Opis Państwa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fear
Posty: 369
Rejestracja: 2015-08-05, 19:02

Opis Państwa

Post autor: Fear »

Zamieść tu jak najszybciej opis swojego państwa.

Obrazek
Alea iacta est
Sigun
Posty: 32
Rejestracja: 2015-08-10, 20:43

Re: Opis Państwa

Post autor: Sigun »

Królestwo Khazad ar Tanad
Rasa: krasnoludy


Historia Tanadu:

Historia Królestwa krasnoludów zaczyna się w momencie, w którym wyszli oni z jaskiń, po przebudzeniu się ze snu trwającego od czasu stworzenia ich przez bogów. Każdy z klanów obudził się w innym miejscu, w których założyły swoje pierwsze siedziby. Każdy klan miał także swojego przewodnika, wodza, któremu bogowie wyjawili podstawy wiedzy i wieść, że w górach żyje jeszcze 11 innych krasnoludzkich klanów i wielu wrogów na nich czyhających.

Początki były trudne, ale wodzowie instruowali swój lud co czynić i pokazywali im czego nauczyli ich bogowie. Wytworzono pierwsze prymitywne narzędzia, znaleziono jaskiniowe jadalne grzyby, opanowali ogień i odkryli runy na ścianach jaskiń, w których się obudzili.

Z początku rozwój był bardzo powolny i ograniczały go nieustanne ataki dzikich zwierząt i dzikich goblinów. Wtedy też bogowie przesłali wodzom sny, aby udali się wraz z eskortą w jedno miejsce, w środku gór. Tam zebrali się wszyscy krasnoludzcy wodzowie i uradzili, że każdy z klanów osobno jest słaby aby rozwijać się osobno. Długo jednak dyskutowano nad zasadami stworzenia jednego wielkiego klanu zwanego państwem, a także jego nazwą. Wtedy też musieli zainterweniować bogowie. Zesłali wszystkim tam obecnym sen, w którym przekazali im prawo i ukazali przywódcą ciążącą na nich odpowiedzialność.

Następnego dnia po długiej dyskusji wybrano ostatecznie przywódcę, Siguna z klanu srebrnego topora. Nazwę państwa wszyscy wybrali jednogłośnie, a dziwem było to, że bogowie nie maczli w tym swoich palców.
Od razu postanowiono zająć się sprawą nękających wszystkie klany ataków nocnych goblinów. Zebrano wielkie siły i atakowano osadę po osadzie, niszcząc i zabijając wszystkich wrogów. Mimo strat w końcu udało się wyplenić zagrożenie z gór i zabezpieczyć swoje ziemie przed wrogami.

Od tego momentu zaczyna się historia królestwa Khazad ar Tanat

Ahathűra


Władza:
Krajem rządzi monarcha, po którego śmierci zbiera się rada klanów i spośród nich wybierany jest kolejny krasnoludzki Król. Aktualnie panuje wybrany na początku dziejów Sigun z klanu srebrnego topora i jak do tej pory prowadził lud roztropnie i pod jego rządami zaczął się prawdziwy rozwój krasnoludzkiego państwa.

Władzę lokalną dzierżą wodzowie klanów, z których tylko dwóch łącznie z królem wyznaczyli swoje stałe siedziby. Każdy wódz, wyznacza swoich podwładnych, którzy zarządzają wyznaczonymi im miejscami.

Religia: ... będzie za jakiś czas chcę to lepiej opisać.


Magia: patrz Atut


Budowa ciała i wygląd:

Krasnoludy są niższe od przeciętnego człowieka, które czasem widywali kiedyś w lasach, mniej więcej 140 cm wzrostu. Są zwartej budowy, szerokie w barach i pasie, a przy tym jak na swój wzrost sporo ważą. Mają grubą i szorstka skórę, przez co są jeszcze bardziej wytrzymali i odporni, szczególnie na ogień. Noszą długie wiekowe brody, które są oznaką wieku i szacunku, często u mędrców są one kilkukrotnie splatane.

Przeciętnie żyją 200 - 300 lat, a ci szlachetnej krwi nawet i do 350 lat.

Charakter:

Krasnoludy dbają o swój honor, ale ni obrażają się z pierwszego lepszego powodu. Jeżeli wyrządzisz mu, jego rodzinie lub klanowi, a nawet królowi krzywdę lub będziesz działał na szkodę jego imienia to nie daruje i nie zapomni. Honor ma też swoją dobrą stronę, ponieważ krasnolud nigdy nie zapomni obietnicy i dotrzyma danego słowa,

Na pierwszy rzut oka mogą być gruboskórni, agresywni i niechlujną, a nawet i wulgarną. Kto jednak nie narzeka na swoją ciężką pracę, czy zastój w interesach? Tak na prawdę jednak są weseli i pogodni, szczególnie jeżeli mają kufel miodu, albo piwa w dłoni. Ich żarty czasem są zbyt rubaszne i niewybredne, szczególnie dla innych ras, ale poczucia humoru nie można im odmówić, nawet tego wisielczego gdy stoją naprzeciwko liczniejszego wroga.

Warstwy społeczne:

W społeczności krasnoludów istnieją tylko dwie warstwy społeczne, z których wywodzi się także podwarstwa rządząca. Pierwszą z nich stanowią zwykli obywatele. Kolejną tworzą krasnoludy szlachetnej krwii, które wewnętrznie dzielą się na grupę mędrców, którzy podążyli ścieżką wiedzy(świetni rzemieślnicy, uczeni, kowale run) i tanów, którzy poświęcili swe życie rzemiosłu jakim jest wojna(wielcy wojownicy i dowódcy). Co prawda jedna i druga grupa zna się co nieco na dziedzinie tej drugiej, ale to nie to samo. Niezależnie jednak od tego do jakiej grupy się je zalicz są bardziej honorowe i prawe niż przeciętne krasnoludy, a także uzdolnione m.in w zarządzaniu.

Po za strukturą społeczną są osoby niegodne miana obywatela Królewstwa Khazad ar Tanad, wygnańcy, a także cudzoziemcy(którzy bądź co bądź mają swoje prawa na tych ziemiach).

Budownictwo i architektura.

Krasnoludy mimo swojej postury budują dość duże budowle, których swobodnie mógłby się czuć nawet i dwu metrowy osobnik. Mniejsze budowle, zwłaszcza, cenne magazyny, skarbce i inne mniej dostępne pomieszczenia nie maja już tak wysokich futryn. Wejścia są także dość szerokie, zwłaszcza, że mają pomieścić krasnoluda.

W budownictwie głównymi surowcami jest drewno i kamień, z przewagę tego drugiego w jaskiniach i podziemnych miastach. Architektura typowo krasnoludzka, ociosane kamienie z wyraźnymi załamaniami, wyryte w skale krasnoludzkie twarze, topory czy inne elementy kultury.

{bardziej pryszłościowo}

Podziemne miasta mają wysoko położone sufity, są to tak jakby wielkie hale wykute głęboko pod powierzchnią skały. W niektórych punktach miasto przebija się na zewnątrz, aby utworzyć wieżę strażniczą, czy taras. Takie przebicia są jednak dobrze zabezpieczone i oddalone od miasta, szczególnie, że trzeba przebić się przez skały, bo miast ze względu bezpieczeństwa nie tworzy się zaraz pod powierzchnią.

Jako, że sufit takich miast jest wysoko, a miasto trzeba chronić nawet pod powierzchnią stał, to miasto otoczone jest skalnym murem - pionową ścianą, którego powierzchnia jest umocniona wmurowaniem w skałę. Od wewnątrz wykuwa się otwory, chodniki i ławy(podwyższenia w chodniku, tak aby stojący na chodniku mógł widzieć i strzelać przez otwory. Od zewnątrz jak i od wewnątrz otwory będzie można zamykać klapą. W odległości celnego strzału z łuku będą murowane baszty, z jak najmniejszym przebijaniem i ingerowaniem w litą skałę.

Za murami pozostawać będzie jeszcze otwarta hala, a za nią drogi wyjazdowe z miasta. Przy bramach zewnętrznych, za którymi będzie czyste niebo będą stać potężne fortyfikacje, a nawet i miasto pod górą, które znów będzie otoczone murami, o ile na takowe będzie stać mieszkańców.

(Kinowa Moria jest przykładem krasnoludzkiego miasta, które nigdy nie powinno być zamieszkane. Wąskie ścieżki bez barierek, z przepaściami sięgającymi korzeni gór, czy nierealny most w Khazad Dum (jak jakiekolwiek wozy miałyby wjechać lub wyjechać po takiej wąskiej ścieżce?))

Gospodarka:

- Rolnictwo: Krasnoludzkie plemiona poznały odmianę zbóż, która daje dość dobrze radzi sobie w trudnych warunkach u podnóża gór, a daje przy tym odpowiednio duże plony. Mimo, że nie jest to

- Hodowla i łowiectwo: Bardzo ważna dla całego państwa z dwóch względów. Mięso jest bardzo odżywcze dla krasnoludów i ponadto zasolone i wędzone może długo leżeć, szczególnie w dobrych suchych i stałych warunkach, jaki powinny panować w podziemnych miastach. Udomowiono także rasę jaskiniowych świń, które żywią się niejadalnymi dla krasnoludów odmianami grzybów i roślin, które wyrastają w wilgotnych miejscach jaskiń. Dzięki nim przyszłe twierdz pod górami będą mogły pozyskiwać świeże mięso nawet bez wychodzenia z niej.

- Rzemiosło: Najważniejsza dziedzina gospodarki królestwa krasnoludów. Zasłynie ona z doskonałych rzemieślników i inżynierów. Największe znaczenie będzie przykładane do obróbki metali i złotnictwa.

Ekonomia:
Na razie z powodu słabego poziomu rozwoju gospodarki, ekonomia będzie oparta na systemie wymiennym(barterowym), jednak wraz z rozwojem wydobycia i rzemiosła będą wprowadzane monety ze stopów brązu, srebra i złota. Wartość pieniądza, jak i jego skłąd, czyli też produkcję będzie nadzorować Mistrz Monety wybierany przez krasnoludzkiego króla.

Handel odbywa się na targowiskach i placach do tego przeznaczonych. Górskie twierdze maja wyznaczone przynajmniej dwa główne place handlowe, z czego jeden leży na otwartym powietrzu, ale w obszarze zewnętrznych murów.

Handel i kupiectwo: Praktycznie większość krasnoludów zna się na dobrym rzemiośle i potrafi dobrze ocenić i wycenić rzecz, szczególnie jeżeli powstały one z metali. Są świetnymi handlarzami, znanymi z tego że lubią się targować. Szczególnie, że nie wolno urazić rzemieślnika proponując za mało, ani za dużo.


Ochrona osad - Strażnicy(straż miejska):
W każdej górskiej twierdzy, mieście, kopalni i innej krasnoludzkiej osadzie istnieje taka instytucja strażników. Są to mieszkańcy danego miejsca, którzy często po za pracą zawodową strzeże bezpieczeństwa. W większych i zamożniejszych miejscach są to stałe zawodowe oddziały strażników. Obiektów wojskowych pilnuje stały garnizon.

Medycyna:

Bardzo ważna dziedzina, której pierwsza zasada brzmi. Każdą ranę trzeba odkazić. Druga zasada mówi, że rany trzeba także odkażać od wewnątrz. Tak powiadają w karczmach, ale ma w sobie ziarno prawdy. Medycyna stoi na dość wysokim poziomie, a alkohol dezynfekuje, co przy pracy górników, kowali stoi zawsze na pierwszym miejscu. Medycy stosują najczęściej zioła i grzyby, z których często robią lecznice nalewki co daje mit o tym, że krasnoludy leczą się tylko alkoholem i to jeszcze czystym spirytusem.

Flota:
Krasnoludzkie okręty będą to jednostki przystosowane tylko i wyłącznie do krasnoludzkiej fizjonomii, chyba że okręt będzie budowany jako wyjątek. Na ogół będą to dobrze wytrzymałe jednostki wyposażone w broń zasięgową. Z racji tego, że będzie trudna do abordażu dla większych stworzeń to należy skupiać się na broni zasięgowej i taranach na początku rozwoju. Krasnoludzkie wersje drakkarów, a potem mocniejsze i niższe okręty żaglowe z równoczesnym napędem wiosłowym, albo nawet parowo-spalinowym.

Podatki:
Każdy krasnoludzki klan ustala własne podatki na kontrolowanych przez siebie ziemiach, mając jednak na uwadze to, że klany(łącznie z klanem "panującym") będą musiały zapłacić swoje do skarbca królewskiego. Minimalny trybut składany do skarbca królewskiego jest określany corocznie przez króla, jednak im więcej dany klan wrzuci do skarbca tym większe jego znaczenie w królestwie. Dla uniknięcia nadużyć wobec obywateli minimalne i maksymalne progi podatkowe ustalane są corocznie dekretem królewskim. Stawki zależą od ogólnej sytuacji w państwie.



Wojsko:

W wojsku służą, takie same krasnoludy jak pracują w kopalniach czy polach. Honor oddziału i własny powoduje, że każdy dwa razy się zastanowi i spojrzy na swych braci zanim pomyśli o zdezerterowaniu czy porzuceniu oddziału w panice. Po dodaniu do tego planowanego dobrego wyszkolenia i organizacji będą to wojsko, które nie zacznie uciekać z pierwszego lepszego powodu.
Wojsko będzie dzielić się na wojsko stałe, czyli profesjonalne w którego skład będą wchodziły garnizony fortów, wojska zaciężne będące stale pod bronią. Kolejna będzie milicja, która to będzie przeszkolonymi oddziałami cywili, którzy w każdej chwili mogą chwycić po broń. Ostatnie będzie pospolite ruszenie, które jakie będzie jak będzie.
Ogólnie w społeczeństwie krasnoludów, w którym dominującym broi są topory, młoty i kilofy nie ma problemu z posługiwaniem się tym rodzajem broni. Władanie jednak dwu-trzy metrową piką przez dwa razy mniejszego osobnika to nie lada sztuką, której trzeba się nauczyć. Wiadomo, że zebrane pospolite ruszenie nie będzie tak dobrze operować jako oddział jak profejonaliści czy milicja.
Wojska stałe będą na ogół dobrze uzbrojone i opancerzone, niektóre jednostki będą także wyspecjalizowane. Milicja będzie formowana na wzór wojsk stałych z tym, że z pewnością będzie ona gorzej opancerzona.
Jednostki będą formowane w kompanie po 100 wojowników, albo pułki po 500. Na razie są przewidywane tylko takie formacje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sigun”