Sala Map/gabinet królowej

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Liadan »

-Teraz możemy rozmawiać swobodnie.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Borys »

- Przejdę więc od razu do rzeczy - rzekł Cedric, zaraz po tym, gdy drzwi trzasnęły po ostatniej osobie postronnej opuszczającej gabinet. - Chciałbym wiedzieć, jaką liczba koni dysponuje Królestwo. Silna armia potrzebuje sprawnej, licznej kawalerii. Koniecznie w mej opinii jest też ujednolicenie naszej piechoty, zaopatrzenie każdego żołnierza w broń długą, włócznię oraz w krótką - miecz czy morgensztern. W przypadku prowadzenia działań wojennych potrzebujemy dyscypliny, sprawności armii i dobrej logistyki. Muszę wiec zapytać. Czy Jej Królewska Mość planuje dalszą ekspansję terytorialną? Jeśli tak to w jakim kierunku?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Liadan »

Królowa zajrzała w jakieś papiery, następnie podała kilka kartek Cedricowi – Oto nasz bilans – powiedziała.- Musimy jeszcze wysłać 500 irydów żywności do Ahravanu. Ale to możemy nieco odwlec lub wysłać nieco mniej, tłumacząc się konfiskatą transportu przez Malhaaz.
Dobro ------------Stan Bilans Nast. tura
Żywność ----------1497,3 -222,3 1275,0
Kamień -----------1000 375,0 1375,0
Drewno ------------50 182,0 232,0
Metale -------------0 175,0 175,0
M. Szlachetne -----100 125,0 225,0
Niemetale-------- 100 0,0 -------100,0
Wierzchowce -------40 90,0 -------130,0
Alkohole 0,0 0,0
Przyprawy 0,0 0,0
Używki 0,0 0,0
Medykamenty 0,0 0,0
Chemia 0,0 0,0
Oliwa 0,0 0,0
Ubiór------------- 130 210,0 340,0
Narzędzia -------------125 25,0 -------150,0
Ceramika -------------130 30,0 --------160,0
Trofea łowieckie 130,0 130,0
Dzieła sztuki 0,0 0,0
Dobra luksusowe 115 115,0 230,0
Inne 0,0 0,0

A jeśli chodzi o naszą ekspansję, to na razie skierujemy się na południe. Teraz nadszedł czas na przyłączenie Sertylii (stare państwa, prowincja 38). Ale to może uda się zrobić w sposób pokojowy. Sertylią włada młoda królowa, jeszcze niezamężna. Gdyby udało się doprowadzić do jej małżeństwa z regentem byłoby to idealne wyjście. Następnie będziemy dążyć do opanowania południowej części subkontynentu (kolejno prowincję 33, a co dalej, to się jeszcze okaże).
Jeżeli małżeństwo księżniczki Keary z sufetem Temelkarem dojdzie do skutku (a jak na razie wszystko na to wskazuje), to ta granica będzie bezpieczna. Również współpraca z Lynn układa się jak najlepiej. Trwają też rozmowy nad utworzeniem dużego sojuszu w Del’Arte (tu królowa wręczyła generałowi kolejny plik dokumentów z raportami o postępach w rozmowach na Festiwalu Kwiatów).
W tej chwili możemy mieć problem z Powyssem, bo nie wiadomo, jak zareagują na wydalenie ich posła. W przyszłości, ale raczej dalekiej, mogą nam w jakiś sposób zagrozić ludy pustyni z Kaganatu Słońca.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Borys »

- Czy mam więc zgodę Jej Królewskiej Mości na reformę armii i ujednolicenie wojsk piechoty? - spytał najpierw Cedric.
Spoiler
Pokaż
Mistrzu MG: czy jest możliwość połączenia włóczników i lekkiej piechoty w jedną całość, gdzie żołnierze mają do dyspozycji zarówno włócznię jak i miecz/morgensztern/coś krótszego?
- Proponuję też rozpoczęcie hodowli koni bojowych i zakup ich zza granicy. Czy Jej Królewska Mość może mi zapewnić budżet na ten cel? Ponadto uważam, że należy utrzymywać dobre relacje z Symmachią i zorientować się, jakie oczekiwania ma sufet wobec rejonów lezących w zainteresowaniu Jej Królewskiej Mości.

Mistrz Gry:
Spoiler
Pokaż
Tak, jest możliwe. Trzeba to uwzględnić w planach państwa i oznaczyć w arkuszu jako jednostkę specjalną. Koszt jednostki: 1 drewno i 8 borysów. Przekształcenie będzie kosztowało tylko złoto. 2,5 borysa/jednostkę
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Liadan »

-Zaproponowane przez Ciebie zmiany wydają mi się sensowne.
Ile koni będziesz potrzebował? Z bilansu wynika, że obecnie posiadamy 130 koni i tymi możesz dysponować. W następnej turze będziemy mieli kolejne 140. Jeżeli potrzebujesz więcej, zorientuj się, kto posiada dobre konie na sprzedaż i jakie są obecnie ceny. Choć i tak najprawdopodobniej zakupimy je w Lynn, ale z Lynchem na ten temat będę rozmawiać sama.
Z pieniędzmi na przekształcenie posiadanych jednostek nie będzie również problemu. Natomiast z rekrutacją nowych żołnieży będziemy musieli wstrzymać się do następnej tury, gdyż nasze zapasy drewna są bardzo ograniczone.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Borys »

- Czyli razem będziemy mieli do dyspozycji prawie 300 jeźdźców. Proponuję przemyśleć przynajmniej zakup dodatkowych 300 koni bojowych, potrzebnych do przyspieszenia hodowli - zaproponował Cedric.
- Liczba żołnierzy jest sprawą drugorzędną, o wiele cenniejsze są ich umiejętności na polu bitwy - stwierdził de Sayeux. - Istotną kwestią jest też dowodzenie. Chciałbym powołać korpus oficerski, czy mam na to zgodę Jej Królewskiej Mości?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Liadan »

-Szkoła Królewska Kształci również oficerów dla wojska. Ale chyba ostatnio doszło do sytuacji, gdzie o obsadzeniu poszczególnych stanowisk nie decydują umiejętności, a pochodzenie. Masz więc moje pełne poparcie na wprowadzenie koniecznych zmian. Nie zapomnij też o systemie wyszkolenia, zarówno dowódców, jak i prostych żołnierzy.
Przyjrzyj się również dokładnie Straży Świątynnej. Wiem, wyglądają idiotycznie w tych swoich paradnych mundurach i sprawiają wrażenie, jakby nie nadawali się do niczego innego niż przeganianie pijaków, żeby nie bezcześcili murów świątynnych. W rzeczywistości „Synowie Nocy” (choć są między nimi również kobiety) to świetnie wyszkoleni szpiedzy i zabójcy, w których rękach najbardziej niewinny przedmiot może okazać się śmiertelnie niebezpieczną bronią. Choć właściwie nie potrzebują żadnej broni. Równie skutecznie posługują się trucizną. Ich szkolenie odbywa się w świątyni Lumi na Księżycowej Wyspie.
Co do koni, na razie wysłałam gońca do Ahrawanu, aby zorientował się w ich cenach. Kupcy, którzy niedawno odwiedzili Symmachię twierdza, że również tam widzieli konie na sprzedaż, ale o tym będziemy mogli porozmawiać z sufetem Temelkarem w Leath. Zobaczymy, jakiej ceny zażądają. Mam już odpowiedź z Lynn. Mogą nam sprzedać 300 koni za 16500 borysów, ale o tej cenie nikt nie może się dowiedzieć, bo jest ona znacznie niższa od zwykle żądanej przez nich ceny i jest raczej formą zapłaty za przyszłą przysługę.
No właśnie, Leth. Chciałabym, żebyś mi tam towarzyszył. Myślę, ze Lynch nie będzie miał nic przeciwko Twojej obecności, choć czasem miewa „humory”. O reakcję Temelkara jestem raczej spokojna.
Karchedon chce ujednolicenia zasad korzystania z kanału i Cieśniny Karchedońskiej. Ponieważ my oferujemy lepsze warunki, kupcy będą raczej wybierali nasz kanał, tym bardziej, że dla większości państw ta droga jest znacznie krótsza. Dlatego też propozycja Karchedonu jest sprzeczna z naszym interesem. Ale zależy mi na utrzymaniu jak najlepszych stosunków z Symmachią. Tym bardziej, że stanowią oni barierę dla Ludów Pustyni, a lepiej jest wspomóc Karchedon w ewentualnej walce z nimi, niż pozwolić im przedostać się na nasz subkontynent. Dlatego jestem skłonna do pewnych ustępstw na rzecz Karchedonu. Jeżeli Lynch zablokuje ich inicjatywę, możemy zrezygnować z należnej nam części ceł i opłat, choć te są i tak symboliczne. Ale w zamian oni musza nam zapewnić bezpłatną przeprawę promową przez cieśninę w handlu lądowym.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Borys »

- Popieram zdanie Jej Królewskiej Mości w sprawie korzystania z cieśnin i stosunku do Symmachi. Muszę jednak zapytać, czy Jej Królewska Mość zna plany ekspansji Karchedonu? Jak sufet zareaguje na naszą obecność u swych wschodnich granic?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Liadan
Posty: 1018
Rejestracja: 2013-03-01, 18:06
Tytuł: Matka Gąska

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Liadan »

Z wcześniej uzyskanych od posłów informacji wynika, że Symmachia nie jest zainteresowana ekspansją w tym kierunku. Ale najlepiej będzie omówić to bezpośrednio z sufetem podczas spotkania w Leath. Nie, nie w obecności Lyncha, oczywiście.
W Leath suffet Temelkar będzie naszym gościem. Celem tego spotkania jest, poza podjęciem decyzji w sprawie kanału, umożliwienie bliższego poznania się sufeta i księżniczki Keary. Jeżeli przypadną sobie do gustu ma zostać zawarte między nimi małżeństwo. Więc jeszcze będziemy negocjować kontrakt małżeński i to będzie również dobra okazja do poruszenia tematu naszej ekspansji na południe.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Sala Map/gabinet królowej

Post autor: Borys »

- Udam się więc razem z Jej Królewską Mością do Leath, a potem zajmę się formowaniem armii - powiedział Cedric, a następnie skłonił się i wyszedł.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tajne”