Realia w skrócie

[Borys]

Podstawowe informacje - w skrócie

Historia człowieka w tym nieprzyjaznym świecie jest pełna białych plam, tajemnic i niejasności. Stanowi zagadkę dla uczonych od wielu lat. Zdecydowana większość autorytetów zapytana o kolebkę ludzkości, wskazuje nieliczne zachowane ruiny, krainę Tlalticpac, zawaloną tysiące lat temu. Prowadzone prace archeologiczne trwają od wieków, ale wciąż nie uzyskano jasnej odpowiedzi.

Mictlan, bo tak nazywa się ten świat, to nic innego jak (być może?) nieskończone podziemia. Na krajobraz składają się skały, morza i rzeki lawy, tunele, groty zawierające trujące gazy, podziemne źródła wody. Ludzie założyli tu kilka państw. Apanohuayan to kraina, z której pochodzić będą gracze. O najwyższym stopniu rozwoju i najszybciej się rozwijająca. Dwa mniejsze państwa pozostające w dobrych stosunkach (po krwawej wojnie sprzed stu lat) z Aponohuayan to Itztepetl i Itzehecayan. Nieco większe jest Temiminaloyan, ale jego relacje z innymi krajami są dość napięte. Całkowicie odizolowane jest Teyollocualan, którego mieszkańcy nie dopuszczają praktycznie nikogo w granice swojego państwa.

Przy lokowaniu i rozbudowie osiedli nieraz trzeba było wykazać się pomysłowością. Większość dużych grot posłużyła lokowaniu miast, składających się z wielu poziomów pnących się to w górę to w dół. Budowniczy często musieli wykazywać się pomysłowością i sprytem. Domy zazwyczaj składają się z jednej lub dwóch izb, zazwyczaj pozbawionych okien. Wejście do nich często wiedzie przez podłogę lub sufit. Stoły czy meble zazwyczaj wykuwa się z kamienia lub sprowadza się gotowe produkty metalowe. Wydobycie czy inne prace górnicze to główne zajęcie mieszkańców Mictlan.

Życie pod ziemią jest bardzo ciężkie, chociaż ludzie przez tysiąclecia nauczyli się sobie radzić. Niedobory wody pitnej lub żywności, pochodzącej z uprawy porostów, grzybów czy hodowli zwierząt, które potrafiły przystosować się do tych surowych warunków, są tu powszechnym problemem. Te same źródła wykorzystywane są przy produkcji ubrań czy przedmiotów codziennego użytku. Ludzie nie noszą się jednak grubo, większość osób zakłada zwykłe przepaski, sandały i czasem płaszcze.

Mieszkańcy Mictlan nie żyją, zdawałoby się, w zupełnych ciemnościach... i tu dochodzimy do najważniejszego. Światło. Światło jest tu najcenniejszym skarbem, a uzyskuje się je przez minerały takie jak tonaua i ilhui. Trzymany w ręce tonaua na pierwszy rzut oka jest matowym kryształem, ale gdy tylko zbliży się do niego biały kryształ ilhui, natychmiast zaczyna się jarzyć jasnym, przyjemnym światłem. Po jakimś czasie ilhui zaczyna tracić swój kolor i staje się przezroczysty - traci wtedy swój ładunek i staje się bezużyteczny. Małe monety z ilhui stanowią tu, obok nefrytu, najważniejszy środek płatniczy.

Najpopularniejszym wyznaniem jest wiara w Słońce. Religia to ma swoje świątynie i kapłanów. Uważa się, że po śmierci wędruje się na Powierzchnię, by przez całą wieczność odpoczywać w blasku i mocy boga. Istnieje jednak legenda, że Powierzchnia kiedyś zostanie osiągnięta siłami ludzkimi, a wtedy wszyscy ludzie zostaną zbawieni. Istnieją też tacy, którzy uważają Słońce za jednego z wielu bogów, niektóre panteony wykluczają go całkowicie. Koniec końców coraz bardziej popularny staje się jednak ateizm, całkowicie wykluczający istnienie Słońca lub innych bogów.

[Borys]

ŻYCIE CODZIENNE

1. Język
Ogólnie wzorujemy się na języku nahuatl, stąd bierzemy imiona, nazwy i w ogóle. Wszystkie znane ludy Mictlan (azteckiej podziemnej krainy, stąd nazwa) posługują się tym samym językiem, co najwyżej występują drobne różnice dialektowe.

2. Odmierzanie czasu
Z oczywistych powodów nikt nie posługuje się pod ziemią takimi pojęciami jak "dni" i "lata", hasła te wiążą się jednak z mitami i legendami. Nie funkcjonują też godziny ani minuty. Jak więc to wygląda?
Rolę "dnia" pełni tak zwany "cykl". Trwa on około 13 godzin i 44 znanych nam minut. Rozpoczyna się niewielkim wstrząsem, odczuwalnym jedynie przez nieliczne osoby obdarzone czułymi zmysłami bądź dysponującymi odpowiednio czułymi instrumentami, w monumentalnej świątyni potwora Coatlicue, gdy ten zjawia się po złożoną mu ofiarę - żywego człowieka [rozwinę ten wątek przy opisywania mitologii i wierzeń].
Dla wygody uczeni zebrani w Radzie Strażników Czasu podzielili każdy cykl na cztery kwadry. W każdym mieście przynajmniej jeden z członków tej organizacji odśpiewuje monotonną pieśń, informując tym samym mieszkańców o rozpoczęciu nowego cyklu. Jest to stara i przestrzegana tradycja, nawet jeśli dziś powszechnie spotkać można różnego rodzaju zegary i inne chronometry.
1000 cykli zwie się "pełnią".

3. Rodzina
Najważniejszą komórką w społeczeństwie jest ród. Każde miasto zamieszkane jest przez co najmniej kilkanaście familii, z czego niektóre toczą między sobą krwawe wojny. Większość jednak żyje w zgodzie i dobrych relacjach. Głową familii jest najstarszy żyjący męski przedstawiciel, nieraz więc dochodziło do zamachów i spisków, zwłaszcza w rodach posiadających władzę polityczną. Warto bowiem wiedzieć, że posiadające one swoją ustaloną przez tradycję hierarchię, którą bardzo trudno przełamać. Tylko przedstawiciele rodów wysokich mogą sięgać po najwyższe funkcje polityczne, członkowie średnich mogą liczyć zazwyczaj na co najwyżej funkcje urzędnicze. Rody niskie nie mają żadnego wpływu na władzę.
Warto przy okazji wiedzieć, że małżeństwa mogą być poligamiczne. Czas poświęcony rodzinie jest tu bardzo ważną wartością.

4. Ubiory i zdobienie ciała
Ponieważ w Mictlan nie występują chłody, a temperatury nieraz są bardzo wysokie, preferuje się lekki strój - przepaski i płaszcze wyplecione z odpowiednio spreparowanych gatunków kilku porostów oraz podobnie wykonane sandały. Płatnerze wykuwają jednak doskonałe zbroje i inne metalowe elementy, z których korzystają wojskowi czy najemnicy.
Mieszkańcy chętnie jednak zdobią swoje ciała różnego rodzaju kolorowymi farbami. Wzory często zależą od wyobraźni i chęci na przekazanie jakieś informacji społeczeństwu, natomiast jeśli chodzi o kolory to istnieje tu pewne niepisane prawo - koloru niebieskiego mogą używać tylko przedstawiciele wysokich rodów. Z czarnego korzystają wojownicy i myśliwi, białym często podkreśla się stan żałoby.
Niezmiernie popularne są tatuaże oraz wszelka biżuteria - bransolety, pierścienie, naszyjniki... zwłaszcza nefrytowa.

CDN

[Harel]

No no, szał.

[Borys]

5. Miasta
Ze względu na specyfikę podziemi, miasta rozrastają się nie tylko w poziomie, ale także w pionie. Budynki zazwyczaj wykuwa się po prostu w skałach, a kiedy konieczne jest dobudowanie czegoś wykorzystuje się najpospolitszy surowiec, a więc kamień.
Większość miast powstawała w wielkich grotach, których centra stanowi główny plac. Na nim kwitnie handel czy życie kulturalne i towarzyskie. Zazwyczaj tą centralną dzielnicą rządzą najdostojniejsze familie, a te, które zdobywają wpływy nieraz decydują się na wykucie własnych placów, chociaż mniejszych, aby podkreślić swoją pozycję i zamożność.
Domostwa klasy średniej nie są zbyt umeblowane i zazwyczaj dwu lub trzyizbowe. Kuchnia czy "węzeł sanitarny" są zazwyczaj wspólne dla kilku rodzin. Kuchnia często jest centralnym punktem życia społecznego na tym stopniu.

[Mark Subintabulat]

Jak oni srają w tym węźle sanitarnym to gdzie odprowadzają nieczystości, do rzek z lawą?
Mają tam jakąś kanalizację chyba nie? Bo jakby mieli targać wodę z dołu na górę w tych grotach to gorzej niż Murzyni w Afryce bo ci ostatnio zaczęli stosować toczące się beczki do transportu wody. Czyli jakaś wieża ciśnień czy akwedukt czy rury czy pompy czy jak?

[Borys]

Mam wizję kanałów (i potem te ścieki faktycznie mogą być spalane w lawie czy coś), a co do wody to normalnie wodociągi mają.

[Glau]

A co służy za oświetlenie? Czy ludzie widzą w ciemnościach/słabym świetle?
Czy są rasy inne?

[Borys]

Mam zamiar zrobić co najmniej jedną rasę dodatkową, ale niegrywalną. Jakichś dzikich podziemnych mieszkańców, którzy pożerają lub porywają ludzi, by pracowali w ich kopalniach.

Co do światła:
Mieszkańcy Mictlan nie żyją, zdawałoby się, w zupełnych ciemnościach... i tu dochodzimy do najważniejszego. Światło. Światło jest tu najcenniejszym skarbem, a uzyskuje się je przez minerały takie jak tonaua i ilhui. Trzymany w ręce tonaua na pierwszy rzut oka jest matowym kryształem, ale gdy tylko zbliży się do niego biały kryształ ilhui, natychmiast zaczyna się jarzyć jasnym, przyjemnym światłem. Po jakimś czasie ilhui zaczyna tracić swój kolor i staje się przezroczysty - traci wtedy swój ładunek i staje się bezużyteczny. Małe monety z ilhui stanowią tu, obok nefrytu, najważniejszy środek płatniczy.

[Glau]

A co z kanibalizmem? Czy jest niemile widziany?

[Chromy]

Dobra tu nie ma co pierdolić za dużo, jesteśmy w podziemiach jest ciemno jak w dupie co tu więcej wiedzieć, robimy karty postaci plemion, postaci chuj wie czego i jedziemy Reszte się dopisze w trakcie.

[Borys]

Bez kanibalizmu w sumie.

[Liadan]

1. Czy mają internet lub cos na jego podobieństwo?
2. Na jakim poziomie stoi nauka, szczególnie biotechnologia, badania DNA itp.
3. Jaki jest stosunek społeczeństwa do eksperymentów na ludziach i zwierzętach?
4. Czy można grać istotą inteligentną?

[Borys]

1. Sieć telegraficzną i pocztową, może pierwsze telefony i radio.
2. Postawimy na steampunk, XIX wiek, jakieś pierwsze kroki mogą być w tych kierunkach, ale wszystko takie prymitywne.
3. Dość swobodny
4. Tylko człowiekiem.

[Chromy]

borys wzór karty załóź i lecimy

[Glau]

Wait, wtf, to mamy elektryczność?

[Mark Subintabulat]

Nie lepiej zrobić regres technologiczny? Że owszem to co napisałeś np. sieć telegraficzna istnieją, to w takim razie jakieś windy pewnie też, być może głośniki, syreny alarmowe itd., być może nawet w okresie, w którym mamy grać następuje swoisty renesans tych podziemnych społeczności, ale miło byłoby aby towarzyszyło temu przekonanie, że jednak kiedyś to ludzie posiadali dużo lepszą technologię, która pozwoliła im zejść do podziemi. Fajnie by było aby pozostały też jakieś "artefakty" z tamtego okresu, które pozostają w posiadaniu najbogatszych/najważniejszych osobistości czy grup.

[Glau]

Meh, regresy nudne, normalna technika lepsza. Tho miał być steam, a nie prąd.

[Pupu pan Panda]

Telefon na gaz

[Mark Subintabulat]

renesans regresu komputery na węgiel

[Chromy]

Choć Borys gramy, będzie fajnie

[Borys]

Kuchnia
Ludzie żywią się nielicznymi porostami i grzybami rosnącymi w podziemiach, a jeśli chodzi o mięso to dostarczają go różnej wielkości stawonogi, pierścienice i tym podobne obrzydliwości. Istnieją również sekty, które porywają ludzi dla ich mięsa.

Papier
Papieru oczywiście nie wykonuje się z drewna, natomiast wytwarza się rodzaj płótna z jakiegoś ciemnego, odpowiednio spreparowanego porostu. Strony są ciemne i pisze się na nich czymś w rodzaju wapniowej kredy.

Technologia
Pancerze wspomagane, pociągi, ciśnieniowa broń palna, windy, duża liczba stalowych wrót nie do otwarcia przez jednostkę ludzką.

Zamiast telegrafu możesz mieć kapsuły z wiadomościami przesyłane w rurach.
Cała idea steampunku opiera się na tym, że masz maszynę parową, ale elektryczność nigdy nie zostaje wynaleziona wobec czego nie wypiera pary. Sama technologia parowa idzie zaś dalej niż w naszym świecie, tworząc kreatywne alternatywy dla rzeczy do których posłużylibyśmy się prądem.

Wierzenia
Najpopularniejszym wyznaniem jest wiara w Słońce. Religia to ma swoje świątynie i kapłanów. Uważa się, że po śmierci wędruje się na Powierzchnię, by przez całą wieczność odpoczywać w blasku i mocy boga. Istnieje jednak legenda, że Powierzchnia kiedyś zostanie osiągnięta siłami ludzkimi, a wtedy wszyscy ludzie zostaną zbawieni. Istnieją też tacy, którzy uważają Słońce za jednego z wielu bogów, niektóre panteony wykluczają go całkowicie. Koniec końców coraz bardziej popularny staje się jednak ateizm, całkowicie wykluczający istnienie Słońca lub innych bogów.
Istnieją sekty, które porywają ludzi, aby wyrwać im bijące jeszcze serce i złożyć je w ofierze Słońcu.

Polityka i prawo
Całkowitą władzę, niemal despotyczną. w mieście sprawuje głowa Rodu Królewskiego, a więc król. Jego ministrami zostają przedstawiciele innych ważnych rodów. Chociaż najwięcej jest przedstawicieli familii biednych, to nie posiadają oni żadnych wpływów i zobowiązani są do najcięższych prac i częstych podatków. Obowiązuje ich surowe prawo, często korzystające z kar cielesnych, tortur i kary śmierci.

Edukacja
Im ważniejszy ród, tym lepszy dostęp do edukacji. Najbiedniejsi uczą się czytać, pisać i rachować. I kopać.

[Mark Subintabulat]

a kretoszczury?

[Borys]

Nie widzę przeciwwskazań.

[Borys]

W podziemiach niekiedy znaleźć można kawałki, wydawałoby się najzwyklejszego w świecie, szkła. Jeśli jednak zaczyna świecić się na fioletowo w pobliżu dużych ilości kryształów ilhui, oznacza to, że jest to, według legend, fragment legendarnego pałacu bogów podziemi, zniszczonego przez Słońce.
Zawarta w nim moc, poddana rafinacji, działa jak narkotyk. Wyostrza zmysły, poprawia zadowolenie itd. Przy wchłonięciu dużych ilości światła można zyskać dostęp do nadludzkich zdolności... a także i do choroby psychicznej, gdyż trzeba się liczyć z tym ryzykiem.
Najbiedniejsi oczywiście nie mają dostępu do tego światła.

[Chromy]

zupełnie nie inspirowane bioshockiem

[Mark Subintabulat]

a jaki alkohol jest do picia? Proponuję wódkę porostówkę i sfermentowane mleko kretoszczorow.

[Chromy]

Zwrotówka

[Liadan]

Jakiej wielkosci są kretoszczury? Czy w podziemiach żyją koty?

[Borys]

Nie ma kotów, kretoszczury są ich wielkości.

[Liadan]

A nietoperze?