak akcji, ale z zasad można zaczerpnąć, bo miały ręce i nogi.

Jak widzę zasady dotyczące armii?
- punkty wojskowości prowincji to maksymalna liczba żołnierzy, których można zmobilizować
- armię trzeba utrzymać - żywność i żołd (złoto). Co do tego pierwszego, może wykorzystamy pomysł, w którym państwo posiadało pewną ilość ... punktów żywności (np. 11), które musiały wystarczyć do wyżywienia ludności (ludność 400 000 - 4 punkty) + powołanej armii (5 000 żołnierzy - 5 punktów). W tym wypadku zostaną nam 2 punkty nadwyżki i te możemy sprzedać. Ale jak wygląda sprawa ze zlotem - nie wiem, bo nie wiem jakie średnie bogactwo będą miały prowincje.
- prosty podział jednostek (lekka piechota, ciężka, kawaleria, łucznicy, kusznicy itp.) - różne koszty utrzymania
- pytanie o statystyki. Jeśli już chcemy statystyki wojsk, to mogę je przygotować. Oparte o k6. Ale pod warunkiem, że je chcemy. Chcemy?

Re: Nowa Borysada - dyskusja

: 2013-03-03, 10:32
autor: Nevrast
Zróbmy podział:
- Ciężka kawaleria
- Lekka kawaleria
-ciężka piechota (piesi wojownicy, kusznicy)
- lekka piechota (wojownicy w lekkich zbrojach, zwiadowcy piesi, łucznicy, pikinierzy)

Co do floty to jeszcze nie wiem. Dla mnie to sprawa bardzo złożona, ponieważ będę miał statki i okręty o pojemności 15 - 360 łasztów (przyjmuję, że jeden łaszt to 2 tony)