Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Gladiatorzy wracają!
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Chromy »

Dobry wieczór państwu! Piękny dziś dzień, piękna pogoda!

W dzisiejszym spotkaniu na arenie, witamy starych weteranów. Nie są to już te młode wilki, nikomu nieznane osobistości, jakie gościliśmy tydzień temu. Faktycznie to są stare wygi, ale żyjemy w czasach w których wiek gladiatorów już dawno stracił znaczenie. Nie będzie to walka będzie nudna, starcie zapowiada się naprawdę ciekawie.

W tym tygodniu mamy przyjemność gościć
- Charles’a Windara, ekscentrycznego Ex-członka Gwardii, naznaczonego przez Szamana Pustyni, pomimo że nie jest perkusistą, jego talent do używania pałek jest znany na w całym Hermenegido.
- Phoen X, samotnego wilka. Nie obawiajcie się, pomimo że to samotnik, potrafi rozegrzać każdą atmosferę.
Oraz...
- Dauda, chujowego zabójce z Tauris

Gladiatorzy są już gotowi do walki, mają już po jednej sztuce amunicji (A, B, C) zaraz zostaną im przydzielone bronie z ich zestawu początkowego. Pozostałe trafią do puli broni dostępnych na polu bitwy.

W kasecie maszyn losującej znajdują się po 3 bronie, każdego z zawodników.
Komora maszyn jest pusta, następuje zwolnienie blokady… i zaczynamy losowanie ich broni…

Losu losu losu losu losu losu

Pheon X, otrzymuje Ogniste Rewolwery.

Charles’a Windar, otrzymuje swoje własne okulary.

Daud, otrzymuje kusze

Zanim, gladiatorzy ruszą w wyścigu po najlepsze pozycje, przypomnimy wyniki losowania broni. Powtarzam wyniki losowania... albo chuj lecimy z tym od razu. Gotowi do walki! Czas start!

Gladiatorzy teleportują się na arenie

Każdy z graczy wybiera miejsce gdzie się pojawia, nie można dwa razy w tym samym miejscu - zaznaczone są kółkami i wykonuje pierwszą akcje. Kto pierwszy ten lepszy Kappa
TURA 0
obrazek
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Charles w poszukiwaniu swojej małej pałki pojawia się w sali nr 13.
- Hmmm... dziwne - powiedział do siebie, dotykając ściany. Wziął rozbieg i skoczył na nią, próbując się przykleić. Charknął. - Coś blokuje moje jaszczurze moce, ale może to i lepiej, skoro nikt nie odkryje mojej prawdziwej tożsamości.
Windar poprawił okulary, podciągnął spodnie i udał się do komnaty numer 9.
Podnosi broń na 13 i gadżet na 9.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Pupu pan Panda
Posty: 821
Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Pupu pan Panda »

"Pieniądze leżą na ulicy, synu. Trzeba tylko chcieć się po nie schylić."
"Spieprzaj, dziadu."
"Dej no jeszcze kurwa dwa złote."
Dauda popierdoliło. W sensie no, jeszcze bardziej. We łbie słyszał głos Księciunia, mistrza dyplomacji. Ale nie dyplomacja tutaj będzie decydująca.
-CHUJ KURWA JEBANE RNG, NAJGORSZĄ BROŃ MI WYLOSOWAŁO, CO TO KURWA JEST, ZAŚ BORYSADA V10? - wydarł mordę Daud, teleportując się na pole numer trzy. Wylo, tfu, sował kolejną broń.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Gruby »

Phoen X niespiesznie przelazł przez teleporter jako ostatni. Rozejrzał się, splunął, poprawił kapelusz, zakręcił rewolwerami, po czym sięgnął do twarzy...


...i powoli...


...zdjął z niej maskę...


Obrazek

Agent Antonii sięgnął do swojego płaszcza i wyciągnął z kieszeni telefon komórkowy. Wykonał szybkie połączenie do swojego przełożonego:
- Szczęść Boże, Panie Prezesie. Zinfiltrowałem w końcu środowisko Borysady, koniec szkalowania prezydenta Dudy, koniec szkalowania prawdziwych Polaków i śmiania się z katastrofy smoleńskiej. Włączyłem się do ich gry, wyeliminuję tych terrorystów nim powtórzą swoje zbrodnicze działania. Siły sowieckiej Rosji i ich spisek zostanie powstrzymany. Chwała wielkiej Polsce, precz z komuną!
Po czym rozłączył się i ruszył na łowy. ;>

Agent Antonii bierze broń jaka leży na jego polu, bo trzeba mieć dużo ekwipunku aby poradzić sobie ze zdrajcami narodu polskiego.
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Chromy »


Tura 1
Gracze teleportowali się na swoje pozycje, zabierając bronie z dyspozytora. Daud wylądował w pokoju gościnnym, zabierając Shotgun. Windarowi z pokoju z dziurą udało się uzyskać pałkę teleskopową.
Ale cóż to za zaskoczenie?

<odgłos tłumów.avi>

Gladiator, który pojawił się na pustyni, podający się za Pheon X jest tak naprawdę agentem Antonim. Czego szuka na pustyni pełnej kaktusów? Czyżby przybył tutaj w poszukiwaniu mitycznego trotylu? A może szuka czegoś w brzozowym gaju na środku areny? Agent....

Click, click, click, click...

... jak podają nasze źródła - o kryptonimie "pancerna brzoza" uzyskał karabin snajperski z dyspozytora. Z pewnością zaraz się dowiemy co zamierza.

Gladiatorzy są już na swoich pozycjach, czyżby zaraz doszło do pierwszej wymiany ognia?

Daud (10hp)
Ekwipunek: Kusza(Z), Shotgun(Z)
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Antoni (10hp)
Ekwipunek: Rewolwery(Z), Karabin Snajperski(Z)
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Charles Windar (10hp)
Ekwipunek: Okulary(Z), Pałka Teleskopowa(Z)
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Z - Załadowana
obrazek
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Windar idzie do 9.
Akcja - podnosi gadżet.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Pupu pan Panda
Posty: 821
Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Pupu pan Panda »

Daud przechodzi na pole nr 1, kuckami nindżuje pod ścianę z przejściem na dół, wypierdala Windarowi bełtem zza winkla i spowrotem chowa się za ścianą.
-Pierdolone pedały jebane! Dupa do srania, zakaz pedałowania!
"Czub, kurwa."
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Windar wyczuł Dauda. Rozłożył ręce, nogi i odchylił głowę patrząc w niebiosa (strop). Wszystkie bełty Dauda minęły cel! Windar stał jak stał, ostrzepał spodnie i zajął się swoimi sprawami.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Gruby »

Agent Antonii słysząc wycie świń odciąganych od koryta, ruszył dzielnie do boju. Nucąc pod nosem pieśni patriotyczne Pietrzaka, rzucił się szybko jak członek Obrony Terytorialnej po wypłatę ku polu numer 4. Tam wyciągnął swój ognisty karabin snajperski, gorejący niby Korona Chrystusowa i strzelił do Dauda, mrucząc pod nosem: "to za śmianie się z Papieża Polaka".

Ruszam się na 4 i strzelam do Pandy ze snajperki ;>

Obrazek
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Chromy »

Tura 2
Windar wszedł na teren cmentarza, czyżby szukał tu swojej śmierci? Na szczęście chyba jeszcze nie, szuka chyba tylko dyspozytora. Z tego co widać udaje mu się wylosować dwa przedmioty, na przybliżeniu widzimy wyraźnie - są to:
- Zderzacz cząstek – Może bić bronią przez ściany (o ile pozwala zasięg)
i
- Wyrzutnia – Zwiększa zasięg broni o 2

Ale kogo to widać przy wyjściu do sali gościnnej? Widać mężczyznę w stroju maskującym, wyciąga kusze i strzela. Czyżby pierwsza krew? A chuj… bełty minęły cel i poleciały gdzieś w sufit. Śmieszkowa sytuacja hehe. Charles Windar otrzepuje się i idzie dalej, kawałek tynku spada mu na głowę. Nie wydaje się chyba, żeby była to zamierzona sytuacja.

Daud jednak nie jest faworytem tego starcia. Jakiś przyczajony kamper stojący na pomoście podpalił mu wdzianko, czyżby to był zamach? Na pewno jest to jakaś akcja tajnych służb. ;>

Daud (9hp) – Podpalenie 2
Ekwipunek: Kusza, Shotgun(Z)
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Antoni (10hp)
Ekwipunek: Rewolwery(Z), Karabin Snajperski
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Charles Windar (8hp)
Ekwipunek: Okulary(Z), Pałka Teleskopowa(Z)
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Z - Załadowane
obrazek
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Gruby »

- WIEDZIAŁEM! To był WYBUCH.
Zaniósł się lamentem Agent Antonii, widząc jak pocisk z jego ognistej snajperki trafia Dauda. Zaraz szybko przeładował tak jak go uczył Grzegorz Braun w ramach programu "kościół, szkoła, strzelnica" i posłał kolejny pocisk z karabinu ku nindży. Napływowy, japoński element próbujący zdestabilizować naród Polski. A te jego nindże w hidżabach chodziły. ZDRADA! HAŃBA!

Obrazek
Awatar użytkownika
Pupu pan Panda
Posty: 821
Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Pupu pan Panda »

-Ty janie pawle kurwa, ty pierdolony pedale jebany. Ciebie i Windara wziąłbym chuju i ukrzyżował, jebany dziadu, wiesz? A potem was kurwa podpalił, wy pierdolone pedały jebane. Bym cię tak kurwo kopał jak kurczaka. Ja i żółtka kocham i murzyna kocham ale ciebie to bym zajebał. A potem bym ci szmatę rzucił żebyś wytarł swą paskudną mordę z krwi. Ty kurwa pedale himenie pierdolony, chcesz tutaj mi kurwa przykozaczyć? Chuj ci w dupę, o - rzekł zwięźle Daud zapierdalając na pole numer 4 i wykurwiając szotganem w Jontka. Potem przykleił mu do czoła naklejkę z logiem Platformy i uciekł do wody.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Windar otrzepał się z tynku po czym odmówił modlitwę w stronę Mekki. Uśmiechnął się. Laski to uwielbiały. Ale co to? Charles poprawił okulary i pociągnął nosem.
- "Na północy dochodzi do bitwy... po zapachu oraz dźwiękach wnioskuję, że to chyba Daud oraz... a niech to. Antek? Co on tu robi.". Wymiar Borysady na wieki miał być przecież oddzielony od tamtego świata, z którego pochodził jego potężny sojusznik, Morok.
A propo, korzystając z rad swojego mentora postanowił przeczekać bitwę, w której jego rywale się wykrwawią. W międzyczasie przywłaszczy sobie co może, tak jak w kraterze Tauris i Genocidan. Idzie na pole 10 i podnosi ammo.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Chromy »

Tura 3:
Kolejny celny strzał agenta Antoniego! Co na to robi jego skryty płonący przeciwnik? Wyciąga shotgun i szkalując go przez całą drogę podbiega i siecze dwuzłotówkami. To były pieniądze z 500+!Agent Antoni widocznie nie jest z tego zadowolony, traci swój dobry humor zwłaszcza, że jego przeciwnik zostawia symbol złośliwej propagandy na jego głowie i zeskakuje z pomostu, próbując nieco przygasić tą zaognioną sytuacje!

W tym samym czasie Windar spędza upojne chwilę w brzozowym gaju romansując z dyspozytorem amunicji.

Daud (6hp) – podpalenie- zneutralizowane
Ekwipunek: Kusza, Shotgun
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Antoni (7hp)
Ekwipunek: Rewolwery(Z), Karabin Snajperski
Amunicja: 0xA 1xB 1xC

Charles Windar (8hp)
Ekwipunek: Okulary(Z), Pałka Teleskopowa(Z)
Gadżety: Zderzacz Cząstek, Wyrzutnia
Amunicja: 2xA 2xB 2xC
obrazek
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Pupu pan Panda
Posty: 821
Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Pupu pan Panda »

-BĘDĘ TU KURWA SIEDZIAŁ JAK PISUARY W SEJMIE, ŚWINIE JEDNE. BĘDĘ TU SIEDZIAŁ CAŁĄ DUPĄ I JESZCZE MAM MIEJSCE ŻEBY SIĘ WIERCIĆ! WYPIERDALAJ ZA BRAMĘ, CHAMIE BO CIĘ ODHOLUJE!
I załadował shotgana i jebnął w Antka po raz drugi. I widział, że było to dobre.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Gruby »

Agent Antoni jak zawsze zachowując swój krokodyli uśmiech, zmiął w dłoni naklejkę z logiem platformy i chuchnął na nią swoim jaszczurzym oddechem, a ta natychmiast się roztopiła pod siłą jego patriotycznego oddechu. Wziął potem głęboki wdech i powiedział spokojnie do widzów TVP:
- Szanowni państwo, oto kolejny dowód na to w jaki podły i ohydny sposób opozycja próbuje ukryć prawdę. Ten oto osobnik o wątpliwej reputacji poważył się na atak nie tylko na mnie, ale też na cały Naród Polski. Chodzą pogłoski, że jego pradziadek pracował w SS, a ojciec służył u Hydropony. Dlatego musimy walczyć z postkomuną. Nie możemy się poddać. Jesteśmy już blisko prawdy, jesteśmy blisko zwycięstwa.
Panowie w studio zaczęli bić brawo, Agent Racho(*) otarł łzę wzruszenia. Całą relację i wywiad z Agentem Antonim ozdabiały prawdziwe paski niezależnych dziennikarzy:

obrazek


Po tym jak publicyści w swoim gronie omówili dlaczego Daud to pedał, homoseksualista i reptilianin, pokazano sondę, którą przeprowadził niezależny ośrodek badawczy:

Obrazek
Jednoznacznie wskazywała ona na to, że Daud to chuj i powinien przegrać.

W międzyczasie, wykorzystując zasłonę medialną, Agent Antoni postanowił odważnie przegrupować swoje jednoosobowe siły i ruszył na pole 2. Oczywiście nie była to ucieczka, a tylko niespodziewany ruch. Na odchodne miał zamiar strzelić jeszcze do Dauda ze swoich obydwu ognistych rewolwerów (obydwa strzały na niego), aby ten posmakował ognia patriotycznego ducha.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Windar przycupnął przed świętym drzewem brzozowym i złożył hołd ofiarom walki z Putinem na dachu lecącego TU-154. Otarł łzę. Wtem... nagle impuls elektromagnetyczno-duchowy przeciął powietrze! Charles dostąpił wizji. Zobaczył pasek TVP, w którym szkalowano jego imię. Tego było już za wiele! Natychmiast wyciągnął kamerę, ustawił na stojaku i zaczął nagrywać.
- Szczęść Boże. Dziś opowiemy o siódmym filarze manipulacji...
Kiedy skończył, zdołał wreszcie zrzucić ze stóp buty i stanąć na piasku gołymi stopami. Odbijając się rękami od ziemi i uderzył z pałki teleskopowej o zasięgu dwa (wyrzutnia) przez ścianę (akcelerator) agenta Antoniego Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa
Antoni musiał być zaskoczony niespodziewanym atakiem... Ale coś mu to przypomniało.
Kiedy 11 kwietnia udał się Orłem Millenium szukać Wraku Smoleńskiego został zaatakowany w ten sam sposób, ale wtedy nie rozpoznał wroga...
Czyżby?...
- WIERZĘ W BOGA! - krzyknął Windar, a jego potężny głos dotarł do pokaleczonych uszu Antoniego. - NIE MA BOGA PRÓCZ ALLAHA, A MAHOMET JEST JEGO PROROKIEM
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Chromy »

Tura 4
Daud nie poprzestał na 500+ dołożył od siebie kolejne pieniądze jak się zdaje z Tauriańskiego programu socjalnego dla meskoturzych małżeństw oraz osób samotnie wychowujących dzieci. To musiało bolec!

Antoni oddalił się na z góry upatrzoną pozycje aby dokonać kontrataku, wyciągnął jeden ze swoich rewolwerów i wystrzelił w kierunku swojego przeciwnika robiąc swoje - piu, piu.

Nie był to jednak dobry dzień dla tego światłego wojownika o wolność. Nagle znikąd poczuł gumową zomowską pałę na swoich nogach, która wyraźnie zdzieliła go po kolanach, uniemożliwiając tym samym dalszą ucieczkę. Gumowy środek pacyfikacji, zatoczył się jak bumerang i wrócił do swojego właściciela prosto przez ścianę.

Puf! Co się dzieje? Czyżby cmentarz zamienił się w stodołę?

Daud (5hp) – podpalenie- zneutralizowane
Ekwipunek: Kusza, Shotgun
Amunicja: 1xA 1xB 1xC

Antoni (2hp)
Ekwipunek: Rewolwery, Karabin Snajperski
Amunicja: 0xA 1xB 1xC

Charles Windar (8hp)
Ekwipunek: Okulary(Z), Pałka Teleskopowa
Amunicja: 2xA 2xB 2xC
obrazek
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Gruby »

Agent Antoni w chwalebnym porywie ruszył na pole 9 i strzelił jeszcze do Charlesa z rewolweru wcześniej przeładowując, bo w następnej turze i tak zdechnie x]
Awatar użytkownika
Pupu pan Panda
Posty: 821
Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Pupu pan Panda »

2-) "Jak cię kurwa prasnę bez morde, ty kurwa zarazo."
:-| "O chuj ci chodzi, menelu."
2-) "Tyle monet, moje serce. Weź, kurwa, wyjdź kurwa."
:-| "Jak wyjdę to, kurwa, będziesz krwawić."
2-) "Chuj cię obchodzi, tej dwa złote."
Wbrew pozorom ( Kappa ), Daud miał miękkie serce i był pomocnym, miłym, szlachetnym rycerzem. Postanowił spełnić życzenie swojego przyjaciela. Przeszedł zatem na pole nr 20 i uzupełnił zapasy.
2-) "Jeszcze złotówkę... jeszcze... jeszcze dwójkę... jeszcze".
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Antoni pobiegł na pole 9 i wycelował w stronę Windara, lecz krzyknął i zasłonił oczy, kiedy zobaczył Charlesa nago z fajfusem na wierzchu. Miał na sobie jedynie okulary.
- Czy to wszystko? - zapytał rozczarowany Windar. Czy agent Antoni tak się stoczył, że wszystko co mógł zrobić to dobiec do niego i oddać zwyczajny strzał? Przed chwilą był pełen animuszu. Dumny. Udzielający wywiadów. Pełen werwy. Patriota. A teraz? Zwykły bandyta. Żałosne...
Antoni przełknął ślinę, wykrzywił się i oddał strzał. Windar naprężył muskuły. Przyjął na klatę wszystkie pociski. Antoni otworzył szeroko oczy ze zdziwienia ;> "co jest kurwa" - mógł pomyśleć, bowiem pociski odbiły się do jego przeciwnika.
- Kim jesteś? Antoni, którego znałem, był niebezpiecznym przeciwnikiem. Ty nie szanujesz nawet papieża. Nie jesteś godzien śmierci z mojej ręki - powiedział Windar, po czym... zniknął.
Antoni mimowolnie padł na kolana. Nagle! Niebo rozjaśniło się i usłyszał głos. Zaraz potem pojawił się kształt.
- Antoni! - karcąco powiedział duchowy wrak tupolewa, który rozświetlał niebo. Chyba miał coś do powiedzenia agentowi.

Windar nie opuścił brzozowego gaju. Teleportował się na pole numer 15 i tam pobrał kolejne gadżety. Na mapie zostały tylko trzy relikty. Wyczuwał w pobliżu zabójcę, Dauda. Miał misję. Musiał go nawrócić. Kiedy był jeszcze Jaszczurem spotkał Dauda jako ministranta w małej parafii. Gdyby wiedział, na kogo to dziecko wyrośnie, pewnie nie dopuściłby do jego spotkania z Januszem Traczem...
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Chromy »

Tura 5
Poza jednym nieznacznym incydentem, na polu bitwy zapanował spokój. Jedynie Antoni mąciciel tłumów zaczął wszczynać jakieś prowokacje. Oczywiście nie są to informacje z niezależnej wolnej telewizji, tylko TVN’u. Tak to sielanka, Windar zakupy w dyspozytorze a Daud wrócił do swojej ziemi obiecanej szukać kaktusów.

Daud (5hp) –
Ekwipunek: Kusza, Shotgun
Amunicja: 2xA 2xB 1xC

Antoni (2hp) w poprzedniej turze był uziemiony z pałki Kappa -2 do ruchu
Ekwipunek: Rewolwery, Karabin Snajperski
Amunicja: 0xA 1xB 1xC

Charles Windar (8hp)
Ekwipunek: Okulary(Z), Pałka Teleskopowa
Gadżety: Teleporter, Celownik Laserowy
Amunicja: 2xA 2xB 2xC
obrazek
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Gruby »

Obrazek

W ciemnym pomieszczeniu czuć było zapach boczku x], cebuli, potu i fasolowych bąków. Na trzeszczącym, uginającym się krześle siedziała gruba masa tłuszczu, brudu i raka, wpatrująca się w malutki ekranik usmarowanego omastą laptopa. Brudne, poszczerbione zęby stworzenia wykrzywiły się w lubieżnym uśmiechu, a mięsisty jęzor wydłubał zza ósemki kawałek zgniłej ryby.
- Dobrze, wiedziałem że się zlitują jak dam krótki odpis i napiszę, że zdechnę. Wszystko idzie zgodnie z planem, Antoni. Wygramy tę edycję ku chwale Polski.
Zabulgotał jebany grubas, kwicząc przy tym z uciechy. Poruszył zwałami tłuszczu leżącymi na biurku, a kursor myszki przesunął się szybko nad zakładkami z trapami, hentaiami i Torilem, ku "odśwież". Chromy dał odpis. Warchoł poprawił małe okulary na swoich puciastych policzkach i wczytał się w treść odpisu. Po chwili, dało się słyszeć głośne pierdnięcie a potem chrumkanie pełne furii:
- Jak to nie strzelił w Charlesa, jak to uziemiony z pałki. Co ten pijak pierdoli, przecież nie było nigdzie napisane. ANTONI NIE DENERWUJ SIĘ, TWÓJ WARCHLACZEK ZARAZ TYM SIĘ ZAJMIE. ANTONI!

Obrazek
Postać z Borysady spojrzała ku górze na swojego kreatora z wyrazem niesmaku, po czym cicho wyszeptał:
- Nie tak się umawialiśmy. Miałeś dostać pensję ministerialną i nie trafić na szubienicę za oglądanie dziewczyn z penisami, jeśli wygramy to starcie. Ale jeśli ci się nie uda...
Grubas oblał się tłuszczem (bo potu nie miał), po czym drżącymi paluchami usmarowanymi nutellą (mam nadzieję) zaczął wystukiwać na klawiaturze posty na Loży masońskiej.

obrazek

Grubas obgryzając paznokcie (a właściwie mięso, bo paznokcie dawno zarosły ciałem), patrzył w wyczekiwaniu na to czy Borys i Panda zaakceptują jego akcję. Z tym pierwszym poszło gładko. Ale po chwili pojawiła się odpowiedź Pandy:

Obrazek
Tego było już za wiele dla grubasa. Krzesło pod nim trzasnęło, wbijając się w hemoroidy. Z uszu spaśluna zaczęła ciec ropa połączona z wódką kauczukową.
- CHUJ, TO NIE GRAM. USUWAM SIĘ I SOBIE GRAJCIE BEZE MNIE! WY KURWY! PIERDOLĘ TĘ GRĘ!
Ryknął na laptopa opryskując go śliną o zapachu kiełbasy, eboli i prażonej cebuli, po czym zaczął szukać w ustawieniach opcji usunięcia sobie konta. Coś go jednak tknęło, by ostatni raz spojrzeć na Lożę masońską i zobaczył tam:

Obrazek
Grubas chrumknął parę razy z zadowoleniem, po czym połączył się z Agentem Antonim:
- Antoni, jesteśmy dalej w grze. Bierz amunicję i umykaj. Spokojnie, ze mną nie zginiesz. Będzie tak jak obiecałem.

Agent Antoni wyjął zza pazuchy komórkę i odwołał oddział antyterrorystów z CBŚ, którzy mieli wpaść Grubemu na chatę. Spojrzał jeszcze ostatni raz na duchowy brak Tupolewa, zastanawiając się nad słowami Windara, po czym cofnął się w czasie do momentu, kiedy stał jeszcze na polu 1 i uzupełniał amunicję. W sensie, w poprzedniej turze to się wydarzyło x]

W nowej ruszył na pole 2, aby tam zebrać fanty. Był już ranny równie mocno co skrzydła samolotu prezydenckiego po wybuchu pierwszych dwóch bomb, dlatego liczył na jakieś fajne bonusy x]
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Windar idzie na 12, żeby jebnąć Daudowi z armaty Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Pupu pan Panda
Posty: 821
Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Pupu pan Panda »

Daud wypierdala z kuszy w jebanego, chciwego, roszczeniowego katola. Nie rzucim ziemi skąd nasz ród.
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Chromy »

Tura 6:
Antoni prowadzony za duchowym przewodnictwem grubasa, zmuszony był nachapać się na zapas. Cofnął się nawet w czasie, żeby mógł to zrobić podwójnie. Najpierw amunicja, potem zabawki. Gdy czas na jego ponadczasowym rolexie się skończył. Zasiadł przed prostokątnym stołem gotowy do walki.

W tym czasie Windar zaczął ładować armatę. Wsypał proch i zaczął go ubijać. Włożył przybitkę i również ją ubił. Potem włożył kulę i podsypał trochę prochu do otworu zapałowego. Gdy Daud zbierał się do strzału, Charlesowi udało się jeszcze ustawić działo w odpowiednim kierunku i dobrać właściwy kąt podniesienia. Wtedy bez pardonu odpalił wolny ląt do otworu zapałowego.

Jebło! W pizdu! Pierdolneło szeroko, aż wyjebało dziurę w sali z kaktusami. Daud jako, że był tylko zwykłym ninją z wielkiej dziury, zdołał jedynie w odpowiedzi strzelić z kuszy w niesfornego kanoniera.

Antoni (2hp)
Ekwipunek: Rewolwery, Karabin Snajperski
Amunicja: 1xA 1xB 2xC
Gadżety: Celownik Laserowy, Ślad

Daud (3hp) –
Ekwipunek: Kusza, Shotgun
Amunicja: 2xA 1xB 1xC

Charles Windar (6hp)
Ekwipunek: Okulary(Z), Pałka Teleskopowa
Gadżety: Teleporter, Celownik Laserowy
Amunicja: 2xA 2xB 2xC
obrazek
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2589
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Gruby »

hal
halo
halo krwa

Antoni idzie na 4 i nakurwia z karabinu snajperskiego w Windara i jeszcze doprawia szczał z pomocą celownika laserowego i ślada x] ;>
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Borys »

Windar się wkurwił za "cwela" i "pałę", idzie na 4 i wypierdala gonga Antoniemu podstawowym loł kingiem. Gdy trup Macierewicza ściele się gęsto, kopie jeszcze metalową brzozę piszczelem.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Pupu pan Panda
Posty: 821
Rejestracja: 2013-08-19, 14:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Arena Tryumfu Żelaznego Ognia

Post autor: Pupu pan Panda »

Płonący rządzą zemsty Daud idzie na 12 i wypierdala w Windara z kuszy Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa Kappa
Ygrek pisze:Jeden z drugim wyciągacie ręce
A trzeci loot łapie i chwyta
Ja widzę tylko niestety
A chuj nie legendar bo kasa i strzykwa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Arena Tryumfu Żelaznego Ognia V.2”