Zamek królewski to siedziba króla, jego rodziny oraz licznych doradców. Nie jest to żaden pałac, a najprawdziwsza twierdza. Położona na wzniesieniu, otoczona grubym i wysokim murem z wieżami oraz potężną bramą. Na ochronę składa się oddział ciężkich piechurów i łuczników. Po przekroczeniu bramy trafia się na spory plac, którego większą część stanowi właściwy zamek. Jest to kamienna budowla podzielona na zaledwie trzy kondygnacje.
Parter to miejsce przebywania niższych urzędników. Składa się nań jedna tylko rozległa sala, z rozmaitymi "stanowiskami" - głównie stolikami, przy których całymi dniami zapisuje się mozolnie kolejne karty spisów ludności i innych takich mało komu potrzebnych bzdur. Proste schody prowadzą na piętro.
Tam przebywają wyżsi urzędnicy. Na to piętro składa się mnóstwo oddzielnych pokojów, każdy przypada na jednego z nich. Pracuje tu między innymi Nadworny Sędzia i gromada jego pomocników, którzy to rozpatrują nadesłane przez lud propozycje kar dla przestępców. Jak można się domyślić, są tu kolejne schody, prowadzące na ostatnie piętro.
Przeznaczono je dla rodziny królewskiej. Na początku trafia się do sali tronowej - niewielkiej, skromnej. Dalej są sypialnie poszczególnych członków rodziny. Jest też specjalna sala gdzie odbywają się uroczystości, na które zapraszane są wszystkie ważne osoby w państwie - głównie generałowie i wyżsi urzędnicy. Nie znajduje się w niej nic poza długim stołem i krzesłami.
Cały zamek jest prosty i mocny. Nie na darmo pisał o nim jedenastowieczny podróżnik iż jest to "coś pięknego i przerażającego zarazem".
Parter to miejsce przebywania niższych urzędników. Składa się nań jedna tylko rozległa sala, z rozmaitymi "stanowiskami" - głównie stolikami, przy których całymi dniami zapisuje się mozolnie kolejne karty spisów ludności i innych takich mało komu potrzebnych bzdur. Proste schody prowadzą na piętro.
Tam przebywają wyżsi urzędnicy. Na to piętro składa się mnóstwo oddzielnych pokojów, każdy przypada na jednego z nich. Pracuje tu między innymi Nadworny Sędzia i gromada jego pomocników, którzy to rozpatrują nadesłane przez lud propozycje kar dla przestępców. Jak można się domyślić, są tu kolejne schody, prowadzące na ostatnie piętro.
Przeznaczono je dla rodziny królewskiej. Na początku trafia się do sali tronowej - niewielkiej, skromnej. Dalej są sypialnie poszczególnych członków rodziny. Jest też specjalna sala gdzie odbywają się uroczystości, na które zapraszane są wszystkie ważne osoby w państwie - głównie generałowie i wyżsi urzędnicy. Nie znajduje się w niej nic poza długim stołem i krzesłami.
Cały zamek jest prosty i mocny. Nie na darmo pisał o nim jedenastowieczny podróżnik iż jest to "coś pięknego i przerażającego zarazem".
