X mil podmorskiej żeglugi

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

X mil podmorskiej żeglugi

Post autor: Borys »

Nie minął pełen cykl, a do biura Kyun-Xi przybył pewien szacowny gość. Toxolotl z rodu Totomichin był jednym ze współrządców miasta, szanowany i tolerowany, ale jednak nie zawsze akceptowany przez innych radnych, ze względu na niestandardowe pomysły i niekontrolowane akcje.
Przed wejściem zdjął kolorowy, ozdobiony nefrytem kapelusz i skłonił się kobiecie. Był bardzo niskim i grubym mężczyzną w starszym już wieku o dzikich, wielkich oczach i dużym, garbatym nosie. Kiedy kuśtykał do krzesła, starał się poprawić kilka nędznych kosmyków włosów, które opadały na zmarszczone czoło.
- Cieszę się, że Przewozy podjęły pewne kroki w sprawie katastrofy ekologicznej jeziora - powiedział od razu na wstępie. Najwyraźniej nie uważał za oczywiste przedstawienie się. - Uważam jednak, że to za mało i chciałbym prosić was o wspólny udział w ekspedycji, która wyjaśni te tajemnicę. Ja... znaczy, całe miasto... jest gotów zapłacić ogromne pieniądze za naprawę zniszczeń i wyjaśnienie sytuacji.
Toxolotl wyciągnął cygaro.
- Czy można u pani palić?
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Najciemniej jest tuż przed wschodem słońca”