Borysada

Rozpoczęto przygotowania do ostatecznego rozwiązania kwestii karaluchowej.
1.Skontaktowano się z najemnikami Valadilene i spytana czy wyrażają chęć ponownej współpracy.
2.Równolegle rozpoczęto mobilizację sił SDI, obejmującą:
-transport nowych rekrutów i pojazdów bojowych z Vegi do WC [w dyslokacji strategicznej wszystko napisane - co i ile]
3.Jeżeli jest to wykonalne to Abram Masze Czaczato jest proszony o zamontowanie miotacza ognia w lufie jedngo z BWP Lew. Nie będzie mógł wtedy z tego działa strzelać, ale powinien nieźle niszczyć slumsy i znajdujące się w nich robactwo

1. Najemnicy Valadilene bardzo chętnie zgodzili się na współpracę. Słysząc jednak o karaluchach zadali dowództwu SDI pytanie, czy na pewno są potrzebni w walce z tym motłochem.
2. Załatwione.
3. Załatwione.

1. "Karaluchy? Nie, to pomyłka, chodziło nam groźnych anarchistów z Zachodu. Sekretarka coś musiała popierdolić. W każdym razie zapraszamy do siedziby SDI w celu ustalenia szczegółów kontraktu i rozpoczęcie przygotowań.

2. Przemalowana motocykle i wysłano na nich 4 scautów aby sprawdzili z bezpiecznej odległości jak wyglądają te slumsy pod WC i zrobili trochę fotek, które można by potem wykorzystać przy planowaniu. [Prosiłbym o jakąś (może biedna i jednokolorowa) uproszczoną mapkę-schemat tych slumsów: a)jak mniej więcej są duże? b) w którą stronę od nich leży miasto i jak blisko c)czy widać jakieś zabudowania defensywne.

Wstępny plan wygląda jednak następująco:

Pluton Wsparcia zajmuje się obsługą następujących pojazdów:

• Czołg podstawowy Nosorożec (1szt.) - 4 ludzi
• Bojowy wóz piechoty Kuguar (1szt.) - 3 ludzi
• Bojowy wóz piechoty Lew (3szt.) - 3 x 2 ludzi
• Bojowy wóz piechoty Lew (1szt. miotacz ognia) - 3 ludzi
• Ciężarówki (2 szt.) - 2 x 1 człowiek


Pluton Taktyczny "Czerwony":
Cały pluton zajmuje miejsca w BWP oprócz tego jednego Lewa z zamontowanym miotaczem ognia.
• Bojowy wóz piechoty Kuguar (1szt.) - 6 ludzi [po 2 ludzi z każdej sekcji I-III]
• Bojowy wóz piechoty Lew (3szt.) - 3 x 7 ludzi [ każda sekcja I-III w oddzielnym BWP]


Pluton Taktyczny "Niebieski"
• BWP Lew (1szt. miotacz ognia) - 7 ludzi [IV sekcja]
• Ciężarówki (2 szt.) - 2 x 9 ludzi [V i VI sekcja]
• Motocykle (2 szt.) - 2 x 1 człowiek [ludzie z IV sekcji]

1. Valadilene ochoczo się zgodzili.
2. Ciągną się trochę dalej, ale karaluchy zamieszkują tylko ten obszar. Sobie skalę porównaj z drzwiami, takie małe budyneczki to są. Miasto znajduje się na północ, ze 30-40 metrów dalej już widać kamieniczki, żadnych zabudowań defensywnych.

*Na czas tej misji wszyscy żołnierze noszą noktowizory. Komunikacja odbywa się za pośrednictwem krótkofalówek, ale nie telefonów komórkowych Thorn (za wyjątkiem wysłania znaku do ataku patrz poniżej).

*Operacje postanowiono rozpocząć o północy. Ciężarówki i jeden BWP wysadziły II pluton taktyczny 'Niebieski' na ulicach miasta (nie na samym skraju, ale głębiej - tak żeby nie było ich widać ze slumsów. Następnie żołnierze na piechotę podkradają się pod zabudowania i zakładają na ścianach ładunki burzące przez które zamierzają wedrzeć się do budynków.

*Gdy dowódca II plutonu taktycznego da umówiony znak SMSem dowódcy I plutonu o następującej treści: "pandy to chuje" i otrzyma odpowiedź zwrotną "strasznie wielkie". Wówczas to BWP podjadą pod same slumsy, a żołnierze I plutonu taktycznego 'Czerwony' zaczną zajmować ustalone pozycje i zakładać ładunku burzące. Strzelcy w BWP (po 2 na pojazd) rozpoczną ostrzał zaporowy jeżeli hałas obudzi nieprzyjaciela i skłoni do zbadania jego źródła.

*Gdy walka rozpocznie się już na dobre wszystkie pojazdy będą z wyznaczonych pozycji wspierać piechotę. Na razie zmodyfikowany BWP 'LEW' nie korzysta ze swojego miotacza ognia.

*Pierwsza faza planu polega na opanowaniu i zabezpieczeniu wskazanych budynków. Przed wejściem do każdego pomieszczenia, standardowo wrzucane są granaty błyskowe i hukowe.

*Dwóch scoutów na motocyklach z odległości (jeden ze strony miasta, drugi ze strony przeciwnej) obserwują czy nikt nie umyka z obławy. Jeżeli kogoś zauważą informują o tym załogę najbliższego BWP, który rusza za nimi w pościg. Jeżeli uciekinierzy to pojedyncze osoby, wówczas zajmują się nimi sami scouci.

Akcja przebiegała bez zarzutu. Członkowie karaluchów nie spodziewali się ataku, zabijano ich nim chwycili za broń.

Udało się.

Po zabezpieczeniu wyznaczonych pomieszczeń, BWP wjechały w slumsy aby zapewnić wsparcie ogniowe sekcjom piechoty które przystąpiły do ostatecznego rozprawienia się z karaluchami. Postanowiono wziąć szturmem większość pozostałych budynków, a niektóre zniszczyć całkowicie (te niewielkie budynki z X - jeden szary, drugi czerwony).

Zwycięstwo zdawało się być pewne, więc o ile nie doszłoby do niespodziewanego obrotu wypadków to operacja będzie trwać do czasu spacyfikowania całych slumsów. Następnie znajdujące się na ich terenie surowce i towary, a także wszelkie inne użyteczne przedmioty lub istotne informacje wywiadowcze zostaną załadowane do ciężarówek lub BWP.
Na koniec BWP Lew przystąpi do spalenia całego terenu slumsów a siły SDI wrócą na ranczo.

Rozjebałeś wszystko bez strat.
Zyskałeś 5000$, poziom broni, części do robotów i elektronicznych.