Korsarze Karchedonu

[Shalvan]

Marzeniem Karchedonu jest dominacja na morzach. Temelkarowi marzenie to zaszczepił jego ojciec, starający się stworzyć z Karchedonu morską potęgę. Floty handlowe są w stanie przynieść wielkie zyski, a marynarka wojenna kontrolować przepływ towarów i transport armii na Morzu Wewnętrznym.

Jak jednak zatrzymać statki handlowe, zatopić je lub złupić towary, by zniechęcić inne państwa do pływania, a jednocześnie nie dostarczać casus belli?

Zdjąć karchedońską banderę. Wciągnąć nijakie, nieoznaczone żagle. Zamaskować nazwę statku. Zmienić ubiór.

Otrzymamy statek piracki. Korsarzy, którzy mogą bez złych skutków dla Karchedonu napadać i topić statki, albo przeciwnie - zdobywać je przez abordaż, jeśli na pokładzie nie ma zbyt wielu ludzi.

Temelkar postanowił więc oddelegowywać swe galery na morze pod fałszywą banderą, w przebraniu... By bogacić się na handlu i korsarstwie jednocześnie.

W turze pierwszej: tylko jedna galera, grasująca na obszarze od Kanału Lynn-Meriel po cieśninę Karchedońską.

Uwaga: nie atakować nim jednostka przepłynie przez cieśninę i nie uiści opłaty.

Uwaga II: nie atakować sił większych od siebie.

EDIT: Alarm wojenny, korsarze odwołani do wyjaśnienia sytuacji.

[Shalvan]

Tura druga:
Od samego początku 4 galery, grasujące przy wybrzeżach Maalhazu, po obu stronach Kanału Lynn-Meriel i zapobiegające dostawom morskim do Kaganatu.