Strona 1 z 1

Poselstwa

: 2014-03-16, 16:49
autor: Chromy
Obrazek

Re: Poselstwa

: 2014-03-17, 19:00
autor: Mark Subintabulat
obrazek


Dajbicz: Ale urocze miasto, spójrzcie tylko jakie ładne ozdoby mają na tym placu!
Batmam: Faktycznie kochana, ale to jednak trochę marnotrawstwo takich mężczyzn ścinać. Można by ich dużo lepiej wykorzystać.
Rabarbarianus: Nie martwcie się dziewczęta. Ścinają tylko tych którzy okazali się być głupcami. Ale przy mnie i Januszu nic wam nie grozi.
Mocarny Janusz: To pewne wyolbrzymienie z twojej strony i niepotrzebna generalizacja, ale co do meritum sprawy muszę się z tobą zgodzić przyjacielu. Rzeczywiście prawdą jest to, że obywatele Libertii wykonali poważny skok cywilizacyjny i uważam, że należy ogłosić panującą tu rewolucję wydarzeniem dekady, jeżeli nawet nie wieku. To co odbyło się na ulicach i w pałacach tego miasta...
Krzepki Jędrzej: O patrzcie! Jacy śmieszni ludzie! Nie mogą sobie poradzić ze zwykłym posągiem! HA HA! Dajcie pomogę wam. Przesuń się człowieku tu potrzeba techniki! AGHHGGHGHGGGGUUUUUUUU!!!
https://www.youtube.com/watch?v=17zNW-wz35E
Krzepki Jędrzej: No i tak to się robi.
Rabarbarianus: Jędrzeju tak się napiąłeś, że rozerwałeś sobie całkowicie ubranie. Co teraz pomyślą o nas ci wszyscy ludzie.
Obywatelka1: O Najwyższa Istoto Roztropności! Ale z pana przystojny mężczyzna! Może chce pan się ze mną umówić dziś wieczór?
Obywatelka2: Niech pan się nie zgadza! Zanudzi pana swoim paplaniem! Ja od razu mogę dać komuś takiemu jak pan! Kolacja mi wystarczy!
Mmocarny Janusz: [...] Wnioskowanie to jednoznacznie udowadnia, że twoja teza nie wytrzymuje krytyki Rabarbarianusie.

Re: Poselstwa

: 2014-03-17, 20:12
autor: Auraxos
Obrazek
Do stolicy przybyła białowłosa kobieta o fioletowych oczach z ofertą dla władców Libertii. Przewozi ze sobą trzy cenne ładunki. [przewozi, nie przywozi. To jest jej i to nie są dary Chromy]

Re: Poselstwa

: 2014-03-17, 20:39
autor: Chromy
To był duży budynek, wystawny pałac - Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Ministerstwo przeniesiono tu niedługo po rewolucji, zaraz jak odszedł z urzędu stary minister a zasiadł nowy - "Kulawy Diabeł" Talley. Był on przystankiem na drodze każdego, kto chciał w jakikolwiek sposób nawiązać dyplomatyczne stosunki z Nową Libertią.

Re: Poselstwa

: 2014-03-17, 20:44
autor: Auraxos
Tajemnicza kobieta poprosiła o widzenie z władcami Libertii.

Re: Poselstwa

: 2014-03-17, 21:13
autor: Chromy
Talley: Cóż to za miłe spotkanie? Jak to możliwe ? W tej miejskiej głuszy, wśród labiryntów i ulic, jak można znaleźć osoby tak piękne jak ty ? Witam Panienkę w moich skromnych progach, doszły mnie słuchy, że szuka pani władców tej krainy. Z uwagi na Pani piękno pozwolę sobie wytłumaczyć kim są owi władcy. Władzą tej krainy jest lud, wola narodu, która ma swoich reprezentantów. Każdy w tym kraju jest równy i nie pozwalamy sobie na przywileje z żadnego powodu. Jednak Panienko, naród jednak jest wielki i musi mieć swoich reprezentantów. W sprawach stosunków tym reprezentantem jestem ja, więc przedstawiając swoje postulaty, rozmawia pani z władcami tej krainy.

Re: Poselstwa

: 2014-03-17, 21:16
autor: Auraxos
Muszę panu pokazać coś bardzo cennego, co zapewne przydałoby się tak znakomitemu ludowi. - niewinnie zatrzepotała rzęsami - Chodźmy.

Re: Poselstwa

: 2014-03-17, 21:41
autor: Chromy
Talley: Więc potrzebuje pani odosobnionego miejsca, z pewnością znajdzie się takie miejsce w ministerstwie.

Re: Poselstwa

: 2014-03-18, 12:51
autor: Auraxos
Talley zaginął, jego los jest nieznany a tajemnicza piękność utrzymuje że nigdy się z nim nie spotkała w odosobnionym miejscu.

Re: Poselstwa

: 2014-03-18, 15:00
autor: Chromy
Epilog.

Maxim: Mamy w końcu jeszcze 25 milionów obywateli.

Re: Poselstwa

: 2014-03-18, 15:57
autor: Mark Subintabulat
Rabarbarian: Jędrzeju okryj się moim płaszczem. Wszak przekraczamy progi ministerstwa. Nie wypada ci paradować po korytarzach z fallusem na wierzchu.
Krzepki Jędrzej: Ministertswo sretstwo.
Dajbicz: Widzę, że wzniosłeś się na wyżyny dowcipu. Wysiłek porównywalny z wdrapaniem się na łóżko po wypitych 67 pintach wina.
Batmam: W takich sytuacjach przydaje się mała stymulacja.
Mocarny Janusz: Zamilczcie przyjaciele bo oto wychodzi do nas reprezentant suwerena tego państwa. Dzień dobry obywatelu ministrze. Prosimy o przyjęcie nas na audiencji.

Re: Poselstwa

: 2014-03-18, 16:46
autor: Auraxos
Tajemnicza kobieta raz jeszcze przyszła do ministerstwa oburzona zachowaniem ministra, który nie zjawił się na spotkaniu.

Re: Poselstwa

: 2014-03-18, 17:31
autor: Chromy


Anioł Wolności Alex: Witajcie obywatelko! Pani manewry nie uszły uwadze narodu. Jest pani oskarżona o czyn haniebny i okrutny, o morderstwo na wysokim urzędniku państwowym. Proszę nie uciekać, nie ma pani dokąd. Nigdzie pani nie ucieknie.

wchodzą/wlatują pozostałe anioły

Anioł Wolności Alex: Ma pani prawo zachować milczenie. Wszystko, co pani powie, może być użyte przeciwko pani przed trybunałem... Nie zazdroszczę sytuacji.

Re: Poselstwa

: 2014-03-18, 17:45
autor: Auraxos
Tajemnicza kobieta uśmiechnęła się znacząco:
- Jestem Naerys z rodu Blackwood, ostatnia żyjąca potomkini ostatniego króla, którego wy nikczemnie zamordowaliście. Dracarys!
Nagle wszystkie trzy klatki rozerwały się i z wyszły z nich potwory, których Libertianie nie widzieli od ponad trzystu lat.
Smoki - pomyślał jeden z aniołów nim ogień strawił go doszczętnie. Pożar szybko objął cały budynek, gdyż trzy smoki siały śmierć i pożogę w całym ministerstwie. Naerys szybko opuściła płonący budynek i następnego dnia nie było jej już w mieście.