Humor
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Humor
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1860 ... onkurencje - trolle Agony
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Humor
1. Bartnicki A., Konflikty kolonialne 1869-1939, Warszawa 1971.
2. Batowski H., Rozpad Austro - Węgier 1914-1918, Wrocław 1965.
3. Frédéric L., Życie codzienne w Japonii u progu nowoczesności (1868-1912), Warszawa 1988.
4. Hartau F., Wilhelm II, Warszawa 1992.
5. Mroziewicz R., Dyplomacja USA wobec Ameryki Centralnej 1822-1850, Wrocław 1986.
6. Pajewski J., Pierwsza wojna światowa 1914-1918, Warszawa 2004.
7. Tanty M., Bosfor i Dardanele w polityce mocarstw, Warszawa 1982.
8. Wilk A., Bertrand Russell. Biografia polityczna, Wrocław 2003.
Moja lista lektur z egzaminu z historii powszechnej XIX wieku xD
2. Batowski H., Rozpad Austro - Węgier 1914-1918, Wrocław 1965.
3. Frédéric L., Życie codzienne w Japonii u progu nowoczesności (1868-1912), Warszawa 1988.
4. Hartau F., Wilhelm II, Warszawa 1992.
5. Mroziewicz R., Dyplomacja USA wobec Ameryki Centralnej 1822-1850, Wrocław 1986.
6. Pajewski J., Pierwsza wojna światowa 1914-1918, Warszawa 2004.
7. Tanty M., Bosfor i Dardanele w polityce mocarstw, Warszawa 1982.
8. Wilk A., Bertrand Russell. Biografia polityczna, Wrocław 2003.
Moja lista lektur z egzaminu z historii powszechnej XIX wieku xD
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Nevrast
- Posty: 809
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:42
- Tytuł: Kuchcik borysadowy
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 2 times
Re: Humor
http://www.andrzejrysuje.pl/the-rolling-stones/
The Rolling Stones
http://www.andrzejrysuje.pl/putin-w-agencji/
Putin w agencji
The Rolling Stones
http://www.andrzejrysuje.pl/putin-w-agencji/
Putin w agencji
Najpierw uśmiechy, potem kłamstwa. Dopiero potem kule.
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
Me ollaan samaa tuhkaa,
samaa kevyttä ilmaa,
Joten rauha nyt,
tää maailma on vihaan kyllästynyt
- Agon
- Posty: 473
- Rejestracja: 2013-02-25, 21:53
Re: Humor
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
•I co?! Co z nią, panie doktorze.
•Cóż...Żyje. I to jest dobra wiadomość.
Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
• Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
•Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
•Tak, tak... - kiwa głową mąż.
•Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
•Boże...
• Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki..
•Ile? - blednie mąż.
•Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych.
•Jezuu...
• Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach.
Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
• Żartowałem! Nie żyje.
•I co?! Co z nią, panie doktorze.
•Cóż...Żyje. I to jest dobra wiadomość.
Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
• Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
•Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
•Tak, tak... - kiwa głową mąż.
•Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
•Boże...
• Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki..
•Ile? - blednie mąż.
•Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych.
•Jezuu...
• Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach.
Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
• Żartowałem! Nie żyje.
- Borys
- Krul
- Posty: 5517
- Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
- Tytuł: Wielki Chan Borysady
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 43 times
Re: Humor
"Czego uszy nie słyszą tego sercu nie żal".
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
- Agon
- Posty: 473
- Rejestracja: 2013-02-25, 21:53