Podsumowanie

Imperializm. Kolonializm. Teutońska buta. Latające statki. Fosgen. Produkcja. Stal.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Borys
Krul
Posty: 5516
Rejestracja: 2013-02-16, 17:21
Tytuł: Wielki Chan Borysady
Has thanked: 46 times
Been thanked: 43 times

Podsumowanie

Post autor: Borys »

Borysada v10 dobiegła końca i czas na podsumowanie.

Pierwsze podziękowania kieruję do Buba, który zgodził się przygotować graficzki do tej edycji!
Następnie dziękuję wszystkim uczestnikom! Z początku było nas bardzo dużo, później część się wykruszyła lub zaprzestała gry (Panda, Glau, Gruba, Baramuk, Francis), Nevrast został podbity, przewinął się jakiś szrot pokroju Speedka, ale ostał się dość pewny kwartet (Chromy, Mark, Rudo, Shalvan), do którego później dołączył Jaszczur, a kilka bitew dla Grubego zdążył stoczyć Mendel.
Dziękuję również Andrzejowi za honorowy, prezydencki patronat edycji v10.

A teraz czas na ogłoszenie punktacji. A oto i ona…
PUNKTACJA

1. Mark 950
2. Shalvan 908
3. Gruby 727
4. Chromy 658
5. Jaszczur 73
6. Baramuk 58
7. Glau 47
8. Francis 45
9. Gruba 25
10. Nevrast, Speedek 6
11. Mendel 3
Obrazek
Gratulacje! Jeżeli budżet pozwoli, to być może Mark jako wielki czempion otrzyma jakąś nagrodę na zlocie. Swoją wygraną zawdzięcza doskonałemu planowaniu, świetnie przeprowadzonym bitwom oraz wielkiej aktywności. Wykorzystywał wszystkie okazje na powiększenie majątku i armii, nawet te najmniejsze. No i gdzie by był bez przyjaźni z Morocco.
Shalvan cisnął ostro i miał wielkie szanse na zwycięstwo. Przełom nastąpił, kiedy zniechęcił się podczas planowania kolejnej fazy przy posiadaniu ponad 20 prowincji. Zabierało to czas, przyznaję.
Gruby nie miał jakiegoś wielkiego planu, grał agresywnie, radził sobie bardzo dobrze. Za bardzo zniechęcił się dwiema przegranymi bitwami i zbyt emocjonalnie podchodził do rozgrywki. Ale Wielki Duce zostanie w naszych sercach.
Chromy… zapamiętam rozczytywanie się z planów i generała Przeciwlotniczowa XD cisnął razem z Markiem i zdaje się, że bardziej wpasowywał się w jego koncepcję prowadzenia wojny z Zachodem. Szybko ogarnął, które jednostki najbardziej opłacało mu się rekrutować do taktyki.
Jaszczur grał krótko, ale wykazał całkiem sporo zapału i nie zniechęcał się porażkami.
Baramuk, Francis i Glau mogli zajść daleko, bo mieli łeb na karku. Skupili się na ekonomii. Nawet kiedy już wykreśliłem Glaua z uczestników (wielokrotnie podkreślał, że się nudzi oraz nie podejmował żadnych działań ;/), to i tak jego ekonomia była chyba drugą wśród aktywnych graczy. Francis zniechęcił się po bitwach opartych jeszcze na screenach. Szkoda panowie, że nie spróbowaliście bitew w ruskim programie. Baramuk z kolei zrezygnował z powodów osobistych.
Gruba właściwie nie grała. Nevrast podobnie, choć rzucał jakimiś ochłapami. Stoczył kilka bitew, ale niestety nie był na nie przygotowany. Speedek oddał w traktacie parę prowincji Shalvanowi, a potem zablokował mnie na fejsie (co XD). Multi Pandy. Mendel oberwał od Marka i Chromego, czego nie wytrzymał i zrezygnował. Potem wrócił, by ratować Grubego z opresji. Panda zrezygnował na starcie. No szkoda, bo pewnie jako progejmer stanowiłby znaczącą siłę.
Dzięki wam wszystkim! Stawiam piwo wszystkim wymienionym, jeżeli się spotkamy kiedyś. No i Bubowi, władcy prowincji „Nimnaros”.

PODSUMOWANIE


Uważam, że v10 okazała się koniec końców udaną edycją. Mimo wielu problemów – technicznych, z graczami, z balansem, z surowcami, ostatecznie udało się rozegrać kilka tur oraz kilkadziesiąt bitew. Kilka uwag od mojej osoby:

Na minus:
- fazy planowania ataku – było z tym dużo cackania i dopiero ostatni apdejt mógł coś zmienić. Szkoda, że nie rozegraliśmy tej tury, bo upraszczała system znacząco
- bitwy trwały dość długo, nieraz nawet dwie godziny
- brak NPC po paru podbojach, a tym samym utrata wielu źródeł śmieszkowania i łatwych podbojów
- wasze imperia stały się na tyle duże, że ogarnianie ekonomii i rekrutacji sprawiało wam problemy
- przydałoby się ze trzech graczy więcej

Na plus:
- dużo emocji – sporo „sportowej złości” (choć czasem nieco niezdrowej) po porażkach, ale i zadowolenia z sukcesów
- bitwy w programiku – mimo że nieraz się długo ciągnęły, to wymagały jednak taktycznego myślenia, kombinowania, znajomości jednostek. Uważam, że był to mocny walor rozgrywki ze sporym potencjałem
- nieźle zbalansowane jednostki (trochę nie docenialiście strzelców ani moździerzy, wydaje mi się)
- trochę lolcontentu
- generalnie brak randoma – może poza akcją z surowcami (które nie były porozrzucane losowo, długo się cackałem z ich logicznym umieszczeniem) i generowaniem terenu przy bitwach
- mechanika ogólnie – myślę, że system pancerzy dla statków oraz okopania jednostek, dążenie do przewagi w powietrzu, która mocno przechylała szalę zwycięstwa, ale go nie gwarantowała, dały radę

Trochę o NPC:
- Gallia – ojczyzna Alicji, miała się bić o przetrwanie z Granicą
- Granica – agresywne państwo królowej Arayo, miało atakować wszystkie NPC dookoła i grozić graczom
- Marchia – sępy, które pożerałyby każdego osłabione sąsiada, jeśli miałyby zgodę silniejszych państw
- Tyrea – zamierzała balansować między Medinatem a Shalvanem, ale koniec końców dostała łomot od tego drugiego
- Polania – xD
- Meriel – rozważnie działające państwo Lii, skupiające siły na podbojach kolonialnych. Lia się nie cackała i robiła wszystko, by przetrwać. Zmieniała sojusze, lawirowała, szukała pomocy. Ostatecznie po groźbach Rudo i Jaszczura przyłączyła się do Marka
- Związek Północny – państwo Moroka, jego skillem miało być wyciąganie jednostek z dupy oraz nieustanna agresja. Cenił sobie męską przyjaźń i srogi rasizm. Zbudował w miarę duże państwo, by stracić je w jedną turę.
- Królestwo Jerozolimy – Morok spełnił swój cel i odzyskał Jerozolimę z rąk Żydów, ale spadł z rowerka. Wobec agresji Shalvana Jerozolima zwasalizowała się Markowi
- Tamburyn – anarchiści, którzy nie przestrzegali żadnych układów i atakowali gdzie im się podobało
- Vinyasa – nieskore do agresji państwo, zwasalizowane kompletnie Shalvanowi, chociaż pod starali się nieco usamodzielnić, w obawie przed upadkiem Meriel
- Toril – nie robiłem z nim nic, miał zostać przechwycony przez gracza

Będę wdzięczny za wasze opinie na temat rozgrywki.
1. Ogólna ocena. Mocne i słabe strony.
2. Jednostki – te te lepsze i te gorsze.
3. Surowce – czy były jakieś, których było ewidentnie za dużo lub za mało. Ogólnie o ekonomii.

CO DALEJ?


To koniec forumowej edycji, ale mając już jakiś szkielet dla mechaniki oraz ogólny pomysł na grę, chciałbym zająć się edycją komputerową. Szkoda mi porzucać ten projekt, nad którym bądź co bądź, trochę popracowałem. Z pewnością pojawią się nowe jednostki. Mam już pomysł na pięć nowych statków, co jest jednocześnie formą dedykacji dla pięciu czołowych uczestników. Na razie w fazie koncepcji...

Obrazek
MARCO
Okręt liniowy
HP 12
Pancerz 12
Atak: burty 2 vs HP / 3 vs pancerz
Ruch 5
Zasięg 3
  • Atakuje dwukrotnie dowolnie wybrane cele w zasięgu obu burt.
  • Możliwość obrócenia wrogiego statku podczas ostrzału.
  • Atakowany od burty redukuje obrażenia o 30%.
  • Ataki przeciwpancerne lansjera i war wagona -3 obrażeń.
Obrazek
SHALVAN
Okręt inżynieryjny
HP 8
Pancerz 8
Atak: burty 2
Ruch 7

  • Harpun (burta, zasięg 2) przyciąga wroga o kratkę w swoją stronę.
  • Może pozostawić miny (dostępnych 8) - każda jednostka, która znajdzie się na polu z miną otrzymuje 2 obrażenia.
  • Może naprawiać HP i pancerz sojuszniczym jednostkom (dostępnych punktów naprawy – 8).
  • Może usunąć z sojuszniczej jednostki unieruchomienie, zniszczony balon oraz zniszczone działa.
  • Może wystrzelić flarę (dostępne 3). Jeżeli flara znajduje się w zasięgu działa przeciwlotniczego – to wspomniane musi ją usunąć, nim będzie mogło ostrzeliwać inne jednostki.
Obrazek
FOKA
Pancernik
HP 20
Pancerz 25
Atak: burty, rufa 3
Ruch 4

  • Na polu bitwy może transportować dowolną jednostkę.
  • Zamiast zwykłego ataku może zrzucić gaz na jednostki lądowe.
  • Działa przeciwlotnicze zadają tylko 2 obrażenia.
  • Zawsze kontratakuje.
Obrazek
CHROMARCH
Okręt wsparcia
HP 10
Pancerz 13
Atak: burty 5 vs HP / 2 vs pancerz
Ruch 7
  • Natychmiast usuwa artylerię z wyjątkiem dział przeciwlotniczych (przeciwko nim + 4 obrażenia).
  • Może latać do tyłu (jksi się lci do pzrdu).
  • Niszczy wrogie balony (jednocześnie zadaje 2 obrażenia). Nim wróg naprawi balon mija tura, a w tym czasie może poruszać się tylko po polach z najniższym terenem.
  • Może włączyć „pijackie manewry” - w tym czasie nie może atakować, skręty kosztują podwójny ruch, ale jednocześnie sam nie może zostać zaatakowany. Bonus można wykorzystać co drugą turę.
Obrazek
REPTURAI
Lekki okręt szturmowy
HP 4
Pancerz 6
Atak: dziób 7 burty 3
Ruch 6
  • Niszczy wrogie działa (jednocześnie zadaje 3 obrażenia). Przez najbliższą turę atakowany statek nie może wykonać ataku.
  • Może zadać + 4 obrażenia, ale traci pancerz oraz zostaje unieruchomiony.
  • Może zadać 2 obrażenia z pominięciem pancerza wrogiego statku.
  • Może wykonać atak kamikadze – zostaje zniszczony, a wszystkie statki dookoła otrzymują 1 obrażenie.
  • Może zaatakować z obu burt naraz.

Z innych rzeczy, jakie chodzą mi po głowie:
- wśród inwestycji pojawią się stocznie – w prowincji można będzie budować maksymalnie tyle statków, ile będzie tam stoczni. Do tej pory był problem z rekrutacją oddziałów lądowych, a statki produkowaliście jak parówki, chciałbym to ograniczyć
- zmiana systemu transportu jednostek między prowincjami – odebranie tej roli war wagonom i postawienie na nieistotne w bitwie „transportowce”

Jeżeli jest ktoś zainteresowany rozwijaniem v10, to zapraszam. Na pewno przyda mi się pomoc przy planowaniu sztucznej inteligencji i ruchów botów. Grę planuje dalej w 2D, choć zapewne przydadzą się jednak animacje oraz zmieniona szata graficzna. Nie wiem ile mi na tym zejdzie, pewnie sporo, ale będę się bawił w wolnych chwilach.
Jack: Wilhelm, wanna come work for me and open a vault?
Wilhelm: No.
Jack: I'll pay you a million dollars.
Wilhelm: Okay.
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2590
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Podsumowanie

Post autor: Gruby »

Ekonomia zajebista, jednostki zajebiste. Trochę w pewnym momencie za dużo robiło się bitew i za długo one trwały. Może mniejsza liczba prowincji byłaby lepsza.

Ale ogólnie było zajebiście, mimo że mi się nie chciało potem grać już x] chuj, i tak dłużej przetrwałem od Pandy śmiecia tchórza Kappa
Awatar użytkownika
Chromy
Posty: 1292
Rejestracja: 2013-05-09, 12:36
Has thanked: 4 times
Been thanked: 13 times

Re: Podsumowanie

Post autor: Chromy »

No dobra edycja, choć zdecydowanie przydałoby się mniej pól i te kolonie xDD Kappa Dzięki Borys, że poprowadziłeś i miałeś cierpliwość ;)
Ceterum censeo Grubum delendam esse.
Awatar użytkownika
Jaszczur
Posty: 214
Rejestracja: 2017-07-25, 19:34
Tytuł: Potomek Denadaretha
Has thanked: 19 times
Been thanked: 26 times

Re: Podsumowanie

Post autor: Jaszczur »

Zgadzam się z przedmówcami, edycja zajebista. Dzięki, Krulu, za grę!
Rozegrałem raptem dwie i pół tury ale bardzo mi się podobał koncept. Jeżeli planujesz kontynuować projekt bardzo chętnie będę śledził jego dalszy rozwój.

Moje uwagi:
- faktycznie troszkę dużo regionów pod koniec było i planowanie zajmowało sporo czasu;
- nie wiem jak u pozostałych ale dla mnie tabelka była trochę mało intuicyjna;
- program nie był idiotoodporny przez co masowo traciłem statki nie wiedząc co robią xD Jakbyś dodał jakieś chociaż chmurki z opisem jednostki po zaznaczeniu to byłby miód!
- haubice powinny móc oddychać pod wodą, przecież to logiczne;
- Gruby zjebał, ta edycja była jeszcze do wygrania;
;>
+++
"I finally figured out the only reason to be alive is to enjoy it."
+++
Awatar użytkownika
Gruby
Posty: 2590
Rejestracja: 2014-09-23, 19:41
Tytuł: Bóg Losowań
Has thanked: 53 times
Been thanked: 63 times

Re: Podsumowanie

Post autor: Gruby »

chuju

ale podwodne haubice są konieczne x]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Borysada v10”