Borysada

Jeżeli macie fajny pomysł na dodanie czegoś do uniwersum, to zapraszam.

Skoro mają być braki żywności i ogólnie ciężka sytuacja, to zrób coś w rodzaju Polski w latach osiemdziesiątych: żywność na kartki, brak towarów w sklepach, alkohol (jeśli już do sklepu "rzucą") dopiero od 13-tej..., kolejki za wszystkim i dla równowagi nielegalny ubój, przydomowe bimbrownie (najlepiej nielegalne, bo łamią monopol któregoś z rodów u władzy)

Spoko , spoko.

nie może być takiego idealnego PRLu bo by to społeczeństwo podziemne już dawno samo się zapiło i zjadło, ale ogólnie nie mam nic przeciwko takiemu dark steampunk, gdzie faktycznie jest w chuj trudno

może być ma kartki, ale kapłani i tak mają co jeść

i policjanci

No wiadomo, że dla ważnych osobistości jest specjalny kontyngent.