Wielki Sojusz Wschodni
: 2017-07-26, 20:53
Do MSZ Cesarstwa, przybył ambasador Albert Cole.
Witam, ministrze Chamucki. Jak pan już wie, mój kraj stał się obiektem napaści Ze strony Cesarstwa Lechickiego, jak i Steamline Republik i Związku Północnego. Według doniesień z mojego kraju, szanse na to, że się długo utrzymamy są nikłe. W chwili obecnej król, wraz z doradcami są na posiedzeniu kryzysowym i przygotowują się na nieuniknione. Sęk w tym, że nie jest to plan obrony, który w pojedynkę mój kraj nie jest w stanie zrealizować, ale siłą wymuszone na nas wstąpienie w ramy czegoś, co ma być nazwane Wielkim Sojuszem Wschodnim. Kolejnym i już realizowanym po części krokiem, jest zagrabienie terenów Medinatu. I sojusz ten na tym nie poprzestanie.
Wielki Sojusz Zachodni w przeciwieństwie do naszych byłych wschodnich sąsiadów, a obecnie najeźdźców do tej pory nie wyrządził nam krzywdy, a wręcz wyciągnął do nas dłoń. Chciałbym więc wiedzieć na ile jeszcze aktualna jest ta oferta.
Jeżeli miałbym jakąkolwiek wiedzę o tym, że otrzymamy od zachodu realne wsparcie w każdej innej formie niż ulotki propagandowe, mógłbym poinformować mojego króla, by zaczął rozważać przeprowadzenie planów obronnych i opóźniających marsz wrogich wojsk. W innym przypadku, prawdopodobnie będę zmuszony przez stolicę do powrotu do kraju, który stanie się wasalem tyranów.
Co mogę przekazać mojemu królowi?
Witam, ministrze Chamucki. Jak pan już wie, mój kraj stał się obiektem napaści Ze strony Cesarstwa Lechickiego, jak i Steamline Republik i Związku Północnego. Według doniesień z mojego kraju, szanse na to, że się długo utrzymamy są nikłe. W chwili obecnej król, wraz z doradcami są na posiedzeniu kryzysowym i przygotowują się na nieuniknione. Sęk w tym, że nie jest to plan obrony, który w pojedynkę mój kraj nie jest w stanie zrealizować, ale siłą wymuszone na nas wstąpienie w ramy czegoś, co ma być nazwane Wielkim Sojuszem Wschodnim. Kolejnym i już realizowanym po części krokiem, jest zagrabienie terenów Medinatu. I sojusz ten na tym nie poprzestanie.
Wielki Sojusz Zachodni w przeciwieństwie do naszych byłych wschodnich sąsiadów, a obecnie najeźdźców do tej pory nie wyrządził nam krzywdy, a wręcz wyciągnął do nas dłoń. Chciałbym więc wiedzieć na ile jeszcze aktualna jest ta oferta.
Jeżeli miałbym jakąkolwiek wiedzę o tym, że otrzymamy od zachodu realne wsparcie w każdej innej formie niż ulotki propagandowe, mógłbym poinformować mojego króla, by zaczął rozważać przeprowadzenie planów obronnych i opóźniających marsz wrogich wojsk. W innym przypadku, prawdopodobnie będę zmuszony przez stolicę do powrotu do kraju, który stanie się wasalem tyranów.
Co mogę przekazać mojemu królowi?