Gracz Czarny

ODPOWIEDZ
Sigun
Posty: 32
Rejestracja: 2015-08-10, 20:43

Gracz Czarny

Post autor: Sigun »

Czcigodny władco ziem zachodu

Pragnę powitać sąsiada z za rzeki. Gdy mój lud poinformował mnie o odkryciu innej rasy i to od razu o dwóch na raz byłem wielce rad. Sąsiedzi to zawsze dobra okazja na handel wymienny, który przyniesie obopólne korzyści, ale to też konflikty interesów, zwłaszcza jeżeli chodzi o tych, którzy ze sobą graniczą.

Dlatego też wysyłam do Ciebie ten list, aby zapoznać się z waszym stanowiskiem. Jak dotąd na granicznej rzece nie dochodziło do żadnych kłopotów i taki stan rzeczy dobrze byłoby utrzymać na dłużej.

Wpierw jednak, aby móc cokolwiek postanowić musimy wymienić się informacjami na temat kultury i obyczajów panujących w naszych państwach, tak aby późniejsi dyplomaci czy nawet podczas osobistego spotkania władców nie dochodziło do żadnych nieścisłości związanych z interpretacją różnych znaków, słów i gestów.

Z poważaniem.

Sekretarz ziem północy

Alaryk Verdon
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Re: Gracz Czarny

Post autor: Fear »

Sekretarzu Ziem Północy, Alaryku, bądź pozdrowiony!
Niech będzie pozdrowiony również władca Sigun, jego sława nie jest nam obca. Jestem rad z waszego poselstwa. Z kontaktów dwóch honorowych, rozumnych nacji mogą wyniknąć wyłącznie dobre rzeczy. Przystaję oczywiście na traktat handlowy, by nasze narody mogły się pokojowo rozwijać. Z pewnością będziemy w stanie dojść do satysfakcjonującego konsensusu w razie konfliktu interesów. Rad byłbym, gdybyśmy mogli zaznajomić ze sobą dyplomatów, by obywszy się we wzajemnych obyczajach uniknąć niepotrzebnych uraz. W końcu niezależnie od tego, od kogo pochodzimy, definiują nas tylko wyższe wartości, do których dążymy. Mam wielką nadzieję, że będziemy do nich dążyć wspólnie.
Bądźcie pozdrowieni, mieszkańcy Khazad ar Tanat,
Hieronim Brickstone
Alea iacta est
Sigun
Posty: 32
Rejestracja: 2015-08-10, 20:43

Re: Gracz Czarny

Post autor: Sigun »

Czcigodny władco ziem zachodu

Na początku, w imieniu mego władcy raczę przeprosić za opieszałość, a raczej błąd w kancelarii, który spowodował iż ostatni list do waszej wysokości zaginął w drodze.

Od dłuższego nasze kraje graniczą ze sobą, w pokojowy sposób choć trzeba zauważyć iż w ogóle niewiele się działo. Szerszego handlu nie ma, tak jak i okazji do rozmów. Od zaprzyjaźnionych ludzi wiemy iż przykuwacie dużą wagę do informacji.

Aby ożywić relacje pomiędzy obiema stronami rzeki proponujemy, aby dać przykład własnym obywatelom, a więc zacząć od wznowienia rozmów. Jak zaopatrujecie się na to, aby wzmożony handel pomiędzy naszymi państwami, poprzez podpisanie jakiejś umowy handlowej?

Z poważaniem.

Sekretarz, jego Królestwie Mości.

Alaryk Verdon
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyplomacja”