Galeria

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Galeria

Post autor: Mark Subintabulat »

Do apartamentu Aristy zakołatał jeden ze służących i przekazał wiadomość, że Jego Wysokość pragnie z nią porozmawiać. Pozostawiając kobiecie odpowiednią ilość czasu na przygotowanie się, służący zaprowadził gościa do nieznanej jej części zamku. Po niedługiej chwili Arista znalazła się na galerii, z której roztaczał się widok na obszerny hol znajdujący się około 6 metrów poniżej. Na wprost niej, wpatrując się w kamienną rzeźbę stał blady mężczyzna, na którego skroniach spoczywała miedziana obręcz wysadzana górskimi kryształami. Nicolas odwrócił się do przybyłych:
-Dziękuję Gilbercie, możesz odejść. Jejmość raczy wybaczyć, że ostatnimi czasy nie poświęcałem pani wystarczającej uwagi, ale zmuszony byłem osobiście dokonać inspekcji kopalni i innych kluczowych dla interesów państwa inwestycji. Doszły mnie jednak niepokojące wieści, które być może zbyt długo bagatelizowałem. Wyruszy Pani na południe nad Jezioro Czarodziejek do prowincji Grania, którą włada hrabina Oyara. Pragnę aby odwiedziła Pani miasto stołeczne tej prowincji oraz okoliczne wioski i spróbowała się dyskretnie rozeznać w sprawie pogłosek o tajemniczych mgłach i wysłannikach obcych kultów. Moje szczególne zaniepokojenie budzi właśnie kwestia tej religii i to jest tu priorytetem. Następnie uda się Pani na wschód do prowincji Saaz i będzie tam kontynuować dochodzenie. Podobne działania powinna Pani przeprowadzić po przekroczeniu rzeki Houblon i skierowaniu się do prowincji Cascade i Waimeii. Wierzę, że zbadanie sytuacji na tych przygranicznych ziemiach i ocenienie jak duże wpływy wywierają obce nacje na naszych poddanych jest kluczowe w pomyślnym rozwoju i planowaniu dalszych działań. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to może najciekawsze zajęcie, ale po wykonaniu dla mnie raportu z tej misji zamierzam wysłać Panią do Khazad ar Tanad na dwór króla Sigruna jako naszego ambasadora. Do pomocy przydzielę Jejmości również czterech moich zaufanych ludzi, którzy będą na ten czas pozostawać do Pani dyspozycji.
Osoby te to:
Reldnysz zwany Maczetanem, niezrównany wojownik i mistrz ostrzy, z rodu Noctis
Roestern, zwany Asem Przestforzy, znakomity zwiadowca i dżentelmen z rodu Oiseau
Baltazar Strop, zwany Baltazarem od Stropów Metali, znany eksperymentator i student prawa z rodu Grande
Hiram Burrows, zwany Prawą Ręką Dauda - założyciela rodu Messieurs

Nicolas wyciągnął z kieszeni płaszcza trzy zwinięte pergaminy.
-Oto mapa ziem do których ma się Pani skierować, kopia listu, który otrzymałem od władcy ziem z południa oraz list adresowany do wszystkich "przyjaciół króla", aby ci pomogli Jejmości w wypełnieniu jej misji. Sugeruję jednak korzystać z tego rozważnie, wszak nie zależy nam na rozgłosie, a wręczy przeciwnie. Jeżeli Jejmość ma do mnie jakieś pytania to proszę je zadać teraz, ponieważ wkrótce ponownie opuszczam zamek.


1.obrazek


2.
Mój drogi Nicolasie Aigle,
Chcę byś wiedział, że bardzo cenię deklarowane przez was pokojowe podejście. Takie założenia mogą stać się fundamentami współpracy idącej o wiele dalej niż tylko handel. Odniosę się do niego w dalszej części tego listu.
Dziękuję za mapę, choć dysponujemy również informacjami o tych rejonach. Jestem gotów odstąpić od pretensji o wskazane ziemie, jednakże po pewnymi warunkami: niech linia pozioma wyznaczona na waszej mapie wyznaczy dalszy podział ziem pod nasze dalsze osiedlanie tj. my uznamy wasze granice i nie będziemy przeć na północny-wschód, wy zaś nie będziecie zstępować na przypisane nam ziemie w kierunku południa i wschodu. W ten sposób pokojowo podzielimy się ziemiami na wschodzie. (*nie widzę żadnej sześcioramiennej gwiazdy, więc nie mogę się do tego odnieść)
Drugi zaś warunek dotyczy naszej bliższej i dalszej przyszłości. Słowa słowami, zaś czyny mogą być im zwierciadłem lub przeciwieństwem. Doszły mnie słuchy o złowieszczych mgłach nadchodzących znad waszych granic, oraz o plotkach rozsiewanych przez waszych wysłanników. Usiłują oni również indoktrynować moich poddanych. Nie będzie na to przyzwolenia. Królu Nicolasie, pragnę byś podjął stanowisko w tej sprawie. Nie chcemy być wam wrogiem, mogę swoim honorem zaświadczyć, że jest wprost przeciwnie. Liczyłem, że dobre otwarcie naszych stosunków dyplomatycznych będzie drogą ku traktatom pokojowym i o dalszej współpracy. Wciąż żywię taką nadzieję.
Przyjmij moje serdeczne pozdrowienia,
Hieronim Brickstone
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Apokalipsa
Posty: 89
Rejestracja: 2015-08-09, 10:05

Re: Galeria

Post autor: Apokalipsa »

Po odpowiednim powitaniu króla i wysłuchaniu zadania, Arista skinęła głową.
- Rozumiem, panie. Jednak czy rozważnym jest, abym podróżowała w towarzystwie takich znakomitości? Przecież chodzi tu o dyskrecję, a taka duża grupa raczej do takowych nie należy. Z moimi chłopcami jestem w stanie przeniknąć niemal wszędzie, nie ściągając na nas zbytniej uwagi. Jak zrozumiałam, mamy się też nie meldować u zarządców prowincji, czego z kolei wymaga etykieta. Ja jeszcze nie jestem znana na dworze, zaś nie wiem, jak panowie Reldnysz, Roestern, Baltazar i Hiram. Nie ukrywam również, że jednak kobieta towarzysząca czterem mężczyznom może być... - zastanowiła się chwilę, szukając odpowiedniego słowa. - Może być opacznie zrozumiana taka sytuacja, tym bardziej, że nie jestem szlachcianką wysokiego rodu. Proszę, wybacz panie, że to mówię, chciałabym jednak zwrócić twą uwagę na te kwestie wyłącznie ze względu na dobro zadania.
Zaś co do wysłanników obcego kultu, czy powinnam sprawić, żeby zniknęli bez śladu?
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Galeria

Post autor: Mark Subintabulat »

Król wyglądał na nieco zakłopotanego wysłuchawszy słów Aristy.
-Cóż, być może nieco przesadziłem podczas prezentowania moich kuzynów (tak naprawdę to nie są kuzyni Nicolasa, ale w tym kraju jest zwyczaj, że monarcha zwraca się tak arystokratów, z którymi wiążą go stosunki przyjaźni). Fakt są znani... przez niektórych... w Weisse Hafen, to jakieś 100 kilometrów na północny-zachód, mają tam ładną przystań. W każdym razie nie zamierzam nalegać aby Jejmość skorzystała z ich usług, jeżeli sądzi Pani, że wraz z jej dotychczasowymi sługami jest w stanie lepiej i sprawniej wykonać zadanie. Na wszelki wypadek wyślę sir Reldnysza i pozostałych do prowincji Saaz aby złożyli wizytę hrabiemu Fariemu. Jego lordowska mość gdy gościł u mnie ostatnio powiedział, że po powrocie do swojej rezydencji wyśle mi nazajutrz swoją kopię "Karaluszych Opowieści z Harmegiddo", ale minęły od tamtej chwili prawie 3 lata. Naturalnie nie podejrzewam hrabiego o żadne niecne czyny. bardzo dobrze radzi sobie z zarządzaniem powierzonymi ziemiami. Po prostu zwleka dla mnie z odpisem. Moi ludzie po złożeniu wizyty na dworze będą przez jakiś czas oczekiwać w tamtejszym zajeździe, który nazywa się "Nowe Tauris". Jeżeli okaże się, że Jejmoćć będzie potrzebować jednak ich pomocy proszę się udać prosto do tego przybytku. Zaś w sprawie rzeczonych kultystów i kaznodziei to wystarczyłby jeden góra dwóch do dalszego przesłuchania. Reszta powinna raz na zawsze przestać rozgłaszać kłamliwe historie - skończył swój monolog Nicolas wymawiając ze szczególnym naciskiem słowa "raz na zawsze przestać".
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Apokalipsa
Posty: 89
Rejestracja: 2015-08-09, 10:05

Re: Galeria

Post autor: Apokalipsa »

Arista dygnęła głęboko na stwierdzenie "raz na zawsze".
- Dziękuję za wyrozumiałość, panie. Proszę również o wybaczenie za zajmowanie tyle twego cennego czasu, panie, ale muszę wiedzieć jeszcze dwie rzeczy. Ogólny plan postępowania z kultystami dopasuję do zastałej na miejscu sytuacji. Zaś muszę wiedzieć, czy kultyści działają w miastach czy organizują obozy poza nimi. I czy wiadomo, czy mają ochronę. Z całą pewnością wstąpię do owego zajazdu, chociaż aby zdać raport z postępów. - Zamilkła na chwilę, wyraźnie wahając się przed kolejnymi słowami. - Podejrzewam również, że będę potrzebować środków na przekupienie niektórych osób. Niestety powołać się na dobro królestwa będę mogła jedynie w ostateczności.
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Galeria

Post autor: Mark Subintabulat »

- Ze skąpych raportów jakie otrzymaliśmy wynika, że kaznodzie wybierają raczej obszary wiejskie. Nie słyszeliśmy nic o innych osobach, które im towarzyszą. Prawdopodobnie to nasi poddani mogą nie być zadowoleni z. próby usunięcia tych osób, więc należy zachować ostrożność i rozwiązywać sprawy po cichu. Oczywiście otrzyma Pani odpowiednie fundusze na przeprowadzenie tego zadania.
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Apokalipsa
Posty: 89
Rejestracja: 2015-08-09, 10:05

Re: Galeria

Post autor: Apokalipsa »

- Oczywiście podporządkuję się twej woli, panie, jednak jedna z moich koncepcji zakłada karę boską. - Arista uśmiechnęła się skromnie. - Oczywiście piorunu z nieba nie dam rady wywołać, jednak gdyby nagle, podczas swojej przemowy kaznodzieja zaczął pluć krwią? Ktoś z tłumu mógłby zakrzyknąć, że to kara za prawione herezje. Oczywiście jest to plan ryzykowny i o wiele bezpieczniej będzie usunąć taką osobę po cichu, ot: wyjechał bez słowa, zabierając kosztowności. Można również zaaranżować kilka kradzieży.
Awatar użytkownika
Mark Subintabulat
Wielki Szambelan
Posty: 1746
Rejestracja: 2013-05-10, 16:12
Tytuł: A. Duda Borysady
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Galeria

Post autor: Mark Subintabulat »

-Jeżeli Jejmość jest w stanie zaaranżować podobną sytuację to naturalnie nie mam nic przeciwko takiemu rozwiązaniu sprawy. Wierzę, że bez względu na zastosowane środki, uda się Pani pomyślnie wypełnić misję.


[materiały dotyczące religii]

1. Raport MG "Nie wiem, czy informacja, którą mam do przekazania jest istotna, ale podobno w jednej w wiosek prowincji należącej do naszego klanu (tak, tak, naszego, bo też z niego pochodzisz, dlatego masz ten raport) znacząco spadła produkcja. Podobno ludzie z własnej woli składają dary bóstwu, które tam mieszka. Nie wiem, która to wioska, bo mieszkańcy twierdzą, że nic o tym nie wiedzą, a informacja którą posiadam został przypadkowo podsłuchana w pewnej karczmie. Liczby jednak mówią same za siebie, coś w tym musi być..."

2. Moja odpowiedź na raport
"Najwyższa pora zorganizować podwaliny pod narodowy kult. Oczywistym jest, że jedna ideologia spaja społeczeństwo i daje prostaczkom nadzieję, że ich życie ma sens i że nie są pozostawieni sami sobie. [w 11 turze wydany jest punkt na dziedzinę religia]. Na razie nie mamy środków państwowych na poczynienie znacznych inwestycji, dlatego ciężar ten spadnie na arystokrację, z której to wywodzić się mają odrodziciele nowej wiary. W każdej wiosce ma zostać wybrany przynajmniej 1 przedstawiciel klanu, który będzie nauczał, że jedynie Déroulement jest w stanie poprowadzić naród do świetności i nadać mu sens bytu.

Ponadto na posiedzeniu Rady został wydany rozkaz aby wysłać wiadomości do wszystkich arystokratów. Mają zawiadomić stolicę gdy spostrzegą jakiekolwiek zalążki obcego kultu. Zatajenie takiej informacji będzie karane z najwyższą surowością."

3. Opis religii państwowej - bardzo skąpy, z zamiarem rozbudowy

Nazwa: Święty Kościół Veno
Święta Stolica:
Wielki Teogonista:


Relacja państwo-kościół: cezaropapizm (model frankoński)
  • Król niesie pomoc kościołowi od wewnątrz i od zewnątrz
  • Jest jego obrońcą i wiernym sługą
  • Monarcha chroni kościół przed atakami ze strony pogan i heretyków
  • Władca nadaje wyższe urzędy kościelne
  • Respektowana jest odrębna struktura kościelna oraz prawo kanoniczne (jako wewnętrzne prawo kościoła)
  • Respektowanie władzy Wielkiego Teogonisty w kwestiach wiary

Struktura kościelna
  • Wielki Teogonista: Głowa kościoła, przysługuje mu najwyższa władza prawodawcza w zakresie prawa kanonicznego ( m. in. tworzenie zakonów i innych instytucji kościelnych), najwyższa władza sądownicza w kwestiach wiary, wybierany podczas konklawe z grona Arcylektorów
  • Arcylektorzy: Powoływani przez Wielkiego Teogonistę, posiadają uprawnienia lektorów, tworzą konklawe, które wybiera nowego wielkiego teogonistę, przysługują im kompetencje prawodawcze - akty prawne niższego rzędu.
  • Lektorzy: Najwyżsi przedstawiciele kościoła na prowincji, wykonują prawo kanoniczne i czuwają nad lokalną społecznością wiernych, lektorzy mają swoje siedziby w stolicach prowincji, wszyscy lektorzy świata tworzą
  • Kolegium Lektorów - najwyższy organ kościelny o charakterze doradczym z pewnymi kompetencjami prawodawczymi (mogą tworzyć projekty aktów prawnych)
  • Proboszczowie/Wikariusze - krzewią religię i sprawują posługę w miastach i wsiach
.


Dogmaty wiary:
  • Jest jeden bóg, stwórca wszechrzeczy.
  • Dusza ludzka jest nieśmiertelna
  • Dobre i moralne życie zgodne z nauczaniem kościoła gwarantuje zbawienie
  • Wszyscy wierni zobowiązani są do krzewienia wiary
  • Wszyscy wierni zobowiązani są do obrony wiary
  • Śmierć w walce z poganami albo heretykami gwarantuje zbawienie
  • Ceremonia Ofiarowania oczyszcza duszę ludzką z grzechów i pozwala dostąpić zbawienia.
  • Poganin lub heretyk, który dostąpi Ceremonii Ofiarowania dostąpi zbawienia
  • Bóg przekazał zbiór praw swemu arcyprorokowi w postaci kamiennych tablic (dekalog)








Najważniejsze przepisy prawa kanonicznego
Kapłanami mogą zostać tylko mężczyźni, bez względu na rasę, oraz grupę społeczną z jakiej pochodzą
Duchowni żyją w celibacie
Duchowni wstępując do kościoła zrywają więzi prawne ze swoją rodziną i rezygnują z praw, które mogłyby z tego tytułu im przysługiwać
Lektorzy i Proboszczowie sprawują posługę każdego dnia tygodnia.
Ostatniego dnia tygodnia organizowana jest uroczystość, w której powinni uczestniczyć wszyscy wierni
Lektorzy i Proboszczowie zbierają darowizny na rzecz kościoła wśród wiernych. Jest to ich główne źródło finansowania.
Proboszczowie przekazują 10% dochodów z darowizn do właściwego miejscowo lektora
Lektorzy i proboszczowie (za pośrednictwem lektorów) przekazują 10% swoich dochodów do Świętej Stolicy
Lektorzy zapewniają bezpieczeństwo świątyni i sprawowania posługi rekrutując z wiernych świętą milicję

Działalność Świętego Kościoła Veno:
Każda świątynia zobowiązana jest do działalności charytatywnej
Kościół tworzy szkoły przy świątyniach, w których prowadzi nauczanie
Kościół wspiera kulturę i sztukę
Borys, dobry ziomek
Pedicabo ego vos et irrumabo
"Sprawiedliwą bowiem jest wojna dla tych, dla których jest konieczna, i błogosławiony jest oręż, jeśli tylko w nim cała spoczywa nadzieja."- Liwiusz


Hard Corps Theme

Obrazek
Awatar użytkownika
Apokalipsa
Posty: 89
Rejestracja: 2015-08-09, 10:05

Re: Galeria

Post autor: Apokalipsa »

- Na twe życzenie, panie, mogę wyruszyć już pojutrze. Potrzebny mi jeden dzień na przygotowanie do drogi oraz zebranie najpotrzebniejszych... narzędzi. Będę również zaszczycona, jeśli dołączy do mnie jeden z twych kuzynów, panie. Oczywiście, jeśli tak postanowisz. Nie wiem jednak, czy podróżowanie całymi dniami na końskim grzbiecie będzie odpowiednie dla pełnoprawnego szlachcica. Chodzi mi oczywiście o niedogodności związane ze słońcem. - Uśmiechnęła się smutno. - Dziękuję panie, że w końcu mogę się do czegoś przydać.



Lista (głównie dla mistrza gry) rzeczy, które organizuje Arista:
- Kilka fiolek z truciznami w zamykanym na klucz, wyścielonym kuferku. Trucizny do trucia picia oraz takie, którymi zatruć można by igłę/nóż. Chodzi o spóźniony zapłon i widowiskową śmierć.
- Trzy wierzchowce, najlepiej pospolite i jeden koń juczny. Świeżo podkute.
- Proste stroje podróżne dla Aristy oraz jej chłopców.
- Zapas żywności i akcesoriów obozowych na wypadek postoju w dziczy.
- Porządną broń dla chłopców.

Chłopcy dostają polecenie przygotowania się do drogi. Arista pyta, czy czegoś nie potrzebują. Jeśli tak, organizuje również to. Dba o chłopców.

Tak, Arista jako szlachcianka z całą pewnością potrafi jeździć konno. Jeżdżenie w siodle damskim jest szalenie niewygodne (i niestabilne), więc ze zwykłym siodłem nie będzie mieć problemów. Może na początku, jednak niewątpliwie szybko się przyzwyczai.
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Re: Galeria

Post autor: Fear »

Zawsze możesz jechać na oklep. Reszta myślę, że się jakoś zorganizuje.
Alea iacta est
Awatar użytkownika
Apokalipsa
Posty: 89
Rejestracja: 2015-08-09, 10:05

Re: Galeria

Post autor: Apokalipsa »

Proszę, nie musisz być złośliwy.
Myślałam, że mam zarysować ekwipunek, a nie, że wymieniać każdy jeden, najdrobniejszy element. To niczemu nie służy, a wątpię, czy wiesz, czym są wytok i podogonie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rada Klanów”