Zło w jaskini pachnie pięknie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Fear »

Twój oddział wraz z królem na czele dotarł do obozu przed jaskinią, a raczej to co z niego zostało. Z zewnątrz palisada wyglądała na nietkniętą, lekko przeżarta w jednym miejscu. W środku natomiast wydarzyła się rzeź. Widzisz ciała porozrzucane we wszystkich stronach, zwęglone wieże strażnicze. Ciała ludzi są zwęglone jak również częściowo zjedzone. Nie możesz doliczyć się wszystkich trupów, być może zostały zaciągnięte właśnie do jaskini, a może był to sąsiad z północy, którego zaprosiłeś na łowy? Patrząc na zaostrzone kolce wystające z ziemi widzisz nabitych na nie 3 milicjantów, co skłoniło ich do ucieczki właśnie na kolce? Nie masz pojęcia jak wróg dostał się do obozu, może został wpuszczony? Po paru chwilach przybiega żołnierz z meldunkiem. "Wasza królewska mość, w niektórych miejscach obozu widnieją dziury w ziemi, być może są to tunele, przez które dostał się tu wróg". Zostałeś zaprowadzony do tego miejsca i faktycznie widnieje tam 5 dziur w ziemi o średnicy około 1,5m. Teraz decyzja należy do ciebie, czujesz na sobie wzrok swoich poddanych, czujesz ich strach oraz chęć jak najszybszego powrotu do domu.
Alea iacta est
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Mark Subintabulat »

Król Jammu Kashmir
obrazek

Lord Borys
obrazek

Panda Bonaparte
obrazek
Przez chwilę wszyscy stali zamurowani w ciszy zszokowani sceną, którą zastali.
Borys: To ja wracam do pałacu bo chyba zapomniałem zjeść śniadania.
Random z milicji: O kurwełe ja też zapomniałem i chyba...
Panda: Kurwa morda psiekrwie Król patrzy. Zachowajcie trochę honoru i godności.
Random nr 2 z milicji: Herr Panda, znaleźliśmy ciało pana Chromego. W sumie to nie wiemy co było przyczyną śmierci bo nie jest ani nadgryziony, ani nadpalony, a wokoło niego znajduje się pełno rozbitych flaszek po bimbrze.
Panda: No kurwa mówiłem mu "nie zgiń", nic więcej od niego nie oczekiwałem, czy to znowu tak wiele? Może jednak żyje co? Weźcie podajcie mu jeden eliksir wiggenowy, zobaczymy co sie stanie.
Random nr 2: Tak jest!
Jammu: Jakbym miał strzelać to bym powiedział, że mamy tu do czynienia z jakimiś ognistymi jaszczurkami.
Panda: Jakbym miał strzelać to rozstrzelałbym Chromego za de domki z gówna co je tu poustawiał, ale chyba już na to za późno.
Borys: Może zbudujmy wielki parkiet na tym całym terenie żeby te potwory nie mogły się do nas łatwo dostać.
Obrazek
Panda: Może kurwa się zabij?
Jammu: Nie możemy tak tego zostawić. Przede wszystkim musimy zatroszczyć się o bezpieczeństwo poddanych... no i własne też, bo jak zginiemy to już nikomu nie pomożemy. Zrobimy zatem tak. Po pierwsze 2. kompania milicji zajmie się ciałami naszych braci i sióstr. Należy im się godny pochówek za służbę, którą pełnili do końca. 3. kompania (włócznicy) będzie ich osłaniać. Włócznie będą zdecydowanie lepszą bronią niż miecze przeciwko potworom. Kusznicy z niech chodzą w pogotowiu z bronią gotową do strzału gdy pojawi się nieprzyjaciel. Tylko nie postrzelcie siebie! I pamiętajcie, że wróg może wydrążyć tunel i pojawić się pod wami. Zachowajcie czujność! Jeżeli poczujecie jakieś dziwne wibracje spod ziemi albo drgania natychmiast to zgłoście i odsuńcie się od centrum tego zjawiska. Niech parę osób z 2. kompania (5 osób) uda się czym prędzej do najbliższe wioski i weźmie ze sobą trochę kóz czy owiec i je tu czym prędzej przyprowadzi. Mówcie, że to królewski rozkaz. Właściciele otrzymają za to odpowiednią rekompensatę. Borys ty lataj tu w koło nad nami i wypatruj podejrzanych rzeczy. Jeżeli zobaczysz oddziały z Palmyrii daj mi znać.
Tu władca zrobił krótką pauzę i spojrzał po swych ludziach jak i ciurach obozowych, którzy coraz bardziej niespokojni zastanawiali się czy nie opuścić czym prędzej tej okolicy.
Jammu: Spokojnie moi kochani. Nikt nie będzie żądał od was niemożliwego. Musimy jednak pamiętać, że zagrożeni są także mieszkańcy tych ziemi, niektórzy to wasi właśni krewniacy i przyjaciele. Nie możemy także pozwolić aby śmierć naszych braci i sióstr poszła na marne.
Plan wygląda następująco:

Sześciu najodważniejszych kotołaków otrzymuje mikstury wężowego wzroku i mają udać się na zwiad do jaskini, ale po tym gdy ciała milicjantów zostaną złożone w jednym miejscu. Zadaniem zwiadowców jest określenie z jakim wrogiem mają do czynienia i ewentualnie jaka jest jego liczebność. W razie zauważenia mają uciekać co sił w nogach do wyjścia. Ok 40 kuszników stacjonuje przy wewnętrznej palisadzie, reszta na po wewnętrznej stronie zewnętrznej. Dziury w ziemi jak i ziemia wokoło wyjść na powierzchnię zostają zalane oliwą, i otoczone kilkoma włócznikami z pochodniami. Gdy zauważą że coś ich atakuje albo zbliża się szybko mają podpalić oliwę i zawiadomić dowództwo. Ok 50 włóczników obstawia wewnętrzną palisadę, reszta zabezpiecza teren przy dziurach. Gdy miecznicy wykonają swoje zadanie z ciałami połowa z nich obstawia wewnętrzną palisadę, a druga połowa wewnętrzny teren. Niektórzy miecznicy mają ponadto sieci obciążone miedzianymi ciężarkami, które mogą posłużyć do złapania lub chociaż tymczasowego unieruchomienia wroga. Ciurom obozowym zaleca się pozostanie poza obozem w bezpiecznej odległości. Ponadto nad zaostrzonymi palami zostaje przerzucona kładka, aby zwiadowcy jeżeli będą uciekać z jaskini nie musieli nadziewać się na nie. Do owej kładki zostają jednak przywiązane liny, których końce trzymane są przez milicjantów przy palisadzie tak aby zaraz po tym jak zwiadowcy przebiegną przez ową kładką można było ją szybko wciągnąć do środka i narazić goniącego wroga na obrażenia. Wszystkim żołnierzom oznajmia się ponadto, że gdy wszystko zawiedzie to na rozkaz króla lub marszałka mają uciekać z tego terenu i udać się do najbliższego miasta, gdzie dokona się przegrupowanie.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Fear »

Najodważniejsi ochotnicy z wyboru wyposażeni w eliksiry wężowego wzroku ruszają do jaskini. Dość długo nie wracają, najwidoczniej dogłębnie penetrują
Spoiler
Pokaż
(lochy)
jaskinie. Po 2 godzinach widzisz jak 4 wybiega z krzykiem. "Podnosić podest!!!" krzyczą. Jak tylko znaleźli się w obozie dowiadujesz się co wydarzyło się w środku.

Wysłane kotołaki - "Kto wpadł na pomysł z eliksirem wężowego wzroku!? W dupę go sobie wsadźcie, już lepiej widzę po ciemku niż z tym eliksirem!!! Szczególnie jeżeli istota jest zmiennocieplna!!!"

Nie dowiadujesz się wyglądu, ale na podstawie węchu i słuchu wysłani zwiadowcy byli wstanie określić liczebność wroga w ilości 5 i przybliżone rozmiary około 2,5 do 3 metrów, oraz że mają więcej niż 4 odnóża jak również po krzykach tych co nie wrócili można stwierdzić, że mają żuwaki.
Alea iacta est
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Mark Subintabulat »

Panda
obrazek

Jammu Kashmir
obrazek

Borys
obrazek
Panda: R.I.P. Chromy [*]
Jammu: Kusznicy na stanowiska! Każdy pluton koncentruje ogień na jednym przeciwniku! (plutony są 3 - każdy po 25 osób). Zachować czujność i strzelać dopiero jak wejdą do dołu albo zatrzymają się po jego drugiej stronie! 2. kompania pilnować dziur w ziemi, w razie zauważenia tych plugastw podpalić oliwę! 3. kompania włóczników! Ci co nie stoją przy dziurach macie osłaniać kuszników. Jak coś do nich podejdzie to macie zatrzymać swymi włóczniami te paskudztwa na dystans tak żeby kusznicy mogli przeładować broń i oddać kolejny strzał. Celujemy w głowę-pysk wiadomo! Halo Borys co tam?!
Borys: A spoko.
Jammu: Jak coś zobaczysz to mów
Borys: Ok
...
Borys: (w myślach) Dlaczego? Dlaczego musiało to spotkać Chromego? Przecież był takim wesołym dowódcą militi. Mimo, że był poplecznikiem Pandy to jednak lubiłem czasem posłuchać jego pijackich historii. Chilp, chlip. Gdyby tylko oddziały były mniejsze to zginęłoby tylko 75 ludzi zamiast 100. Wiedziałem, że moja teoria jest zasadna. Muszę, muszę w imię Chromego zreformować armię! Tak, żeby w każdym oddziale było po 75 ludzi! Wówczas straty w oddziałach będą mniejsze i zachowana zostanie elementarna kultura!

Jeżeli plugastwa nie wyjdą z jaskini w ciągu 15 minut od powrotu zwiadowców to napisz, że nie wyszły.
(Napisał na fejsie, że nie wyszły Kappa )

Panda: Dobra nie ma co tu czekać jak na zbawienie ludzie! Reorganizujemy się ludzie! Każdy zna swój numer porządkowy . Wszyscy z parzystymi to od teraz oddział Daud, a ci nieparzyści to oddział chuje-muje
Random z milicji: Ej no, ja nie chcę być w takim oddziale...
Panda: Morda chamie! Ponadto dzielimy kuszników na pół, choć dzięki lordowi Borysowi i jego reformom jest to niewykonalne, tak czy owak parzyści dołączają do oddziału Daud, a nieparzyści do chuji-muji. Dauda napierdala, Chuje-muje zabezpieczają jego tyły. Jasne?
Wojsko: Nah... ja to nie jestem chyba przekonany... a może zostawmy te istoty w spokoju?
Jammu kładąc rękę na ramieniu Pandy: Spokojnie mój przyjacielu. Przewidziałem to wszystko i jeszcze gdy byliśmy w pałacu obmyśliłem odpowiedni plan działania.
Plan działania:
WAŻNE: w poniższym opisie operacji wielokrotnie pojawia się pojęcie „pierwotne rozwidlenie”. Przez termin ten należy rozumieć punkt odniesienia jakim jest ostatnie zbadane i zabezpieczone rozwidlenie wewnątrz kompleksu jaskiń, po którym nastąpiło jedno z wielu wydarzeń i reakcji na te wydarzenia opisanych w poniższym planie.
1. Zwiadowcy dzielą się na 3 grupy
a) Grupa I – połowa członków tej grupy zażywa eliksir wężowy wzrok i rozpoczyna powolną eksplorację jaskini pod kątem potencjalnych istot które je zamieszkują, a druga połowa wybrana ze względu na posiadany dobry wzrok w nocy pełni rolę ich przewodników (widzenie w podczerwieni w jaskini pozbawionej źródła ciepła może sprawić, że chodziliby w niej po omacku). W przypadku zauważenia takich osobników członkowie grupy, zachowują bezpieczną odległość i starają się zapamiętać wygląd i wielkość tego stworzenia i sposób poruszania się (czy chodzi na 2 czy 4 łapach czy na ilu tam) oraz ilość tych istot w danej lokacji. Następnie wycofują się do grupy II i zdają im raport, a potem wychodzą na powierzchnię i zdają ten sam raport oficerowi dyżurnemu, który spisuje ich słowa, robi ew. rysunki poglądowe i chowa do akt sprawy
b) Grupa II – chodzą kilkadziesiąt metrów za Grupą I z zapalonymi pochodniami. W skład tej grupy oprócz członków milicji wchodzą również skrybowie, którzy na bieżąco mapują na papierze zbadane lokacje uwzględniając szczeliny w stropie, podłodze czy ścianach jaskini, które są za wąskie dla nich do przeciśnięcia się, ale stanowią potencjalne miejsce skąd mniejsze zwierzęta mogłyby wyjść i stanowić zagrożenie.
c) Grupa III – grupa wsparcia – pilnują rozwidleń wewnątrz jaskini

2. Siły broniące samego wejścia do jaskini:
a) Grupa IV – Straż Wejścia – pilnują samego wejścia do jaskini

3. Algorytm operacji „Cień” :

a) Grupa I powoli eksploruje wnętrze jaskini. Jeżeli w jakimkolwiek miejscu znajdują się rozwidlenia najpierw badane jest pierwsze z lewej tak głęboko dopóki nie natrafią na a) ślepy zaułek, b)kolejne rozwidlenie c)istotę zamieszkującą jaskinię
b) W takim wypadku Grupa I dołącza do Grupy II, zdaje im raport, wraca do pierwotnego rozwidlenia i zaznacza kredą na ścianie za pomocą umówionych symboli co w danym rozwidleniu się znajduje. Następnie rozpoczynają badanie innego rozwidlenia i tak do skutku, aż nie zostaną w ten sposób zbadane wszelkie rozwidlenia według tego schematu.
c) Następnie jeżeli powodem zaprzestania dalszej eksploracja była przyczyna b)kolejne rozwidlenia Grupa I rozpoczyna badanie według powyższego schematu kolejnych rozwidleń aż do momentu, gdy jedyną przyczyną zaprzestania dalszej eksploracji jest obecność mieszkańców jaskini.
d) Grupa II poruszając się kilkadziesiąt metrów za Grupą I, mapuje lokacje w których się znajdują. Co 6 godzin wysiłki ich prac przekazywane są na powierzchnię, gdzie na papierze o większym formacie i lepszej jakości inni skrybowie nanoszą nowe lokacje jaskini tworząc jej zwartą i kompleksową mapę. Oryginały szkiców (tych wyniesionych z podziemi) są chowane do akt spraw na wypadek uszkodzenia głównej mapy.
e) Gdy Grupa I zdaje raport Grupie II o zaprzestaniu dalszej eksploracji i powodach tej decyzji Grupa II dokańcza mapowanie w miejscu spotkania obydwu grup, a następnie obydwie grupy wracają do pierwotnego rozwidlenia i rozpoczynają badanie innego tunelu.
f) Grupa III – Zadaniem tej grupy jest zapewnienie względnego bezpieczeństwa pozostałym grupom znajdującym się w jaskini. Grupa III zatrzymuje się na rozwidleniu i zabezpiecza je aby wróg nie zaszedł pozostałych grup od tyłu. Członkowie tej grupy wyposażeni są zarówno w pochodnie jak i eliksiry wężowego wzroku, dzięki czemu z wyprzedzeniem powinni zauważyć zbliżającego się wroga zanim wejdzie w pole widzenia pozostałych członków. Dla grupy III na powierzchni wykonano wiele drewnianych przeszkód wykonanych z drewna o formie przypominającej masywne drzwi z otworami przez które można włożyć włócznie i prowadzić obeserwacje. Przeszkody takie umieszczane są na rozwidleniach w tunelach, które aktualnie nie są eksplorowane. Jeżeli szerokość takich przeszkód jest mniejsza od szerokości danego odcinka tunelu ewentualne szczeliny/przerwy zapełniane są beczkami wypełnionymi ziemią. Konstruktorzy pomagają sobie w tworzeniu w miarę stabilnej konstrukcji za pomocą dodatkowych desek i gwoździ.
g) Grupy I, II i III działają według powyższego schematu do momentu aż wszystkie tunele nie zostaną zbadane lub dalsze badanie zostanie przerwane przez obecność zamieszkujących jaskinię istot. W takim wypadku operacja „Cień” zostaje zakończona i rozpoczyna się operacja „Myśliwy”.
h) Operacja „Cień” może zostać tymczasowo przerwana w przypadku zaatakowania przez wroga. W przypadku zaatakowania Grupy I (która jest najbardziej narażona na to ryzyko, lecz z racji posiadania mikstur nie powinna być takim atakiem zaskoczona), w razie zauważenia, że coś zmierza w jej stronę grupa ta wycofuje się jak najszybciej w stronę rozwidlenia informując o tym fakcie po drodze Grupę II, która przerywa w tym momencie mapowanie i razem z Grupą I wracają do pierwotnego rozwidlenia. Grupy I i II informują Grupę III o informacji, która powinna w tym momencie za pomocą przygotowanych w zapasie drewnianych przeszkód (wspomniane drewniane „drzwi” oraz beczki z ziemią) stworzyć prowizoryczną barykadę zza której prowadzona będzie obrona.
i) Jeżeli z okoliczności wynika, że szanse na odparcie wroga są znikome wszystkie grupy kierują się do wyjścia z jaskini. Największy priorytet ochrony mają skrybowie będący w posiadaniu szkiców map.
j) Przy wyjściu z jaskini służbę pełni Straż Wejścia – stanowią ostatnią linię obrony przed agresywnymi mieszkańcami jaskini. Samo wyjście z jaskini zostało obudowane palisadą z otworami na obserwację i otworami na włócznie oraz podestami dla łuczników i oszczepników. W wieżach strażniczych znajdują się łucznicy. Cały teren jest oświetlony od zachodu do wschodu słońca pochodniami. Zaraz prze wejściem do jaskini wykopano głęboki na około półtora metra rów, który następnie łagodnie wyrównuje się z poziomem gruntu, na długości kilku metrów. Powoduje to, że ewentualny wróg po wybiegnięciu z jaskini będzie musiał tam wskoczyć co go powinno go nieco zdekoncentrować, a potem zmęczyć się trochę przy podejściu na górę. Z drugiej strony łagodne wejście powoduje, że łucznicy z podestów i wież strażniczych powinni mieć czystą linię strzału. Druga linia palisady chroni obóz i uniemożliwia ciekawskim przeszkadzanie w pracy milicji. Chroni przed ewentualnym sabotażem. Wszyscy łucznicy to strzelcy ze sprzymierzonego kraju arabów.

4. Skład Liczebny poszczególnych grup podczas operacji „Cień”:
a). Grupa I – 5 małych 4-osobowych drużyn (3 mieczników i 1 włócznik), 2 członków każdej drużyny posiada eliksir, 2 używa własnego wzroku [łącznie 20 ludzi]
b). Grupa II – 5 oddziałów po 13 ludzi w każdym – 4 włóczników, 3 mieczników, 5 kuszników i 1 skryba [łącznie 40 ludzi]
c). Grupa III – 4 oddziałów po 15 ludzi każdy – 6 włóczników i 4 mieczników, 5 kuszników [łącznie 60 ludzi] Jedna z Grup III zawsze obsadza zewnętrzną palisadę,
d). Straż Wejścia – 45 mieczników i 45 włóczników oraz 30 kuszników– odział 40 osób zawsze czuwa na wewnętrznej palisadzie, podczas gdy 2 pozostałe oddziały odpoczywają.

5. Po otrzymaniu raportu o natrafieniu na istotę zamieszkującą jaskinię z rezerw, które stanowią żołnierze niewykonujący obecnie służby w jaskini oraz kuszników zostaje utworzony tymczasowy oddział operacyjny „Łowca” składający się z 20 włóczników z tarczami migdałowymi, 20 mieczników wyposażonych dodatkowo w pochodnie i 30 kuszników. Włócznicy idą przodem na całej szerokości tunelu (jeżeli szerokość tunelu jest większa niż szerokość stojących obok siebie włóczników to tworzy się dodatkowy rząd lub rzędy. Za włócznikami idzie 10 mieczników z pochodniami, które mają zadanie cisnąć w kierunku atakującego wroga a następnie stanąć za plecami włóczników i pomagać im utrzymać pozycję. Zadaniem 30 kuszników jest ostrzał wroga zza pleców włóczników i mieczników. Oświetlenie zapewnić powinny rzucone wcześniej pochodnie, ale na wszelki wypadek pozostałych 10 mieczników stoi za łucznikami z pochodniami i zapewnia dodatkowe oświetlenie jak i również broni tyłów formacji. Jeżeli do walki dochodzi nie w tunelu lecz w grocie bądź innej formacji skalnej o sporej szerokości oddział tworzy coś na kształt formacji jeża – włócznicy i miecznicy na zewnątrz pierścienia, a kusznicy w jego wnętrzu.

Jammu do żołnierzy: Nie obawiajcie się! Marszałek Bonaparte uda się do jaskini razem z wami!
Jammu do Pandy:Jak będzie zbyt gorąco to spierdalaj
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Fear »

Z oddziału 3-go otrzymałeś raport, że potwory wylazły z pod ziemi dokładnie w momencie gdy znajdował się nad nimi oddział 2-gi mapujący jaskinię! Odział 3 widząc rzeźnie jaka się tam odbyła wycofał się. Ich zdaniem skrybowie zostali wybici, a odział pierwszy ma marne szanse na przeżycie. Dzięki światłu padającym z pochodni są w stanie stwierdzić wygląd przeciwników i mniej więcej, że jaskinia nie jest taka wielka, ma może 2 do 3 odnóży.
Obrazek
Marszałek wybiegł z jaskini z wielkim krzykiem jako pierwszy i osobiście zameldował co się tam wydarzyło.
Alea iacta est
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Mark Subintabulat »

Oddział Łowca 1 (20 włóczników, 20 mieczników i 20 kuszników) weszli do jaskini i skierowali się w rejon, w którym powinien był przebywać oddział II. Po napotkaniu wroga oddział zatrzymuje się, zaś kusznicy wychodzą przed szereg i oddają salwę. Następnie czym prędzej cały oddział wraca na powierzchnię i zdaje raport ze skuteczności swojego działania.

Edit: Ponieważ kusze okazały się być względnie skuteczną bronią przeciwko pająkopodobnym bestiom, po naradzie z marszałkiem Pandą oraz lordem Borysem król Jammu postanowił zmienić taktykę walki. Sformowano nowy oddział składający się z 20 włóczników, 10 mieczników oraz 40 kuszników. Miecznicy wyposażeni są w wiele pochodni które rzucają w stronę potworów jeżeli je spostrzegą (ale 2 mieczników nie rzuca pochodni tylko trzyma żeby móc szybko zapalić kolejne pochodnie swoim kolegom). 10 włóczników idzie z przodu formacji, a 10 na tyłach, zaś kusznicy pozostają w środku. W razie spostrzeżenia wroga wszyscy kusznicy koncentrują ostrzał w jednego - najbliższego potworów (w razie wątpliwości sierżant kuszników strzela pierwszy i pokazuje w kogo reszta powinna celować). Kusznicy strzelają w pajęczaka dopóki nie padnie, a wówczas koncetrują się na następnym celu. Przestają strzelać jeżeli któraś z bestii podejdzie do lini włóczników i wda się z z nimi w walkę. W takiej sytuacji mają czym prędzej uciekać na powierzchnię.
Jeżeli bestie zastawią pułapkę i część z nich zaatakuje z przodu a część z tyłu to najpierw biorą na celownik te potwory które znajdują się pomiędzy nimi a wyjściem z jaskini. Jeżeli ktoś usłyszy odgłosy kopania spod ziemi albo w ścianach lub stropie to ma natychmiast poinformować o tym resztę oddziału. Jeżeli oddział nie był w tym czasie podczas walki z innym przeciwnikiem to kusznicy mają odsunąć się kilka metrów z wycelowanymi kuszami w stronę odgłosów kopania i czekać aż bestia zdecyduje się wejść w korytarz. Podczas walki raczej nie usłyszą odgłosów kopania, ale gdyby któremuś zdolnemu taka sztuka się udała to oczywiście powiadamia o tym resztę. W takiej sytuacji kusznicy mają czym prędzej skierować się do wyjścia z jaskini, a włócznicy za nimi.
Gdy upewniono się, że rozkazy zostały zrozumiane oddział Łowca wyrusza na swoją drugą misję do jaskini
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Fear »

Idąc wgłąb jaskini jednostki podjęły walkę (nie będę jej opisywać, ponieważ nie masz tam "oczu"). Po wycofaniu się odniosłeś lekką przewagę unieszkodliwiając (a przynajmniej tak Ci się zdaje z raportu) 2 osobniki. Niestety pozostałe 2 wdały się w walkę z włócznikami, jak donoszą kusznicy jeden z potworów zaatakował z odległości jakąś palącą i żrąca maziom. Pancerze jak i ciała włóczników zaczęły się zwęglać, pozostałe 2 potwory dokonały reszty.
Alea iacta est
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Mark Subintabulat »

Wypełniamy beczki ziemią i kamieniami i 20 mieczników turla je przed siebie w jaskini ażeby posłużyły jako barykady przed ową żrącą substancją. Tym razem 50 kuszników idzie za tymi miecznikami z beczkami i strzela w potwory zgodnie z dotychczasowym planem.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Fear »

Zastosowana taktyka poskutkowała, jednak nie obyło się bez ofiar. Przy tym podejściu zginęło 5 włóczników i 3 mieczników. Jednostki jakie ciągle pozostają przy życiu to 50 kuszników, 60 mieczników i 60 włóczników.
Alea iacta est
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Mark Subintabulat »

10 mieczników z pochodniami ma przeczesać szybko resztę jaskini gdy tylko spostrzegą wrogą mają natychmiast wracać do głównego oddziału z informacją o ilości napotkanych potworów. Jeżeli potwory nie będą atakować w ilości większej niż 3 to kusznicy i o ochraniający ich włócznicy i miecznicy z beczkami przyjmą to starcie w innym razie uciekają na powierzchnię.

btw, zakładam, że w ostatniej potyczce straciłem 5 kuszników a nie włóczników (bo ich tym razem nie wysyłałem). Wcześniej straciłem jeszcze 5 kuszników (ta grupa II co została wzięta z zaskoczenia). Zgodnie z tym, powinno mi zostać jeszcze 65 kuszników. Jeżeli coś przegapiłem to napisz gdzie straciłem jeszcze 15.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Fear »

b). Grupa II – 5 oddziałów po 13 ludzi w każdym – 4 włóczników, 3 mieczników, 5 kuszników i 1 skryba [łącznie 40 ludzi]
Przede wszystkim mi tu wychodzi 65 ludzi a nie 40, więc 5 oddziałów po 5 kuszników daje 25, 75-25=50, racja?
A włócznicy nie nieśli przypadkiem pochodni, a miecznicy pchali beczki? (straty zawsze można zwiększyć ;p)
Alea iacta est
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Zło w jaskini pachnie pięknie

Post autor: Mark Subintabulat »

[quote="Mark Subintabulat"]
Panda
4. Skład Liczebny poszczególnych grup podczas operacji „Cień”:
a). Grupa I – 5 małych 4-osobowych drużyn (3 mieczników i 1 włócznik), 2 członków każdej drużyny posiada eliksir, 2 używa własnego wzroku [łącznie 20 ludzi]
b). Grupa II – 5 oddziałów po 13 ludzi w każdym – 4 włóczników, 3 mieczników, 5 kuszników i 1 skryba [łącznie 40 ludzi]
c). Grupa III – 4 oddziałów po 15 ludzi każdy – 6 włóczników i 4 mieczników, 5 kuszników [łącznie 60 ludzi] Jedna z Grup III zawsze obsadza zewnętrzną palisadę,
d). Straż Wejścia – 45 mieczników i 45 włóczników oraz 30 kuszników– odział 40 osób zawsze czuwa na wewnętrznej palisadzie, podczas gdy 2 pozostałe oddziały odpoczywają.

5. Po otrzymaniu raportu o natrafieniu na istotę zamieszkującą jaskinię z rezerw, które stanowią żołnierze niewykonujący obecnie służby w jaskini oraz kuszników zostaje utworzony tymczasowy oddział operacyjny „Łowca” składający się z 20 włóczników z tarczami migdałowymi, 20 mieczników wyposażonych dodatkowo w pochodnie i 30 kuszników.

Wydawało mi się, że poprzez podanie ilości oddziałów działających w ramach każdej grupy oraz składu liczebnego każdego z tych odddziałów jasnym jest, że są to oddziały działające na zmiany. W innym razie po cóż miałbym dodatkowo dzielić owe Grupy na mniejsze części? W powyższym tekście znajdują się wskazówki na poparcie tego rozumowania, ale przyznaję, że nie widzę, żebym napisał gdzieś o tym wprost. Najlepszym przykładem jest jednak kwestia Grupy I, ponieważ idąc tym tokiem rozumowania to oni wszyscy chodzili obok siebie na raz. Gdybym tak chciał to nie pisałbym, że 2 członków każdej drużyny posiada eliksir, 2 używa własnego wzroku, tylko napisał że 10 ma eliksir a 10 używa własnego wzroku albo że połowa używa eliksirów a połowa własnego wzroku.

Kończąc. W sumie to męczy mnie już ten wątek. Nie będę upierał się ilu ludzi zginęło czy ilu powinno zginąć, przedstawiłem tylko powyżej jak chciałem aby to wyglądało. Tak czy siak kontynuuję działania opisane w poprzednim poście.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mark Subintabulat”